LISA

Agata_Emi_Lili

Ależ ona ma futro, fiu, fiu. Mordeczka zadowolona, a jak z samopoczuciem, dobre?

Lisanka

Samopoczucie dobre, wyniki też całkiem, całkiem...Aby tak dalej...Za to nastąpiła zmiana w jedzeniu karmy. Tzn. po wsypaniu karmy do miski, Lisa już nie rzuca się na nią tak gwałtownie jak kiedyś. Zje trochę, a resztę wyjada po pewnym czasie. Chyba, że karma jest pokropiona mlekiem to inna sprawa... Wtedy zje całość prawie od razu.

Lisanka

Mam już 5 lat !

Z okazji urodzin dostałam serowy "tort".

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Joanna i Bizia

Wszystkiego najlepszego czarny nosku Heart

Agata_Emi_Lili

Życzymy wielu kolejnych szczęśliwych pięcioleci ! No i zyczymy zdrówka jak najwięcej.

Frankowe Zajki

Tak mi się właśnie zdawało, że toLisa Smile

Wszystkiego najlepszego kochana

A jak tam zdrowie Panny?

Lisanka

Baaaardzo dziękujemy za życzenia

Lisy samopoczucie bez zmian tzn. "na oko" nie widać, że to chory pies. Wyniki nieco gorsze niż poprzednio, ale niestety wiemy, że będzie coraz gorzej a nie lepiej Sad

Mamy tylko nadzieję, że dieta oraz leki opóźnią nieco to co nieuniknione i pozwolą jej przeżyć jeszcze z nami wiele lat...

Na razie dostaje 5 tabletek dziennie i jak zauważyłam bardzo je lubi. Bez oporów bierze je do pycha i połyka. Śmiejemy się nawet, że to Lisia-lekomanka.

Lisanka

w drodze do Pani Doktor....

[link widoczny dla zalogowanych]

na leniucha Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Od ponad 4 lat czyli od momentu postawienia diagnozy, rodzina Lisy i sama Lisa dzielnie i wytrwale walczyli z przewlekłą niewydolnością nerek. Bywały okresy bardzo ciężkie, zdarzały się chwile zwątpienia, ale za każdym razem udawało im się pokonać trudności. Dzięki zaangażowaniu opiekunów i lekarzy oraz ogromnej woli życia Lisi, ta cudowna sunia mogła tak długo cieszyć się życiem.
Niestety nadszedł moment, kiedy choroba stała się nie do pokonania. Wczoraj wieczorem Lisa odeszła za Tęczowy Most :-(

Aniu, dziękujemy Wam za podarowanie Lisi domu i serca, za opiekę, za walkę o każdy dzień jej życia.

Lisiu, dla Ciebie kochana [*]

monika5s

Bardzo mi przykro Crying or Very sad

Lisiu biegaj szczęśliwie za TM.
Pozdrów od mnie mojego Guccia.

Zorkowa

Kolejne złoto placze

[*][*][*] biegaj złota z innymi zdrowa i wolna jak ptak

joanna_i_bohdan

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Gosia&Imka

Smutno.....
Dla Lisi (*) (*) (*)

Lisanka

Agatko,
Dziękuje Ci za słowa otuchy, wsparcie i zrozumienie.

Lisiu,
Odchodząc zabrałaś moje serce...Bardzo tęsknię placze

Do zobaczenia Maleńka. Bądź szczęśliwa.

[link widoczny dla zalogowanych]

1.04.2009-13.10.2016

[link widoczny dla zalogowanych]