| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: 
|
 Wysłany: Sob 22:31, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dziś, korzystając ze słonecznej pogody, poszaleliśmy sobie na plaży 
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu muszę wam pokazać jak dorobiliśmy się podgrzewanego siedzenia w samochodzie (dla kierowcy)
[link widoczny dla zalogowanych]
Wystarczy na chwile wpuścić samą Kaję do samochodu i ona się sadowi na siedzeniu kierowcy  Tomek potem jak wsiadł to stwierdził że mu sie podoba bo siedzenie mu ugrzała 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 22:36, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
No prosze jaki cudowny , ciepły , rozbrykany spacerek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 15:23, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Od ponad tygodnia mamy z Kają problem nietrzymania moczu.
Ponieważ w zeszły poniedziałek miała ataki, a po atakach dostaje leki moczopędne i zdarza jej się wtedy popuścić, to się nie denerwowaliśmy.
Ale tym razem zdarza się to dużo więcej i dodatkowo w moczu wyszło, że ma liczne bakterie dlatego zrobiliśmy posiew. Wiemy więc jakie bakterie ma i od soboty podajemy antybiotyk. W sobotę i niedziele było ok, ale dzisiaj za każdym razem jak zaśnie to wstaje cała mokra, (bo ona siusia tylko w trakcie snu). Wychodzę z nią co chwilę na dwór, ale mimo to po powrocie jak zaśnie to siusia.
Dziś zaczęłam się zastanawiać, czy to przypadkiem nie będzie nietrzymanie po sterylizacji? Można to jakoś sprawdzić?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 15:48, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
A jak to siusianie sprawdzić, to tylko weterynarz może stwierdzić. Na takie posikiwanie jest Propalin, tylko czy nie koliduje z lekami, które Kaja dostaje.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 15:54, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
Nietrzymanie moczu po sterylce to raz, ale infekcja to kolejna sprawa... Zwłaszcza, że Kajka nie popuszcza moczu cały czas, tylko dopiero jak sobie przyśnie. Poczekajcie jeszcze chwilę na efekty działania antybiotyku skoro wyszedł posiew mikrobiologiczny.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 22:18, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
Ok poczekamy, weźmiemy antybiotyk do końca i zobaczymy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 22:10, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj po 8 dniach znowu 2 ataki. To już prawie jak w zegarku 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 0:13, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
|
tz Dorota że Ona ma te ataki co 8 dni ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 0:24, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak Asiu
8-10 dni i ataki, chwile było po 1, ale już któryś raz są 2.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 20:48, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Skończyliśmy antybiotyk i dziś Kaja ani razu się nie posiusiała, ale do wczoraj cały czas się zdarzało.
Zrobiliśmy też badanie moczu i nie ma bakterii.
Kaja jest pełna energii i chęci do zabawy, na spacerach tak lata, że ja za nią nie nadążam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 21:25, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy spacerek nad morzem:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Co nam dasz?
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu synchroniczne wąchanie 
[link widoczny dla zalogowanych]
A po spacerku zasłużony odpoczynek Tylko kręgosłup został nam morzem chyba
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 21:56, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Po takim wietrznym bieganiu to jaką dziewczyna ma mieć pozycję do spania? Przewiało, powykręcało to śpi jak może
Dorotko, a jak z siusianiem Kajki? Uspokoiło się?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 22:55, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| marta.bajowa napisał: | | Po takim wietrznym bieganiu to jaką dziewczyna ma mieć pozycję do spania? Przewiało, powykręcało to śpi jak może |
Kurcze zmartwiłaś mnie, to znaczy ze to nasza wina  
A co do siusiania to się uspokoiło w ostatnim dniu antybiotyku. I do dziś nie posiusiała się ani razu.
Uwielbiam jeździć z Kają nad morze czy do lasu, bo tam spokojnie mogę ja spuścić ze smyczy, a ona kocha biegać jak szalona. Niestety u nas pod domem się nie da.
Na szczęście w ogóle nie interesuje się wodą w tej chwili i nie wchodzi do morza.
Ostatnio zmieniony przez Dorota Jenisiowa dnia Sob 22:55, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 23:02, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
| Dorota Jenisiowa napisał: | | marta.bajowa napisał: | | Po takim wietrznym bieganiu to jaką dziewczyna ma mieć pozycję do spania? Przewiało, powykręcało to śpi jak może |
Kurcze zmartwiłaś mnie, to znaczy ze to nasza wina |
Do tej pory stawiałam na winę wiatru, ale może to Jenka tak dmuchała by teraz z koleżanki się ponaśmiewać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 20:22, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj zmieniliśmy Kajuni leczenie.
Do luminalu dostała bromek potasu. Zobaczymy jaki będzie efekt.
Troszkę się stresuje jak ona to przyjmie, czy nie będzie jakiś sensacji, ale pożyjemy i zobaczymy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
