Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

IMKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 48, 49, 50  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:12, 15 Sty 2012    Temat postu:

Gosia&Imka napisał:
Agata dołączysz do nas? Zobaczyłabyś jak nam Imcia w tłuszczyk obrosła Shocked

Byłam, zobaczyłam
Imcia obrosła w tłuszczyk, ale figurka nadal jest bardzo OK, obrosła też w kudełki, ale najważniejsze to uśmiechnięte oczyska i zadowolony pychol Imcia bryka jak młodziak za piłeczką i cudna z niej gadułka, kiedy się rozemocjonuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:50, 18 Sty 2012    Temat postu:

Ale jestem zła Evil or Very Mad .....
tak sobie czytałam wątek Lanki i Belli (od Agi), że podjadają qupy i taka byłam dumna z Imci, że ona te "przysmaki" omija...... Aż tu przyszła zima, mrozek z qp zrobił "lody" i moje cudne szczęście rozsmakowało się w tych słodkościach.......
Wczoraj na spacerze, rzucam Imci patola, a ona jak nigdy nawet na niego nie patrzy, przyglądam się jej a ona dumnie niesie coś w pysiu , delikatnie wyciągam z pysia to "coś" a tu niespodzianka, zmrożony balasek Vomit
Od dziś piesa na spacerach będzie pod obstrzałem naszych czujnych oczu!!!!
Ehhh te suniaczki......
Czyli co mam zacząć podawać? Żeby tych "lodów" już nie jadła??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:54, 18 Sty 2012    Temat postu:

Gosiu, możecie spróbować: żwaczy, kapusty kiszonej, surowego mięska nie pierwszej świeżości (nie zepsutego, ale może lekko zalatywać) albo fermactivu.
Niewykluczone jednak, że qpy są po prostu pyszne i Imcia się im nie oprze nawet jak bakteryjna flora jelitowa będzie w porządku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:24, 18 Sty 2012    Temat postu:

Agata_Emi_Lili napisał:
Gosiu, możecie spróbować: żwaczy, kapusty kiszonej, surowego mięska nie pierwszej świeżości (nie zepsutego, ale może lekko zalatywać) albo fermactivu.
Niewykluczone jednak, że qpy są po prostu pyszne i Imcia się im nie oprze nawet jak bakteryjna flora jelitowa będzie w porządku.


Wszystko to jemy... i kapustkę, i żwacze, i jeszcze Rumen... i nawet nasz Doktorek jakiś "specjalny" specyfik nam dał... i NIC.
Po prostu mieliśmy sezon na qpy... mam nadzieję, że już minął.
Moja druga sunia, Mika, nigdy takich przysmaków nie zjadała, więc podejrzewam osobnicze upodobania Belli

Gosiu, moja Bella nauczyła kolegę Czarusia, że qpy są "smaczne"...
Czaruś ma ponad 11 latek i nigdy dotąd nie smakował...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:39, 18 Sty 2012    Temat postu:

Komedia z tymi psami, nie????
Oki, żwacze mam, i faktycznie, może za rzadko podawałam je Imce więc sama sobie zaczęła de dawkować (w postaci qp), kapustę kiszoną wiem że lubi, więc też zacznę częściej podawać. Mięska surowego trochę się boję, bo mogą biegunki wrócić - a po każdej biegunce niunia saneczkuje i ma czyszczone gruczoły (a wtedy tak piszczy..... )
Dzięki kochane za rady.
Kurcze, ta kapusta kiszona, idę kupić, sama nabrałam na nią ochoty Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:28, 18 Sty 2012    Temat postu:

O matko, to teraz już chyba pora na Belcię Evil or Very Mad ???? One tak jakoś zawsze razem - Lanka, Imcia i potem Belcia, a Lanka chyba też zna i docenia ten specjał. To i ja muszę być czujna....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:34, 18 Sty 2012    Temat postu:

Gocha.... hahahaha Very Happy Very Happy Very Happy Ten dzień kiedyś musiał nadejść Twisted Evil

Lana to nawet teraz kopie żeby te lody wydostać Very Happy

Aha, no i nam też żadne specyfiki nie pomagają Wink


Ostatnio zmieniony przez Karolina Lankowa dnia Śro 11:35, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata i Perlusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:31, 18 Sty 2012    Temat postu:

Dołącza się Perełka jako amatorka tych delikatesów. Jak mi powiedziała weterynarz, nie ma na to cudownego środka. I tak jak napisała Agatka nie zawsze jest to objawem złej flory bakteryjnej. koniec kropka. Te nasze damy tak mają. Laughing Zostało jedynie "fe"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:02, 18 Sty 2012    Temat postu:

No... tak myślałam, Perełka też. A to przecież mamusia Belci. Belcia na spacerkach jeszcze nie jest dość wyluzowana, ale gdy wyluzuje ...Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:26, 18 Sty 2012    Temat postu:

Jedyna rada: musicie być szybsze od nich W sensie, że macie zapobiec konsumpcji wyuczoną do perfekcji komendą "fe"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:30, 18 Sty 2012    Temat postu:

Ha ha ha....... one wszystkie w genach mają "konsumpcję qp"
A może......
..... uknułam taką smutną wersję, iż bidule miały mało karmy, więc zjadały po prostu "to co miały"......


Ostatnio zmieniony przez Gosia&Imka dnia Śro 14:31, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:40, 18 Sty 2012    Temat postu:

No coś Ty, Gosia... ja się często zastanawiam, jak tam było, ale w to nie chcę wierzyć Sad . A może popytasz opiekunów tego Imkowego potomstwa - byli, widzieli - może cokolwiek powiedzą, jak było, gdy hodowla funkcjonowała "normalnie"???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:02, 18 Sty 2012    Temat postu:

Masz rację, nie powinnam w to wierzyć, ani tym bardziej pisać takich przypuszczeń na forum - Agata, ochrzan mi się słuszny należy Wink
natomiast jeśli chodzi o właścicieli Imkowych dzieciaczków, to Karolina od Falcora powiedziała mi, że nigdy Imki nie widziała..... Pytała o nią w hodowli, chciała zobaczyć matkę szczeniaka, ale powiedziano jej, że inna suka ma szczeniaki a w związku z tym, nie mogą jej do suki zaprowadzić.....
Co Ty Gosiu na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:39, 18 Sty 2012    Temat postu:

Co ja na to to Ci na PW napiszę, bo też bym pewnie na ochrzan zasłużyła Sad , ale normalne to nie jest. Jak Diunę kupowałam, z hodowli "jednosuniowej" to mama i całe potomstwo mnie witały. I to było normalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:52, 18 Sty 2012    Temat postu:

Gosia, niektóre goldenie egzemplarze po prostu są zaprogramowane na jedzenie kup Smile i cały zastęp śmierdziuchów, kapusty kiszonej, próśb, błagań i w końcu ostrzeżeń na nic się zdadzą. Możemy Cię pocieszyć, że nie jesteś osamotniona w tej walce a grunt to nasz refleks i szybki sprint Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 48, 49, 50  Następny
Strona 17 z 50

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin