GORDON ma już dom

Ola i Kort

Gordon jest bardzo grzeczny, ranką czasem się interesuje, ale jak tylko zaczyna kierować pysia w tamtą stronę interweniuję i Gordziu ładnie reaguje. Natomiast przy okazji kołnierza odkryłam nową cechę Chłopaka. Otóż Gordon to wyjątkowy spryciarz. Jak wiadomo kołnierz uniemożliwia szereg czynności- ale nie Gordonowi. Jeśli Gordon chce się bawić - nic trudnego:) Smile

Nabiera sobie kołnierzem (jak na szufelkę) zabawkę, piłeczkę , które następnie sturlają się do pysia i przychodzi z zabawką , żeby się nią z nami tarmosić. Jak On wynalazł taki sposób - nie mam pojęcia:):0 Smile

Joanna i Bizia

Ale spryciarz z niego

Dorota&Doxa

Wiesz, ja myslę, że większośc goldenów to "małe spryciarze". Jak była u nas Lady to sobie delikatnie odpinała rzepy i zdejmowała buciki. Co do Gordusia, to wiedziałam, że to agent pierwsza klasa

Joanna i Bizia

No fakt, kochane spryciarze

Ola i Kort

Gordon był dziś na kontroli u dr Irenki. Wszystko ładnie się goi i Gordziu miał dziś ściągnięte 3 pierwsze szwy. Kolejna wizyta w czwartek:)

Ola i Kort

Wczoraj była kolejna wizyta u dr Irenki. Na Gordziu wszystko zagoiło się jak na przysłowiowym psie:D Very Happy

Sama Pani Dr była zdziwiona, że tak szybko poszło Smile

Tak więc zdjęliśmy wszystkie szwy i Gordon jest jak nowonarodzony:) Smile

Teraz czekamy tylko na wyniki badania histopatologicznego. Trzymajcie kciuki za wyniki

Magdalena & Mia

A my wczoraj mieliśmy okazję poznać Gordonka u Dr Irenki. Kochani, jak to jest cudowny psiak Very Happy

Byliśmy pod wrażeniem, super towarzyski, wesoły, wcale nie wyglądał na psiaka, który ostatnio przeszedł jakikolwiek zabieg!!! Daje łapę bez proszenia, lgnie do człowieka i uśmiech ma od ucha do ucha

Już nie mówiąc o tym, że jest PRZEPIĘKNY!! Przyszli właściciele będą mieć 1000 pociech z Gordonka

Trzymamy mocne kicukasy za wyniki badania i ślemy mnóstwo miziaków dla tego Przytulaka Exclamation

B@sia

Przeczytałam cały wątek i oprócz zachwytów nad psiurem w głowie zrodziło mi się pytanie: jak Wy z goldenem w domu dajecie radę z takimi puchatymi dywanami???

Ola i Kort

Z dwoma Goldenami bo jeden nasz własny;) a z dywanami nie ma problemu- odkurzacz z przytawką turbo( tak to się chyba nazywa) i co dwa- trzy dni odkurzanie
A zachwyty Gordonem - w 100% uzasadnione!!!!!d)d)d)

Ola i Kort

Uprzejmie donoszę,że są już wyniki badania histopatologicznego Gordona. Nic groźnego - u Gorduli stwierdzono łagodną zmianę - histocytomę Wink

przyznam, że po ostatnich wieściach o Meguli troszkę się przestaszylam, ale na szczęście to nic złego- kamień z serca Smile

Joanna i Bizia

Ale super wieści

Nela99

My też bardzo się cieszymy ! Smile

A ja jestem ciekawa czy Gordon cały czas tak goni koty i czy qpy robi nadal w ten swoj osobliwy sposób? Razz

Ola i Kort

Frankowe Zajki

Oj, jak dobrze, że wszystko ok

W tym roku dosyć już mamy złych wiadomości Rolling Eyes

Agata_Emi_Lili

Dzisiaj wielki dzień dla Gordona. Za około godzinę spotka się ze swoją nową opiekunką Anią i pojedzie z nią do swojego nowego domu

Aniu, gratulujemy adopcji cudownego i czarującego Gordzia i mamy nadzieję, że będzie Wam się razem fajnie żyło.

Dorocie i Mariuszowi oraz Oli i Robertowi dziękujemy za zaopiekowanie się Gordonem.