Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

GOLDIE i ABI mają już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:08, 30 Mar 2009    Temat postu:

Marzena&Taba napisał:


Jedyne co martwi to kwestia nieogrodzonej posesji jakkolwiek Lucyna, żona Mirka, jest w domu caly czas i moze miec pieski pod kontrola (poza tym obiecala ze przypilnuje Mirka aby ogrodzenie powstalo do lata Smile :krzeslem: .



Zapewne ogrodzenie i powstanie, jeśli tylko ja to wytrzymam Laughing Laughing

Coś spokojnie się tu zrobiło Smile A co nowego u piesków???
Powrót do góry
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:37, 30 Mar 2009    Temat postu:

Mirek napisał:


Coś spokojnie się tu zrobiło Smile

Cisza w wątku, bo wszyscy wstrzymali oddech i czekają na decyzję.
Jeszcze trochę i podusimy się Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasia i Andrzej




Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:41, 30 Mar 2009    Temat postu:

Wszyscy trzymają kciuki po za wstrzymanym oddechem Wink I ciężko wykonywać obowiązki domowe z zaciśniętymi kciukami Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:52, 30 Mar 2009    Temat postu:

Cisza na wątku? No to z nowości po pierwsze Goldisia już drugi tydzień jest na kuracji wspomagającej jej kuśtykające stawy. Po drugie Abiśka nieźle dzisiaj się popisała. Rano była z resztą ferajny na spacerze w lesie. Zniknęła z pola widzenia na moment i ten moment wystarczył na konsumpcję zajęczych bobków w ilości przeogromnej. Po barfowym śniadanku było wielkie poszlo całe śniadanko no i te nieszczęsne bobki w formie jeszcze niezmienionej. Nie macie pojęcia ile tego w sobie zmieściła Confused
Na te leśne smakołyki cała trójka ma zapędy, ale po fuj i zostaw odchodzą, a Abiśka dała dzisiaj bobkowy festiwal oj dała Wink I taka to rogata z niej dusza, z oka na chwilę spuścić jej nie można, bo wie się to co jeszcze może w przyrodzie jej zasmakować.
Rolling Eyes

Pozdrawiają Goldisia, Abisia, Brandzio no i ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 10:04, 31 Mar 2009    Temat postu:

Bogusia napisał:
I taka to rogata z niej dusza, z oka na chwilę spuścić jej nie można, bo wie się to co jeszcze może w przyrodzie jej zasmakować.
Rolling Eyes


Oj rogata rogata ta dusza, gdy czytamy relacje, jak Albi ceni sobie wolność i łono natury, to zaczynamy mieć wątpliwości, czy damy sobie radę. Bo u nas wszędzie jest niemalże jak na polanie w lesie. I po bobki zajęcze nie musimy iść do lasu, bo są nawet w ogrodzie Idea
Powrót do góry
Ania&Arek




Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:29, 31 Mar 2009    Temat postu:

Bogusia napisał:
Na te leśne smakołyki cała trójka ma zapędy, ale po fuj i zostaw odchodzą

Nie pamiętam, żeby Brandek jakieś kupki u nas w rezerwacie wcinał Rolling Eyes Chyba koleżanki podsunęły mu ten pomysł Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:44, 31 Mar 2009    Temat postu:

Kochani, prawie każdy goldek tak ma, a właściwie prawie każdy pies myśliwski Confused
Spaniele, setery, wyżły...długo można wymieniać.
Bobki zajęcze, bobki jeleniowatych są przysmakiem. Większość nie pogardzi kocią qpą - zwłaszcza w zimie. Ten typ tak ma Wink
Albo się to akceptuje, albo nie Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:58, 31 Mar 2009    Temat postu:

Jolanta napisał:

Albo się to akceptuje, albo nie Idea


Z reguły nie akceptujemy, niestety nie zawsze jesteśmy w stanie upilnować Sad Podobnie jest z tarzaniem się kochanych futrzaków w przeróżnych aromatach nie bardzo przyjemnych dla ludzkiego powonienia. Czy akceptujemy czy nie zdarza się i tyle. Dawno temu miałam pinczera miniaturę ( 5 kg wagi ) uwielbiał "błotne" kąpiele w krowich plackach. On miał frajdę ja nie bardzo, ale i tak go kochałam.

Pachnąco pozdrawiają dziewczyny i Brandzio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 13:46, 31 Mar 2009    Temat postu:

Ania&Arek napisał:
Nie pamiętam, żeby Brandek jakieś kupki u nas w rezerwacie wcinał Rolling Eyes Chyba koleżanki podsunęły mu ten pomysł Laughing

Aniu, Arku (bo nie wiem, kto z Was pisze Wink ), czy nie wiecie, że jak świat długi i szeroki, to kobiety zawsze sprowadzały facetów na złą drogę...? Podobno! Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania&Arek




Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:03, 31 Mar 2009    Temat postu:

ehh te baby ;P
ale tarzać śmierdzielowi to się zdarzało Razz hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:13, 31 Mar 2009    Temat postu:

Ania&Arek napisał:

Nie pamiętam, żeby Brandek jakieś kupki u nas w rezerwacie wcinał Rolling Eyes


To co to był rezerwat zamknięty dla zwierząt, że przysmaków nie było Wink A jaki to rezerwat ? Żabie doły pewnie. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania&Arek




Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:17, 31 Mar 2009    Temat postu:

Tak, żabie doły, zespół przyrodniczo krajobrazowy, ptasi raj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:43, 31 Mar 2009    Temat postu:

Przemyślałyśmy bardzo dokładnie kwestię adopcji Goldie i Abi przez Mirka i uznałyśmy, że jednak nie byłoby to najlepszym rozwiązaniem. Szukamy dla nich po prostu nieco innych warunków.
Mirku, mamy nadzieję, że zrozumiesz naszą decyzję, choć zdajemy sobie sprawę, że możesz czuć się zawiedziony.

Natomiast jeżeli chodzi o adopcję goldena generalnie, to być może jesteśmy w błędzie, ale to chyba nie jest właściwy czas. Czy na pewno teraz, na szybko, koniecznie chcecie i musicie brać jakiegoś psiaka pod swój dach? Nie zrozum nas źle, ale wydaje nam się, że lepiej byłoby poczekać i wrócić do sprawy adopcji za jakiś czas.


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 22:43, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 9:08, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Agata_Emi napisał:
Przemyślałyśmy bardzo dokładnie kwestię adopcji Goldie i Abi przez Mirka i uznałyśmy, że jednak nie byłoby to najlepszym rozwiązaniem. Szukamy dla nich po prostu nieco innych warunków.
Mirku, mamy nadzieję, że zrozumiesz naszą decyzję, choć zdajemy sobie sprawę, że możesz czuć się zawiedziony.



Decyzję tą szanuję, szczerze powiedziawszy nawet byłem świadomy, że taka zapadnie już od pewnego czasu, choć przyznać muszę, że niekoniecznie ją rozumiem (ale to już nie ma znaczenia).

Natomiast co do kwestii posiadania goldenka, wydaje mi się, że jest to właściwy czas, i nie jest to chęć posiadania psa na szybko , decyzja o psiaku zapadła już co najmniej rok temu. I jak najbardziej dojrzała do realizacji.

No cóż dziękuję osobom zaangażowanym w wątek Goldi i Abi za poparcie:D pozdrawiam
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 16:06, 02 Kwi 2009    Temat postu:

sledzilam ten watek, widzialam zaangazowanie Mirka i szczerze powiedziawszy odpuscilam sobie juz te suczki, w miedzyczasie adoptowalam 6 letnia hovawartke i od wtorku jest juz ze mna,
dziewczyny musza zaczekac na swoj dom, a moze jednak u Mirka?????
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następny
Strona 15 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin