Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

GOLDIE i ABI mają już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:01, 24 Mar 2009    Temat postu:

moja suka byla wyjatkowo dominujaca od pierwszych dni swojego zycia, gdy do mnie trafila(jako 2-m-czne szczenie) bardzo szybko podpozadkowala sobie wszystkie okoliczne psy, rano, gdy wychodzila na spacer-kilka kilometrow po polach-kundle uciekaly na drugi koniec wsi
bardzo szybko trafila na lekcje posluszenstwa, i to bylo to, uwielbiala szkolenie, a pozniejsza praca na rekawie byla strzalem w dziesiatke
psu trzeba dac zajecie, on nie moze sie nudzic i spac przez caly dzien
moja rodzina juz do tego przywykla, ze zwierzeta sa dla nas i my dla zwierzat- nigdy tylko w jedna strone, tylko dobry kontakt ze zwierzeciem da efekty
pies nie jest dodatkiem do domu i podworza
co nieco czytalam o Torze, mysle, ze dalabym rade, ale, kot-8latek,
tej suni trzeba innych warunkow, idealnie pasowalaby u mojej mamy
dom bez innych zwierzat, bez dzieci, ludzie ktorzy maja czas dla psa, podworze i dom bez potrzeby chodzenia po schodach no i calkiem niedaleko ja z doswiadczeniem w wychowaniu zwierzat
Powrót do góry
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 19:26, 24 Mar 2009    Temat postu:

malgonia napisał:
idealnie pasowalaby u mojej mamy
dom bez innych zwierzat, bez dzieci, ludzie ktorzy maja czas dla psa, podworze i dom bez potrzeby chodzenia po schodach no i calkiem niedaleko ja z doswiadczeniem w wychowaniu zwierzat

A czy Twoja mama chce zaadoptować psa?
Czy Torka by ją interesowała?
Oczywiście, nie wydamy Troki do nieodpowiedniego domu i najpierw musiałybyśmy go dobrze sprawdzić, ale pytam, bo a nóż... Wink

Malgonia, a Ty szukasz tylko suczki? Pies nie wchodzi w grę? Bo mamy takiego fajnego rudaska, który też musi trafić w ręce osoby mającej pojęcie o szkoleniu pozytywnym... Marta, u której jest Bary doskonale sobie z nim radzi, więc może i Ty dałabyś radę...? http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/szukaja-domu,17/bary-4-letni-golden-do-adopcji,419.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 19:29, 24 Mar 2009    Temat postu:

malgonia napisał:
moja suka byla wyjatkowo dominujaca od pierwszych dni swojego zycia

Tylko do innych psów czy do ludzi też? Jak sobie z tym radziliście?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:19, 24 Mar 2009    Temat postu:

Moja mama znalazla Andzie na allego i to ona stwierdzila, ze mozemy dac szanse na dom goldenom, najpierw ja a jak dobrze pojdzie to pozniej ona, tylko zebym ja zaczela, bo ja pisze na psich forach, a ona nie
w moim przypadku w gre wchodzi tylko suczka i to akceptujaca inne zwierzeta, jak juz wspomnialam jest kotka no i z hovka sie nie wylecze, wiec bedzie kiedys szczeniaczka- suczka nie musi byc wysterylizowana-mamy doskonalego weta-a ja umiem dopilnowac suczki z cieczka-w calym domu sa plytki wiec sie tylko czesciej sprzata
mama tez chcialaby suczke-w jej przypadku chodzi o ogrod- postaram sie zainteresowac ja Tora-szkoda mi jej
wg mnie to pierwszy dom najbardziej wplynal na jej charakter
jesli chodzi o dominacje mojej ostatniej suni-podejmowala proby rowniez do ludzi
dosc wczesnie miala wpojone posluszenstwo- duzo zabawy, aportowanie-jak nie oddala zabawki to nie dostala nastepnej-nigdy nie bylo zabawy tylko jedna pilka, za kazdym razem byla inna atrakcja-kijek, pilka,mis,wezel,i tak na zmiane ale nie za dlugo, potem spacer, szkola-na poczatku 4 razy w tygodniu-taki intensywny kurs dla hovkow- gdy byla dorosla ponad 3 letnia suka-byla wspanialym strozem domu i przyjacielem rodziny-zero dominacji w domu, ale burki nadal omijaly ja szerokim lukiem, nawet podczas cieczki zaden tu nie zagladal
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 20:25, 25 Mar 2009    Temat postu:

Pragnę się przypomnieć, Laughing czy znana już jest dokładna data wizyty u mnie? Czekam cierpliwie Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Śro 23:13, 25 Mar 2009    Temat postu:

Mirek napisał:
Pragnę się przypomnieć, Laughing czy znana już jest dokładna data wizyty u mnie? Czekam cierpliwie Very Happy Very Happy

Pamiętamy, pamiętamy Wink
Mirku, poproszę Cię (na PW) o Twój numer telefonu. Podam go dziewczynie, która Was odwiedzi - będziesz się umawiał już z nią na pasujący Wam dzień i godzinę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:47, 28 Mar 2009    Temat postu:

Mirku, jak z tą wizytą przedadopcyjną? Już odbyła się? Będzie jutro?
Czy to może jakaś tajemnica? Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena&Taba
Gość






PostWysłany: Sob 22:57, 28 Mar 2009    Temat postu:

Witam:)

Jutro z Taba wybieramy sie do Marka z Taba na wizyte Smile

Zdamy relacje wieczorkiem Smile

Pozdrawiamy

Marzena&Taba


Jolanta napisał:
Mirku, jak z tą wizytą przedadopcyjną? Już odbyła się? Będzie jutro?
Czy to może jakaś tajemnica? Twisted Evil
Powrót do góry
Marzena&Taba
Gość






PostWysłany: Sob 22:59, 28 Mar 2009    Temat postu:

2x z Taba Smile Very Happy Razz

Pozdrawiamy

Marzena&Taba
Powrót do góry
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:04, 28 Mar 2009    Temat postu:

Marzena&Taba napisał:
2x z Taba Smile Very Happy Razz

Pozdrawiamy

Marzena&Taba

Marzenko, masz 2 Taby? czy Taba jest w ciąży? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 23:14, 28 Mar 2009    Temat postu:

Zapraszamy, zapraszamy Very Happy Dziewczynom już cieszą się buźki, jak się dowiedziały, że będą mieć gości (a zwłaszcza pieska Laughing) . Hahaha, tylko ciekawe, co na takiego gościa nasz kot powie Shocked

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 23:16, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Marzena&Taba




Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:15, 28 Mar 2009    Temat postu:

Tabcia jest jedna Smile jedyna Smile

a co do ciazy... Smile Razz pierwsza cieczka przed nami jeszcze Razz ....


Cytat:
Marzenko, masz 2 Taby? czy Taba jest w ciąży? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena&Taba




Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:32, 28 Mar 2009    Temat postu:

Mirku,

Tak jak sie umowlismy bede u was kolo 9:30.

A co do kotka Rolling Eyes Taba co prawda z kotem nie miala bezposredniego kontaku Razz ale znajac ja to pewnie bawic bedzie sie chciala Razz Very Happy Takze niech lepiej sie wyspi ... :spi: Very Happy



Mirek napisał:
Zapraszamy, zapraszamy Very Happy Dziewczynom już cieszą się buźki, jak się dowiedziały, że będą mieć gości (a zwłaszcza pieska Laughing) . Hahaha, tylko ciekawe, co na takiego gościa nasz kot powie Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:25, 29 Mar 2009    Temat postu:

My już po wizycie Smile Dziewczyny z Tabą przesympatyczne Very Happy Kotek okazał się aż tak gościnny, że wsiadł do samochodu z Tabą licząc na wycieczkę Laughing

Mam nadzieję że Marzenka podzieli się z Wami wrażeniami wkrótce
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:27, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Marzena&Taba




Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:19, 29 Mar 2009    Temat postu:

Hej:)

My tez bardzo milo wspominamy wizyte u Mirka i jego rodzinki.
Taba, poczatkowo lekko wystraszona, ale koniec koncow musielismy ja blagac aby weszla do samochodu Smile

Musze przyznac ze okolica zrobila na nas wrazenie. Cisza, spokoj, duzo miejsca do wybiegania sie dla pieskow, w poblizu lasy a do stawów mozna dojsc od domu spacerkiem. Udalo nam sie nawet poznac ich 11 letniego wilczurka, ktory nie wykazal zadnej agresji w stosunku do Taby i nas. Pieski obwachaly sie i wszystko bylo ok Smile Kot podobnie, Taba byla nim bardziej zainteresowana niz on nia i nawet gdy przypadkiem Smile Very Happy znalezli sie obydwoje w samochodzie nie doszlo do starcia miedzy nimi Smile

Dziewczynki z cala pewnoscia nie moga sie doczekac dlugasnych spacerow z pieskami.

Jedyne co martwi to kwestia nieogrodzonej posesji jakkolwiek Lucyna, żona Mirka, jest w domu caly czas i moze miec pieski pod kontrola (poza tym obiecala ze przypilnuje Mirka aby ogrodzenie powstalo do lata Smile :krzeslem: .


Pozdrawiam,

Marzena&Taba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 14 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin