| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: okolice Krakowa
Płeć: 
|
 Wysłany: Śro 17:55, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mam sentyment do tego imienia  bo kojarzy się z moją pierwszą podopieczną.
I wierzę, że trafi jej się domek taki jak "mojej" Goldi 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 21:05, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byliśmy całą ekipą u weta - Goldi miała ściągnięte szwy z brzuszka, a Etniasta kontrolę gardziołka. Sunia znosi spokojnie wizyty u weta, a szwy dała sobie wyciągnąć bez problemów. Niestety znowu wróciła lekka biegunka i sunia do jutra jest na ścisłej diecie, czyli zero żarełka.
Dzisiejsza waga to 37,1 kg.
Ostatnio zmieniony przez maksiorek dnia Śro 21:09, 06 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 22:02, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj Goldi miała ściągniętą resztę szwów z łapki. Wizyta u weta przebiegła jak zwykle bez żadnych problemów. 
Szew na brzuszku smaruję solcoserylem, żeby wszystko ładnie do końca się wygoiło.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 22:33, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Goldi rozpracowuje zabawkę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj po krótkiej wymianie zdań z kumplem zza płota
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu chwilę potem z małym pióropuszem na karku
[link widoczny dla zalogowanych]
rozpracowywanie plastiku na porannym spacerze
[link widoczny dla zalogowanych]
„tercet geriatryczny” na porannym spacerku 
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 22:36, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Boska ta Twoja geriatria Beatko  .
Po Goldi nie widać, że się zalicza do tej grupy  , rozpracowuje zabawki niczym młody psiur
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć:
|
| Wysłany: Pią 22:38, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
No i na zdjęciach już widać że Goldiś jest szczuplejsza
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 20:08, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Zorka napisał: | | No i na zdjęciach już widać że Goldiś jest szczuplejsza |
Już trochę szczuplejsza, bo 2,5 kg zrzuciła, ale to wciąż zbyt mało. Cały czas pracuję nad tym, ale na razie waga stanęła jak zaczarowana. Goldi nadal, jak tylko wychodzę z domu i zostaje z moimi futrzakami, bez skrupułów otwiera sobie zamknięte drzwi. Nic, albo raczej nic oprócz podrapanej futryny i drzwi oraz nadwerężonej klamki nie ucierpiało  , sunia najwyraźniej nie lubi jak jakieś pomieszczenie jest zamknięte. Być może artystka chce wyglądać przez okno, ponieważ łóżko stoi tuż przy nim i to jest powód, dla którego chce się tam koniecznie dostać. W każdym bądź razie jak ja jestem w mieszkaniu i pokój jest zamknięty, to go po prostu nie otwiera.
Z weterynaryjnych wieści - wracamy na noc do kubraczka, bo dziewczynka zaczyna się interesować brzuszkiem i próbuje przedłużyć okres gojenia się.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 21:27, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kilka zdjęć Goldi z dzisiejszych spacerków:
nareszcie można pokopać dziury
[link widoczny dla zalogowanych]
w poszukiwaniu nowego miejsca do kopania
[link widoczny dla zalogowanych]
już gotowa do powrotu do domu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
popołudniowe tarzanko w trawie razem z Etniastą
[link widoczny dla zalogowanych]
i obowiązkowo patyczek
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejne sukcesy Goldi. Kuperek trochę lżejszy, a więc sunia już prawie zawsze wskakuje sama do samochodu i nie trzeba jej podsadzać. Kiedy jest spuszczona ze smyczy, to coraz częściej sobie truchta zamiast iść łapa za łapą.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia Zuzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: starogard gdański
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 22:04, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| maksiorek napisał: | | Goldi nadal, jak tylko wychodzę z domu i zostaje z moimi futrzakami, bez skrupułów otwiera sobie zamknięte drzwi. Nic, albo raczej nic oprócz podrapanej futryny i drzwi oraz nadwerężonej klamki nie ucierpiało |
Znam takiego jednego rudzielca co umie takie sztuczki i takie biedne, sfatygowane drzwi też są mi znane
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 20:07, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tak dziewczynki spały sobie rano
[link widoczny dla zalogowanych]
a tak po południu Goldi odpoczywała z Maksiorem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
cała trójca
[link widoczny dla zalogowanych]
i gojący się brzuszek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzisiaj mały sukces – dwa razy wyszłam z mieszkania a Goldi nie otworzyła drzwi do pokoju ani razu.
Po południu poszłam z Goldi i maksem do naszego schroniska. Musieliśmy przejść przez kładkę nad torami kolejowymi. Goldi pokonała ją bez żadnych problemów.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
| Wysłany: Wto 1:06, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Generalnie klopoty z chudnieciem przy rownoczesnym ograniczaniu zarelka moga sugerowac klopoty z tarczyca. My cwiczymy to w tej chwili z nasza gabarytowa Dunia, skutkiem czego podajemy niejaki Euthyrox. Stad moze przy okazji podpytac weta na te okolicznosc i zrobic badania hormonow T3, T4 i TSH (najlepiej poziom hormonow nie przeciwciala). Pewna alternatywa przy niewielkiej niedoczynnosci moze tez byc podawanie wedzonej szprotki co drugi dzien - i to smiertelnie powaznie mowie za rada weta wiec nie smiac sie prosze - ale nasza Dusia *wnem nie wzgardzi na spacerze ale rybki za skarby do gebuchny nie wezmie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 8:22, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
Asiu, Goldi miała robione badanie na hormony tarczycy i wszystko wyszło w normie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marakita
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 14:49, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
Dziewczynki chyba się lubią?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Opole
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 18:22, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| marakita napisał: | | Dziewczynki chyba się lubią? |
Goldi to przyjaciel wszystkich zwierząt i ludzi. Tu udało mi się uchwycić ją z Etną, ale łóżko to zazwyczaj okupuje razem z Maksiorem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 15:27, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
Czy wszystkie "marakitowe goldasy" tak lubią kopać?? Pasio przedkłada kopanie ponad aportowanie (no chyba, że patyczek leci do wody) .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
