DOXA

Aśka i Fibi

Dołączamy się do życzeń

100 lat w zdrowiu i bez żadnych strachów Exclamation

Oskarowy

samych dobrych chwil spędzonych razem, i bez lęków!

Trafficowy kocyk

urodzinowe uściski i buziaki od ciut starszego kolegi Smile

pozdrawiamy

Dorota&Doxa

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dorota&Doxa

Nowa pasja Doxy

[link widoczny dla zalogowanych]

Trafficowy kocyk

ale super!!!

Gośka&Bella

A mówią, że to golden zrobi wszystko by zadowolić pana... Tymczasem to Dorota jezdzi na rolkach, by Doxa mogła realizować swoje pasje

. Super, to się nazywa miłość

Dorota&Doxa

Chcemy przestrzec przed panującym wirusem. Doxik w czwartkową noc zaczęła wymiotować a rana zaczęło się rozwolnienie Evil or Very Mad

Jako że Dox nie jest śmieciożercą ( Shocked

) byliśmy tym mocno zaniepokojeni. Dostaliśmy leki rozkurczowe plus antybotyk. W sobote okazało się że było 8 przypadków z takimi samymi objawami Evil or Very Mad

. Dox czuje się już dobrze, więc skończyło się na szczęście tylko na strachu. Pozdrawiamy

Frankowe Zajki

My juz przerabialismy Twisted Evil

Przy dwóch psach mieliśmy w domu prawdziwy Armageddon Wink

Mario

No i stało się...po wodnych szaleństwach w Mrówkach i nad morzem Doxa złapała wczoraj hot spota.Już podany antybiotyk i rana wygolona i oczyszczona.

Dorota&Doxa

Wczoraj minęły 4 miesiące od kiedy Doxa jest z nami. Mamy wrażenie że dzieczyna się u nas zadomowiła i do nas przyzwyczaiła. Oczywiście strachy są dalej, ale już nie tak straszne, i z dnia na dzień widać poprawę Very Happy

A tak spędzała Doxa z nami czas:) :

Troche nad morzem...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Troche na zlocie:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tak mamy na codzień Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Mario

Wątek Doxy zakopał się nieco wśród pozostałych, więc skrobnę parę słów o dziewczynie.

Doxa wiedzie normalne beztroskie goldenie życie. Oswoiła się z pobliskim otoczeniem, wita się z sąsiadami, bawi się radośnie i szaleje na spacerach, ale nadal boi się ciężarówek koparek, śmieciarek i burzy. To są jej strachy. Bardzo dobrze dogaduje się z naszą córką i podkrada jej wszystkie klocki, pluszaki, skarpetki i buty:P Nasze z resztą też.

Z nowości, to letnie weekendy Doxa spędza wakacyjnie na działce, z naszymi rodzicami i Dagmarą, także możemy ją spokojnie zostawiać tam na kilka dni.

Minus jeden też jest. Otóż cały czas Doxa ma urojoną ciążę. Tzn objawów szykowania sobie gniazda i znoszenia tam wszystkiego, Doxa nie ma, ale mleko jej leci. Dr Irenka powiedziała,że takie zjawisko może się utrzymać do pół roku niestety. Zobaczymy.

Dorota&Doxa

Witamy:)
Pół roku życia z Doxą minął jak z bicza strzelił Smile

Ogólnie Dox ma się dobrze, dalej czekamy na sterylizacje. Wcześniej wstrzymywała nas ciąża urojona teraz... cieczka Confused

Więc dalej czekamy:) Jeden plus jest taki, że Dox otworzył się na człowieka, z radością wita napotkanych sąsiadów, co jej się wcześniej nie zdarzało Wink

Pozdrawiamy serdecznie Very Happy

Dorota&Doxa

Witamy.

Mamy pewien problem z Doxą i chcielibyśmy zapytać o wasze rady:) Od skończenia cieczki czyli od miesiąca, jak wychodzimy z domu to Doxa cały czs szczeka. Wcześniej chwile poszczekała i przestawała a teraz podobno cały czas nieustannie ujada. Co tym fantem uczynić? Jakie macie metody?

Pozdrawiamy:)

Agata_Emi_Lili

Nie wiązałąbym lęku separacyjnego z zakończeniem cieczki. Coś innego musiało się zadziać, źe Doxa nagle postanowiła go mieć.

Tutaj znajdziecie kilka rad, jak sobie z tym radzić.
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/o-psach,24/lek-separacyjny,2974.html