Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BELLA i BIBI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:51, 01 Sty 2012    Temat postu:

Szczęśliwego Nowego 2012 Roku życzymy Wszystkim !!!

Jaka jestem dumna z mojej Belliśki Very Happy
Zuch dziewczyna !
U nas wczoraj już od rana nasilały się fajerwerkowe huki... im dalej w dzień, tym częściej i głośniej. Spacerki były krótkie, siusiu qpka, i do domku.
W domku, jak usłyszała, że coś huknęło, to się podrywała i szczekała, ale szybciutko można było przekierować jej uwagę. Wieczorem już tylko nasłuchiwała, a uprzedzanie jej jazgotu powiedzeniem zdania "wszystko ok" dawało zero reakcji na huki Very Happy
Fajerwerki o północy nie zrobiły już na Belli żadnego wrażenia. Towarzyszyła nam w Noworocznym toaście, a potem spała u moich stóp.
O 4. rano zrobiłyśmy sobie porządny noworoczny spacerek, Belliśka już bez pośpiechu mogła zrobić, co należało...


Ostatnio zmieniony przez Aga i Bella dnia Nie 13:32, 01 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:20, 01 Sty 2012    Temat postu:

Na spacerkach fajerwerki dalej bardzo straszne... Sad
Nie spodziewałam się dzisiaj "powtórki z rozrywki" i wybraliśmy się właśnie troszkę dalej od domu na spacerek...
Jak tylko zczęli gdzieś strzelać, Belli włączył się taki pies zaprzęgowy, że za holownik mogłaby służyć...
Troszkę się poddusiła biedna, w końcu nie wytrzymał karabińczyk Shocked
ale jak tylko się urwała, stanęła "na baczność" w miejscu.
Jakoś dotarliśmy do domku, ale te fajerwerki, to bym ich zagorzałym amatorom w ..... poodpalała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:43, 03 Sty 2012    Temat postu:

muszę... muszę... po prostu muszę się pochwalić, a w zasadzie nie "się" tylko moją Bellisię
Dzisiaj u nas po kolędzie ksiądz chodził, wieeelki był i... moja gwiazdeczka nie dość, że pięknie go przywitała - ale wita już każdego gościa ...
to... zabaweczki mu przynosiła, sznureczkiem się przeciągała i aport pięknie robiła , a jak ksiądz głaskać przestał, to pięknie prosiła- dając łapki i gadając- o więcej głasków.
Nie wiem, może i przesadzam, ale to pierwszy raz, gdy Bella zaprosiła do zabawy kogoś spoza domowników. A dłuuugo uczyliśmy dziewczynkę do czego zabawki służą. Dzisiaj w tej zabawie to był 100% goldas Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:38, 04 Sty 2012    Temat postu:

W Nowym Roku u Was przygoda goni przygodę! Ten karabińczyk... wow, ma siłę Twoja pannica. Dobrze, że z księdzem się dogadała Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:39, 04 Sty 2012    Temat postu:

Karolina Lankowa napisał:
Ten karabińczyk... wow, ma siłę Twoja pannica.


Nie wiem, jak Bella tego dokonała, może i ten karabińczyk jakiś lichy był, ale on się po prostu rozpadł na części.
Ale jest i pozytywna strona tej sytuacji, bo Bella mi pokazała, że jak się wystraszy i strasznie ciągnie, to wystarczy puścić smycz... i następuje brak zasilania psa Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:05, 04 Sty 2012    Temat postu:

Aga i Bella napisał:
Ale jest i pozytywna strona tej sytuacji, bo Bella mi pokazała, że jak się wystraszy i strasznie ciągnie, to wystarczy puścić smycz... i następuje brak zasilania psa Wink


Wiem, że sprawa poważna ale od razu mi się skojarzyło: http://www.youtube.com/watch?v=a8Z9BhJ69O8

Czyli jednym słowem bardzo dobrze ułożony pies! Słucha, wierzy i czuje się bezpiecznie przy Tobie pod warunkiem, że nie masz dziwnego przedłużacza ręki Wink Brawo!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:50, 04 Sty 2012    Temat postu:

Karolina Lankowa napisał:

Czyli jednym słowem bardzo dobrze ułożony pies!


Nooo... powiedzmy... bo z qpą wczoraj nie miałam szans... Dwa razy na jednym leśnym spacerku... i jeszcze się oblizała pod same oczy Little thongue man Evil or Very Mad
a jaka szczęśliwa była
Mówię stanowcze NIE qpożerstwu !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:52, 04 Sty 2012    Temat postu:

Aga i Bella napisał:
z qpą wczoraj nie miałam szans...


Proszę Cię Aga.... Ty wiesz co ja przeżywam! Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:11, 04 Sty 2012    Temat postu:

Karolina Lankowa napisał:
Aga i Bella napisał:
z qpą wczoraj nie miałam szans...


Proszę Cię Aga.... Ty wiesz co ja przeżywam! Evil or Very Mad


No to Ci jeszcze powiem Karola, że oddech Belli świadczył, że te qpy nie pochodziły od żadnego animalsa...
A moje chłopaki zaraz po wejściu uśmiechniętej Belliśki mówili do niej, żeby "zainwestowała w tic taki, bo jej jedzie"... pod same oczy była umazana...
Ja już nie wiem, co w tych qpach takiego jest...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elmirka




Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:08, 05 Sty 2012    Temat postu:

Aga, ja Cie proszę, z qpą nikt nie ma szans...tylko nie wiem co lepsze-tarzanie czy konsumpcja. Warka qpy nie ruszy, ale wytarza się caluteńka.
A co do Belli to jeden z bardziej ułożonych psów jakie znam, więc jakiś minus w postaci qpożerstwa musi być Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:45, 05 Sty 2012    Temat postu:

elmirka napisał:
Aga, ja Cie proszę, z qpą nikt nie ma szans...tylko nie wiem co lepsze-tarzanie czy konsumpcja. Warka qpy nie ruszy, ale wytarza się caluteńka.

Tarzanie też przerabiałyśmy... Chociaż ostatnio to Twoja gwiazda się wytarzała w "czymś" Może dlatego, że jeśli chodzi o tarzanie, to Bella ostatnio preferuje trupki... ale to jestem w stanie przeżyć
Inne znaleziska nawet jak już podniesie, to na "FE" wypluwa... z qpą się tak nie da... qpa jest wyjątkowa Little thongue man

elmirka napisał:
A co do Belli to jeden z bardziej ułożonych psów jakie znam, więc jakiś minus w postaci qpożerstwa musi być Wink

Ależ nam się miło zrobiło... Dziękujemy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:36, 17 Sty 2012    Temat postu:

U Belli wszystko ok
Dzisiaj panna była na przeglądzie u Doktorka.
Figura modelki- waży 29,5 kg, zdrówko jak u konika Wink
Na robale tablety dostała, bo ostatnio w qpach gustowała...
Była baaardzo grzeczna, świnkę Doktorkowi dała, żeby zobaczył jak fajowo piszczy, i żeby mu było weselej... no i żeby jakiegoś smaka dał...
Frajdę mamy, bo mnóstwo śniegu u nas napadało... i spacerki są pełne szaleństw i zabawy.
Bella ma nową koleżankę, Manię, również goldenkę.
Mania jest sunią delikatną i troszkę płochą, przy czym baardzo radosną i żywiołową. Polubiły się dziewczyny, i często się umawiają na wspólne spacerki...
Dzisiejszy spacerek to był pełen emocji... Mania weszła na lód na stawie, który się pod nią załamał kilka metrów od brzegu. Nie mogła biedna się wydostać, Bella popiskiwała na brzegu, a Paweł- pańcio Mani- hop do stawu i wydostał przerażoną Mańkę... Mania na brzegu myślała, że to taka zabawa była pt. "kąpiemy się razem" i była bardzo z siebie zadowolona. I w ten sposób Mania odwiedziła Bellę w domku, bo jej pańcio musiał się szybko ogrzać i grzecznie poczekać, aż przyjedzie po niego żona.
Bella bardzo gościnnie przyjęła koleżankę- dla wszystkich, którzy pamiętają pyskulę ze zjazdu- nie miała nic przeciwko, gdy Mania korzystała z jej miseczki i legowiska.
Nabrała ogłady dziewczyna Dancing
a bym zapomniała... Konrad nauczył Bellę trzymać smaka na nosie ,
teraz będą się uczyć, by wpadał prosto do pysia.

Fotorelacja z kilku ostatnich spacerków...

wymiana gazetek, bo się dziewczynom pomieszały...
[link widoczny dla zalogowanych]

Mania i Bella... która jest która? Think
[link widoczny dla zalogowanych]

złapię cię, gazetko jedna...
[link widoczny dla zalogowanych]

zbieram siły...
[link widoczny dla zalogowanych]

... żeby dokopać się do tej nornicy
[link widoczny dla zalogowanych]

ktoś mnie woła?
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

z pańcią i starszym bratem Konradem...
[link widoczny dla zalogowanych]

oddawaj świnkę...
[link widoczny dla zalogowanych]

Mania i Bella
[link widoczny dla zalogowanych]

wspólna realizacja zadania integruje
[link widoczny dla zalogowanych]


rzuć tego patola, no rzuć... prosimy
[link widoczny dla zalogowanych]

wejść nie wejść...
[link widoczny dla zalogowanych]

weszłam... i co dalej?
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

uciekam.. zimna ta woda
[link widoczny dla zalogowanych]

chyba mi zamarza futerko...
[link widoczny dla zalogowanych]

zamieniam się w sopelek... po co wchodziłam do rzeczki...
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:00, 17 Sty 2012    Temat postu:

Ooooooooooooo jest i Ruda piękność! Ależ one podobne! Ale chyba rozróżniam Very Happy

Wymiziaj pannicę, taka grzeczna i przykładna to i przyjaciół dużo ma! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:24, 17 Sty 2012    Temat postu:

[quote="Karolina Lankowa"]Ooooooooooooo jest i Ruda piękność! Ależ one podobne! Ale chyba rozróżniam Very Happy

Tak, też się z tym zgadzam bardzo podobne, ale jednak do odróżnienia. Oczywiście Bellutek piękniejszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:51, 17 Sty 2012    Temat postu:

A ja nieskromnie przyznam Wam rację dziewczyny...
Rudy Bellutek jest naaaajpiękniejszy, i ostatnio bije w posłuszeństwie wszystkie znajome psiórki... bo qpy śnieg przysypał

Pannica wymiziana


Ostatnio zmieniony przez Aga i Bella dnia Wto 21:52, 17 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 15 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin