Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BARY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:48, 21 Wrz 2010    Temat postu:

M!S!A napisał:
A że nie wszystkie psy lubi?- bywa i tak, chociaż na spotkaniu fantastycznie sobie radził. Smile

Ciężko mi w to uwierzyć, ale takie jedno spotkanie z przyjaznymi psiakami dało nam więcej, niż szkolenie i nasze wszelkie próby i starania, żeby Barulec polubił psy Shocked Właśnie wróciliśmy z popołudniowego spaceru i ....chyba zapamiętał, że psy mogą być fajne Very Happy nie mieliśmy co prawda spotkania face to face z żadnym duuużym, ale do tej pory nawet małe powodowały ogólne spięcie, a dzisiaj - nic, luz total Very Happy jest pies - ok, idę sobie dalej Very Happy oj więcej takich spotkań Very Happy


Ostatnio zmieniony przez KasiaBarowa dnia Wto 17:49, 21 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M!S!A




Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:56, 21 Wrz 2010    Temat postu:

no to fantastyczne wieści- więc życzę Wam więcej takich spokojnych spacerków a na wspólny jakiś może się wkrótce umówimy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:02, 21 Wrz 2010    Temat postu:

Bardzo, bardzo chętnie Very Happy Może tym razem Renatka od Zurki pokaże nam "ich" ścieżki Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:04, 21 Wrz 2010    Temat postu:

KasiaBarowa napisał:
oj więcej takich spotkań Very Happy

zdecydowanie TAK Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 0:24, 02 Lis 2010    Temat postu:

Barulcowie! Co tam u Rudaska słychać? Grzeczny jest...? Wink Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 19:05, 09 Lis 2010    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:
Barulcowie! Co tam u Rudaska słychać? Grzeczny jest...? Wink Very Happy


Halo, halo, halo!!!???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:23, 14 Lis 2010    Temat postu:

Wywołani do odpowiedzi....wstyd Embarassed spieszę się poprawić i zakomunikować, że u Barulca wszystko w jak najlepszym porządku Very Happy nadal jest kochanym, przytulaśnym, uwielbiającym mizianki i jedzenie pod każdą postacią, nielubiącym dużych psów, tolerującym małe Goldasem o wielkim sercu dla człowieka Very Happy ostatnie dwa tygodnie mieliśmy tylko siebie, bo Marek na poligonie 700 km od domu - wspieraliśmy się dzielnie w tęsknieniu i ku mojemu zaskoczeniu może ze dwa razy mieliśmy siebie dość, a na co dzień duet nie do pokonania Twisted Evil nie odzywaliśmy się z braku czasu, a to niestety w tym roku nie ostatni raz..... w grudniu będziemy z Barusiem sami przez 3 tygodnie....ale damy radę Very Happy zdjęć brak, ale nadrobimy jak wyjdziemy z psiego spa w sobotę za 2 tygodnie Smile chyba obetniemy kłaczki na krótko, bo ogon, to nadal temat tabu Wink choć i na to znaleźliśmy sposób - Marek wciska smaczki z jednej strony a Kasia wyczesuje ogon Wink

pozdrawiamy rudaśnie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:42, 18 Gru 2010    Temat postu:

Nie było nas miesiąc na forum..... i dużo się wydarzyło Smile byliśmy w psim spa, gdzie Barulec dał popis jak bardzo nie lubi być kąpany.....mamy wilczy bilet w Karusku..... i opinię pani kąpiącej, że pies nie nadaje się do życia w społeczeństwie..... a my się z tego śmiejemy w głos, bo tylko dowiedliśmy, że odpowiednie podejście do naszej rudziny jest podstawą w przebywaniu z Nim pod jednym dachem a co najważniejsze my sobie z tym świetnie radzimy Very Happy
Ostatnie dwa tygodnie spędziłam z Barulcem sama, bo Marek znowu na poligonie.... Nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja, bo psinka długo siedzi samotnie w domu, a ja o nim cały czas myślę, ale nie mamy wyjścia, więc sobie radzimy Wink Bary wybrał sobie od początku Marka za przewodnika, więc pierwszy tydzień był ciężki i dla Niego i dla mnie, ale w drugim tygodniu nastąpił przełom Smile znalazłam sposób na Gagatka Smile dwa posiłki dziennie zjada z ręki z zabawą i komendami - wystarczył tydzień i ja też jestem fajna Smile ćwiczymy "zostaw", bo nadal Barulec jest włochatym odkurzaczem na spacerach, ale! ostatnio zostawił kawał kiełbasy znalezionej na skwerku Very Happy Laughing

pozdrawiamy cieplutko Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:28, 18 Gru 2010    Temat postu:

Oj to chyba Bary teraz będzie do końca życia chodził brudny Wink

Kasiu, wspaniale słyszeć od Was takie dobre wiadomości Very Happy ja zawsze mówiłam, że u Baryego najkrótsza droga do móżdżku prowadzi przez żołądek Cool
A jak Wam idzie na spacerach? Pomogła Wam choć trochę moja wrześniowa wizyta czy Rudy dalej grasuje i sieje postrach na osiedlu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:57, 18 Gru 2010    Temat postu:

Może tak źle nie będzie z tym brudem Wink Bary "wrzucony" do wanny stoi potulnie i nie ma ochoty gryźć, więc na wiosnę sami spróbujemy swoim sił w groomingu Razz Jeśli chodzi o spacery, to dzięki nowym metodom karmienia, jest zdecydowanie bardziej posłuszny i da się nad nim zapanować Smile ale psy nadal są ee! niedawno mieliśmy scysję na Błoniach z psiurkiem puszczonym wolno, ale w kagańcu typu szmaciak Wink, który też był dość agresywny i psy się zaczęły podgryzać...pan mnie bardzo przepraszał, bo nie mógł go odwołać, na co ja stwierdziłam, że jego pies jest w kagańcu, więc mojemu niewiele zagraża, ale za swojego nie będę odpowiadać, bo jest przepisowo na smyczy Wink niestety barowanie w warunkach 20 stopniowego mrozu jest dość niewykonalne, więc robimy po prostu uniki - kto nas zna, wie, że trzeba nam zejść z drogi, a kto nie, ten w trybie przyspieszonym ma lekcję przechodzenia na drugą stronę Razz nie taki Bary straszny .....Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Marek i Tequila
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:24, 19 Gru 2010    Temat postu:

Musimy wpaść na Błonia aby się z wami spotkać, bo Bary z Tequilą się bardzo ładnie dogadują....no mam nadzieję,że nie zapomniały o sobie..bo nam się tęskni za Wami.
Kasiu i gratuluje sukcesu w postaci pozostawionej kiełbaski....nam opadają już ręce i jedynym wyjściem na przyblokowy spacer będzie chyba tylko kaganiec, albo morderstwo na wszystkich babaciach rozsypujących jedzenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:05, 19 Gru 2010    Temat postu:

Magda zapraszamy serdecznie Very Happy bardzo chętnie się z Wami spotkamy, bo fakt, że Bary polubił Tequilkę jak żadnego innego psiaka Smile Co do babć, to rzeczywiście jest teraz wysyp wysypawaczy.... Evil or Very Mad co w 1,5 tygodnia temu przepłaciłam wychodzeniem co 10 minut z Rudym, bo nawcinał się jakichś świństw..... ale dzisiaj pod garażem znalazł kość i pięknie ją wypluł Very Happy szkolenie daje efekty - jeszcze nie zawsze Wink, ale jesteśmy na dobrej drodze Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renata




Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 20:09, 19 Gru 2010    Temat postu:

KasiaBarowa napisał:
Nie było nas miesiąc na forum..... i dużo się wydarzyło Smile byliśmy w psim spa, gdzie Barulec dał popis jak bardzo nie lubi być kąpany.....mamy wilczy bilet w Karusku.....


Kasiu
jest jeszcze nowy salon kąpielowo-fryzjerski dla psiurów Baccaro .
Tam oblucje odbywaja się kameralnie, a chłopak który to robi jest bardzo spokojny , nie spieszy się , nie ma nerwów żeby szybko .

Jak bedziesz kiedys chciała to dam ci namiary , myslę , że da się z nim dogadać , przyjmuje nawet późno wieczorem( jak się z nim umówi ) i nie zdziera nie wiadomo ile kasy .

a ja tez chętnie bym się z wami zobaczyła i z Tequilką - może się uda w tym świątecznym czasie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:20, 19 Gru 2010    Temat postu:

Reniu, w święta jesteśmy w domku, więc jak najbardziej chętnie się spotkamy w tak pięknym gronie Very Happy dla Barusia kobitki są nadal bardzo atrakcyjne Wink Znalazłam namiary na ten salon, o którym piszesz i rzeczywiście ładnie to wygląda Smile chyba kameralności i spokoju najbardziej zabrakło w karusku.... zważywszy, że obok był czesany inny duży pies, co pewnie też przyczyniło się do takiego zachowania Rudego, że już nas tam nie chcą Wink poza tym dziwię się, że dziewczyna nie wpadła na to, że wystarczy podstawić pod noc Złośliwca parę ziarenek czegoś smacznego i byłoby po sprawie Wink
pozdrawiamy cieplutko Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda Marek i Tequila
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:55, 01 Maj 2011    Temat postu:

Halo,
Co u Was? Dawno nic nie pisaliście..... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51, 52  Następny
Strona 50 z 52

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin