ASTRA

Marta&Angus&Alma

Świetne wieści

Cieszę się i życzę Wam wielu cudownych lat

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Gratulacje 😃 duzo duzo wspólnej radości 😃

joanna_i_bohdan

Astra, szczekaj już tylko do swoich i na swoich Wink

Alicja i Wera

Gratulujemy

GosiaA

Ojej, jaka miła niespodzianka Smile

Cieszę się,że nam zaufaliście powierzając opiekę nad Astrą - to naprawdę wspaniały pies.

Bardzo dziękujemy za świetną pracę nad sunią Karolinie i wszystkim, którzy jako pierwsi budowali w niej ufność do ludzi i wydobyli same dobre cechy z tej pieski :')
Oczywiście nadal będziemy pracować z Asterką ale nade wszystko będziemy ja kochać (zdrowo)

GosiaA

A to kilka migawek z wczorajszego spaceru

GosiaA

A to nasza "foka udomowiona" z rybą Wink

i z "przetarganym" już przyjacielem

Zorkowa

Gratulacje dla Wszystkich Smile

))))

Oskarowy

Miło czytać takie wieści...

Gratulacje!

Aga J

Oj, jak cudnie Smile

Gratulacje! Najlepszego dla wszystkich Smile

GosiaA

Jestem pod niesamowitym wrażeniem LAWINY SERDECZNOŚCI od Forumowiczów ! Smile

Tyle wspólnej radości i wsparcia od tak naprawdę anonimowych osób ( no, może jednakowo pozytywnie zakręconych w temacie "czterech łap i ogona" Wink

)
BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ! Smile

Myślę,że mogę liczyć na wsparcie wiedzą i doświadczeniem takiej grupy empatycznych entuzjastów Wink

i już mam pytanie - czy to groźne, gdy pies podgryza i liże swoją własną łapę ?
Zauważyłam takie zachowanie u Astrolka już kilka razy, trochę się martwię -może coś z łapką ?

Agata_Emi_Lili

GosiaA

Łapkę oglądałam dokładnie (prawa, tylna) -nie ma żadnych widocznych zmian, myślałam o jakimś "zwierzu drobnym" ale nie stwierdziłam, a wszelkie spacerowe roślinne"dziady" wyczesujemy i wyjmujemy.
Poobserwuję jeszcze, poproszę "nieludzkiego" o zerknięcie na łapę przy okazji najbliższej wizyty

Agata_Emi_Lili

Jak tylna łapa, to raczej nie nerwowe. Niech "nieludzki" obejrzy przy okazji. A czy Astra drapie się jakoś intensywnie przy tym? I czy to podgryzanie łap zbiegło się z jedzeniem nowej karmy?

Gośka

Gosiu, jakiś czas temu, mój Drops zaczął wylizywać lewą, przednią stopę, po stronie grzbietowej, zewnętrzny paliczek w okolicach pazura. Wycięłam dokładnie sierść , obejrzałam łapę ale niczego niepokojącego nie zauważyłam, co nie oznacza, że niczego tam nie ma. Wał paznokciowy nie był zmieniony, pazur w porządku. Do tego pies wyraźnie na tą łapę zaczął utykać. Przez ponad trzy tygodnie kąpałam tą łapę w Hexodermie. Już po pierwszej kąpieli Drops prawie przestał interesować się tą łapą a kulawizna stawała się z dnia na dzień coraz mniej widoczna.
Także spróbuj kąpać łapę w szamponie z chlorheksydyną.