Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ANDZIA zwana KOCHANĄ CIAPĄ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:14, 07 Lis 2009    Temat postu:

Natalia, zakup majtek to najlepsza decyzja z możliwych, polecam, unikniecie w ten sposób ciągłego ganiania z mopem po mieszkaniu.
Cytat:
Im bliżej jutra tym częściej zastanawiałam się jak nas odbierze Andzia. Czy spodobamy Jej się?

Coś mi się wydaje, ze niebawem zyskasz małego rudego 'prześladowcę', który nie będzie Cię odstępował na krok. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Puck
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:12, 08 Lis 2009    Temat postu:

Andzia pewnie jeszcze w drodze a ja wkleję zdjęcia z dzisiejszego spotkania. Oj, ciężko było....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta Duszenko




Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Nie 0:32, 08 Lis 2009    Temat postu:

Trzymamy kciuki za złotą dziewczynę i za Nowych opiekunów, czekamy na poranne wieści.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MagdaL
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:44, 08 Lis 2009    Temat postu:

Taka cisza tutaj,mam nadzieje,że wszystko ok ??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:07, 08 Lis 2009    Temat postu:

Magda, wszystko ok. Andzia oczywiscie przytulas, szybko zaakceptowała nowych Państwa. Jest niesamowita!

P.S. Magda, wiem, ze to bolesne, ale zmienię Ci nicka na Magda, bo teraz Andzię w nicku będzie nosić Natalia i Piotr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MagdaL
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:03, 08 Lis 2009    Temat postu:

Warna napisał:
Magda, wszystko ok. Andzia oczywiscie przytulas, szybko zaakceptowała nowych Państwa. Jest niesamowita!

P.S. Magda, wiem, ze to bolesne, ale zmienię Ci nicka na Magda, bo teraz Andzię w nicku będzie nosić Natalia i Piotr.


Uff,no to super Smile) Kamień z serca Smile
Oczywiście,zdawałam sobie z tego sprawę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:51, 08 Lis 2009    Temat postu:

Gosiu, jesteśmy Ci niezmiernie wdzięczne za to, że tak fantastycznie zajęłaś się Andzią, gdy ta szukała nowego domu. Smile I to nie pierwszy raz. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:41, 08 Lis 2009    Temat postu:

Witamy, wreszcie możemy się z Wami podzielić wrażeniami (Andzia nareszcie zasneła Wink
Jak tylko dojechaliśmy do Gosi oczom nam ukazała się wesoła, kolorowa gromadka tłocząca się przy bramie. Po naszym wejściu na posesje Andzia od razu przybiegła do Natalii łasząc się o pieszczoty, następnie przywitaliśmy się ze wszystkimi czworonogami, które szalały po podwórku Smile Nulka przyjechała za jakiś kwadrans i na krok nie odstępowała Grażyny. Była chyba troszkę zestresowana liczbą ludziów w domu ( w tym trójki obcych)Smile i piesków. Poszliśmy na krótki spacerek gdzie mogliśmy przyglądać się całemu psiemu towarzystwu. Podziwiamy Gosię, która niczym Pani Przedszkolanka dzielnie pilnuje całej gromadki, czuwając nad tym czy liczba czworonogów ciągle się zgadza.
Andzia do samochodu wskoczyła sama, natomiast Nulce trzeba było troszkę pomóc podciągając pupę Wink Dziewczyny wygodnie usadowiły się z tyłu razem z Natalią i ruszyliśmy w drogę. Podróż przebiegła bardzo spokojnie. Przez pierwszą część drogi sunie były trochę zestresowane co objawiało się przyspieszonym oddechem, ale bliskością fizyczną i smaczkami udawało nam się je uspokoić. Po drodze zatrzymaliśmy się na siusiu i rozprostowanie kości (załatwiła się tylko Andzia). Po przybyciu do domu poszliśmy jeszcze na jeden spacer, na którym już obie załatwiły swoje potrzeby. Po powrocie było wycieranie łap (bez żadnych problemów u obu suczek) i małe co nieco do brzusia. Andzia dostała pluszaka, któremu p chwili oderwała uszko i zaczęła je memlać w pyszczku Smile Po wyjęciu jej z mordki resztek zajęczego uszka i schowaniu zajączka-kaleki do szafki Andzia pożyczyła przytulaka Nulki Wink, która nie miała nic przeciwko. Kiedy usłyszeliśmy pierwsze darcie szwów na Nulkowym przytulaku, również i ta zabawka powędrowała do szafy. Z racji późnej pory patroszenie zostało przełożone na inny termin Smile
Noc przebiegła spokojnie. Nulka sama poszła spać na przygotowanym posłaniu, natomiast Andzia położyła się obok naszego łóżka. W nocy Nulka usłyszała na klatce sąsiadów i zaniepokoiła się wydając z siebie kilka szczęknięć. Rano po otworzeniu oczu ukazały nam się obie suczki Smile śpiące przy naszym łóżku. Bardzo radośnie nas powitały i poszliśmy na spacerek. Obie z zaciekawieniem poznawały okolicę – już w świetle dziennym. Bez problemu załatwiły swoje potrzeby. Było jedzonko i kolejny spacer, a potem przyjazd Przemka i Warny. Andzia ucieszyła się na wizytę nowych gości, Nulka natomiast była nieco zdystansowana, ale po niedługim czasie przyzwyczaiła się do nowych twarzy Smile Wizyta była bardzo sympatyczna i mamy nadzieję, że jeszcze się spotkamy w tym składzie Smile

Przed wieczorem poszliśmy na dwu godzinny spacer, po którym Andzia w wielkim apetytem zjadła swoją obiadokolację.

Od wczoraj walczymy z cieczką Andzi. Nie mamy jeszcze specjalnych psich majtasów i póki co Andzia chodzi w pantalonach naszej produkcji Wink Poszły na nie poszewki od poduszek, ale już nie mogę się doczekać kiedy przyjdą te z allegro, na gumkę Wink Ponieważ Andzia chodzi cały czas za nami, to pieluszka się zsuwa i spada Smile toteż wiążemy ją no nowo. I znowu, i znowu… Wink
Jest niesamowitą pieszczochą. Najlepiej by było gdyby pańciowie cały czas głaskali i drapali za uszkiem Wink Niekiedy nie reagujemy na jej zaczepki i wtedy po chwili rezygnuje z nich i kładzie się na posłaniu. Jak już tak pierwszy raz zasnęła, to mówiliśmy szeptem żeby jej czasem nie wybudzić Wink Normalnie jak z dzieckiem….Wink

Przed chwilą Andzia miała jakiś sen. Wydawała dźwięki jakby szczeki, i przebierała łapkami. Może śniło jej się że na zielonej trawce goni zajączka bez jednego uszka ? Wink


Ostatnio zmieniony przez Natalia i Andzia dnia Nie 23:46, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:21, 09 Lis 2009    Temat postu:

Właśnie Piotrek wrócił z Andzią z wieczornego spaceru. Było mycie łapek i wiązanie od nowa pieluszki Wink - ciekawe na jak długo Smile
Zaraz kładziemy się spać (mam nadzieję, że wszyscy Wink)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 0:27, 09 Lis 2009    Temat postu:

A te łapki to myjecie jej tak po każdym spacerku...? Trzeba się szybciutko przyzwyczaić, że pies w domu = piach i ślady łapek na podłodze... Wink Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:27, 09 Lis 2009    Temat postu:

To Andzia jest aż takim brudaskiem, że niezbędna jest dla niej pieluszka/majtasy? Sporo psiaków (jeśli umieją to robić, bo nie zakładano im majteczek i musiały same zadbać o czystość w swoim otoczeniu) doskonale czyści się w czasie cieczki i bez wymagania dodatkowych zabezpieczeń nie brudzi domu Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 0:28, 09 Lis 2009    Temat postu:

Hehehe... W tej samej minucie Marta o cieczce, a ja o łapkach... Chyba coś w tym jest Wink Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:21, 09 Lis 2009    Temat postu:

To ja może w tym wątku wtrącę kilka słów w nieco innym temacie, niż czystość i porządek.
Otóż mialem dzisiaj okazję poznać osobiście Natalię i Piotra i powiem naprawdę szczerze, że zrobili na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Widać, że obydwoje są zakochani i zapatrzeni w Andzię, bardzo pozytywnie przeżywają to wszystko, co się wokół nich i Andzi dzieje. Tak samo gdy mówili o Nulce i podpowiadali mi co i jak w czasie transportu zorganizować - było czuć, że mówią to z głębi serca i pełnego przekonania. Nie czuję się tu wyrocznią Wink ale na mój nos Andziula trafiła do bardzo dobrego domku

Natalio i Piotrze, raz jeszcze dziękuje wam za przywiezienie Nulki do Warszawy i zajęcie się nia przez te dwa dni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Puck
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:26, 09 Lis 2009    Temat postu:

Warna napisał:
Gosiu, jesteśmy Ci niezmiernie wdzięczne za to, że tak fantastycznie zajęłaś się Andzią, gdy ta szukała nowego domu. Smile I to nie pierwszy raz. Smile

Nie ma sprawy Smile

Co do brudzenia przy cieczce to faktycznie Andzia nie sprząta po sobie, jak zdążyłam zauważyć.

Natalio i Piotrze , dziękuję , że Andzia jest z Wami. Jestem pewna, że będzie jej u Was dobrze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:34, 09 Lis 2009    Temat postu:

Druga noc Andzi u nas przebiegła bardzo spokojnie. Gdy tylko zgasiliśmy światło Andzia położyła sie i równolegle z nami zasnęłaSmile
Dziś w większości sobie odpoczywa. Chyba jej tak samo jak i nam potrzeba jest snu po wrażeniach dwu dni, a dużo się działo Smile
Dziś Andzia rano była na spacerze z Natalią, a później ze mną. Pomimo padającego deszczu chodziła pewnie i bardzo ładnie siusiała oraz zrobiła kupke. Pomiędzy spacerkami chodzi sobie pospać na swoj kocyk (coraz częściej z niego korzysta), a ja po cichu zmywałem podłogi by nie obudzić śpiocha:)
Za kilkanaście minut idziemy wyjść po Natalie gdy będzie wracać z pracy. Dziś poczytamy jak zamieszczać zdjecia bo troszke się już uzbierało. Jak pisze te słowa Andzia śpi na swoim kocyku ale na pewno ucieszy się na ponowny spacerek Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 28 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin