Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:48, 20 Sty 2013 Temat postu: OSKAR |
|
|
Dziś pod naszą opiekę trafił Oskar, którego właściciele z powodów osobistych nie mogli dłużej się nim opiekować i z ciężkim sercem poprosili nas o pomoc w znalezieniu mu nowego domu.
Oskar zamieszkał na tymczasie u Zuzy i Staszka, którzy będą relacjonować codzienne życie z Oskarkiem.
Miałam przyjemność poznać dzisiaj Oskara i wydaje się być psiakiem, jakim przedstawili nam go właściciele czyli przesympatycznym, zrównoważonym, kontaktowym, o goldenim charakterze.
Oskar ma zdiagnozowaną niewydolność trzustki, ale jego stan jest ustabilizowany, bierze leki i właściwie wiedzie życie zdrowego psa. Ma nieco zbyt dużo ciałka, ale nad tym popracują Zuza i Staszek.
Czekamy na pierwsze wieści i zdjęcia nowego podopiecznego.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 11:52, 17 Mar 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:20, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Na początek - dziękujemy wraz z Zuzą za przyjemność i zaszczyt bycia DT dla Oskara.
Dzisiaj (w zasadzie to już wczoraj) przyjechał on z nami z Siedlec do Warszawy. Wprawdzie tak jak wsiadł do samochodu - tak przez całą podróż siedział w jednej pozycji, ale na pewno stresował się tylko "warunkami na drodze", bo ogólnie dzielny i odważny jest niczym LEW
W podróży zachowywał się super grzecznie. Po dojechaniu na miejsce był czas na szybkie siq i już po chwili Oskar był gotowy do szaleństwa na śniegu!
(fotki niebawem)
Oskar na samym początku miał pewne obawy w kwestii schodów - ale ostatecznie wszedł na 3 piętro bez większego "namawiania", a po kolejnym wieczornym spacerze - można powiedzieć, że temat schodów mamy już w zasadzie opanowany!
Pies nie rozstaje się ze swoją piłką (z wyjątkiem przerw na mizianie, czochranie, jedzenie i picie)
W tzw. międzyczasie odwiedzili nas Agata i Paweł. Oskar cierpliwie i spokojnie pozwolił Pawłowi na małą kosmetykę przy swoich poduchach (Oskar prosił aby ładnie podziękować...(co też czynię), bo to bardzo dobrze wychowane psisko!)
Pierwsze zdjęcia już są (!) i wstawię je jutro z rana, bo Zuzka z Oskarem już padli i ja też powoli "padam na pycho" (późna pora, a dzień - pełen wrażeń)
Ostatnio zmieniony przez Oskarowy dnia Nie 1:22, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:50, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
uśmiechamy się
[link widoczny dla zalogowanych]
tuż po przyjeździe...
Pierwsza noc minęła bezproblemowo, żadnego płakania, piszczenia, kręcenia się - nic z tych rzeczy! Oskar grzecznie sobie spał, co jakiś czas tylko sobie wzdychał, lub lekko pochrapywał.
Na spacerze zaprzyjaźnił się już (chociaż na razie bez specjalnej zażyłości) z 2letnią Goldenką. Niestety patole pod domem są totalnie do niczego, raptem jakieś mizerne gałązki - wszystko już poobgryzane. Ale niebawem idziemy do Parku Skaryszewskiego na długi spacer, więc tam pewnie będzie więcej wszelakich "atrakcji".
Ostatnio zmieniony przez Oskarowy dnia Śro 14:59, 23 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:14, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Piękny Golden:) niech szybko znajdzie dom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:07, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jest tak bezproblemowym psem, że aż ciężko nam w to uwierzyć...
Dzisiaj byliśmy na długim spacerze w Parku Skaryszewskim. Oskar porządnie się wybiegał i cały szczęśliwy wyturlał się w śniegu
Ponadto elegancko socjalizował się z sunią Border Collie naszych przyjaciół.
Było też obowiązkowo grane obgryzanie patoli na leżąco (w takiej pozycji najlepiej smakują i nie trzeba się spieszyć).
Małe psy olewa (ignoruje lub obchodzi bokiem), większych - sam z siebie raczej też nie zaczepia. Ale jak sobie z daleka upatrzy jakiegoś 'swojaka' (dzisiaj jeden to również był starszy Golden, druga - to młoda sunia Labrador) - to siada niczym ciapek i tylko patrzy w dal, licząc, że ten "swojak" do niego przyleci (a z tym - wiadomo, bywa różnie)
Nasze podniecenie długim spacerem niestety zaowocowało aparatem fotograficznym... zostawionym na komodzie w przedpokoju
Zdarza mu sikać jak panienka... Zaintrygował nas fakt, że raczej dzieje się to na płaskim terenie, natomiast gdy stoi na jakaś nierówności terenu (górka, itp) - klasycznie podnosi nogę. Czy w tej zależności można się czegoś doszukiwać...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:39, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kastraty leniwce . Nie chce im się łapy podnosić . I mają zwyczaj stanąć i za jednym zamachem uskutecznić dłuuuuuuuuugi siiiiiik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 0:20, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pasiasta Alicja napisał: | Kastraty leniwce . Nie chce im się łapy podnosić . |
Eeee, jedno z drugim nie ma nic wspólnego
Pasiasta Alicja napisał: | I mają zwyczaj stanąć i za jednym zamachem uskutecznić dłuuuuuuuuugi siiiiiik. |
Albo inaczej: pozbawieni testosteronu nie czują dużej potrzeby zostawiania wszędzie swojego podpisu na wierzchu, więc sprawy toaletowe załatwiają dość szybko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:50, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Byliśmy u weta. Oskar bardzo dzielnie zniósł pobranie krwi (wyniki będą jutro). Jego waga pozostawia "nieco do życzenia"... 47,6kg
Ma lekkie 'bagienko' (drożdżaki) w uszach, ale zaczęliśmy nad tym pracować i mamy nadzieję, że po 2-3 tyg będą już tylko wspomnieniem.
Ponadto odrobaczymy się.
Świetnie zareagował na "magicznego" kota u weta. Popiskiwał z radości jak go zobaczył i wyraźnie miał ochotę się przywitać (w przyjaznych zamiarach - oczywiście)
Z innych, bieżących obserwacji - podejrzewamy, że Oskar ma lekką klaustrofobię... (większy lub mniejszy niepokój budzą w nim schody, kładki nad kanałkiem w parku, przejście pomiędzy ścianą budynku i zaparowanymi samochodami, wchodzenie do samochodu itp., itd.) Będziemy obserwować rozwój wypadków.
A w ogóle Oskar już na dobre się u nas zadomowił, skoro po 2 dniach 'udawania świętego' - zaczął wskakiwać nam do łóżka i na sofę
Ostatnio zmieniony przez Oskarowy dnia Wto 23:56, 22 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:53, 22 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Stachu napisał: | Jego waga pozostawia "nieco do życzenia"... 47,6kg
|
Kawał Chłopa można powiedzieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:00, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ola i Kort napisał: | Stachu napisał: | Jego waga pozostawia "nieco do życzenia"... 47,6kg
|
Kawał Chłopa można powiedzieć |
Chłop na schwał Ale popracujemy cierpliwie nad zmniejszeniem jego masy. Sami zresztą też skorzystamy na długich spacerach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:59, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Wyniki krwi w normie
Jedynie tarczyca nieco poniżej normy. T4 ma na poziomie 13 (norma 15-40). Może to też dołożyło małą cegiełkę do masy Oskara...
Wrzucam świeże fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
tak już zdarza nam się sypiać...
[link widoczny dla zalogowanych]
zabawowy przegląd podwozia
Ostatnio zmieniony przez Oskarowy dnia Śro 15:01, 23 Sty 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:21, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
spacerowo...
[link widoczny dla zalogowanych]
zabawowo...
[link widoczny dla zalogowanych]
dorwałem patola!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
... dystyngowana konsumpcja
[link widoczny dla zalogowanych]
odpoczynek i chłodzenie podwozia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Doxa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Paź 2012
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:54, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przepiękny psiak. Choc faktycznie przydałoby mu się trochę kilogramków zrzucic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:59, 23 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cześć Staszek! Ale się Wam piękny tymczasowicz trafił A jak schudnie, to będzie dopiero przystojny pan pies. Trzymam za Waszą trójkę więc kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:50, 25 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oskar dziękuje za komplementy
[link widoczny dla zalogowanych]
tak m.in. pracujemy nad zbijaniem masy... obaj się serio porządnie nabiegaliśmy goniąc Zuzę
[link widoczny dla zalogowanych]
...i zasłużony odpoczynek...
Ostatnio zmieniony przez Oskarowy dnia Pią 12:51, 25 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|