Nietypowe zachowania

Katarzyna_Margo

A czy przypadkiem nie zbliża się Blance termin cieczki?

Agata_Emi_Lili

Oczywiście kwestia cieczki jest możliwa, ale to może być też całkiem normalne zachowanie. Suczkom też się to zdarza (zasikiwanie zapachów, rozkopywanie odchodów i podnoszenie nogi). Dotyczy to zwykle suczek pewnych siebie, o mocnym charakterze i "przekonanych o własnej wysokiej wartości".

Asia&Blanca

Kasiu cieczka była w październiku więc trochę czasu już minęło z resztą to trwa przez cały rok więc chyba nie ma związku.

Dzięki Agata trochę mnie to uspokoiło. Jej charakterek jest dość skomplikowany. Co do tej wartości to pewnie za dużo jej mówią że jest śliczna i grzeczna i się potem wozi po krzakach.
Wychodzi na to że trzeba będzie z tym żyć może kiedyś jej przejdzie.

Katarzyna_Margo

Jeśli poza namiętnym sikalnictwem sunia nie ma żadnych niepokojących objawów, to ja bym się nie przejmowała. Moja Margola nie wpadła na patent z sikaniem na stojąco (bo to pierdoła jest), ale jej komunikat też "musi być na wierzchu".

marta.bajowa

Jeśli takie sikanie jest ewidentnie związane z pokrywaniem swoim moczem innego to faktycznie to sprawa charakteru Blanki.
Jednak jeśli zaznacza tylko częściowo, a reszta siknięć jest z tym nie związana (piszesz o kilkunastu razach na spacerze, a to bardzo dużo!) to warto złapać mocz i dać do analizy.

Asia&Blanca

Według mnie jest ewidentnie związane ze znaczeniem bo np. na polach lub innych odludnych miejscach nie sika w ogóle albo tam raz jak jej się zachce. Takie sikalnictwo ma miejsce kiedy chodzimy np. po naszym parku gdzie chodzą wszystkie psy albo gdzieś w mieście i zawsze jest poprzedzone intensywnym obwąchiwaniem tego miejsca. Teraz tym bardziej to widać bo śnieg jest żółty... Zmartwiło mnie to po prostu od momentu kiedy zaczęła podnosić łapę bo nie wiem czy to takie normalne u suczek...
Wiesz Martusia że ja jestem z tych raczej panicznych jeśli chodzi o zdrowie psa więc jak tylko zobaczę że może być coś nie tak to od razu jadę do weta.
Teraz już nie wiem czy łapać te siuśki czy nie? tak dla pewności?

Agata_Emi_Lili

Ja bym nie łapała

Magda Markizowa

Mi też się wydaję, że z Blanką jest wszystko ok. Saba została wysterylizowana po pierwszej cieczce i też posikuje na miejsca gdzie inny pies nasikał, a to już trwa 9 lat.

marta.bajowa

Asia, tylko na spokojnie Wink

W takiej sytuacji nie ma po co siuśków badać.