|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
 Wysłany: Pon 18:03, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Paweł_Emi napisał: | | wydaje mi się, że dusza to czysto religijne zjawisko. niezależnie od tego jak silna i głęboka jest więź między człowiekiem i zwierzakiem to nie powinno się mieszać zwierząt do spraw sacrum. |
oj, nie zgadzam się z Tobą Paweł! czy to oznacza, że ateiści są uboższą wersją człowieka? a co powiesz buddyście z jego głęboką wiarą w równoprawność wszystkich istot żywych? i dlaczego wykluczać z sacrum jakąkolwiek formę życia? (nad bakteriami się zastanawiam ale to pewnie wynika z mojego ograniczenia  )
w mojej wizji świata dusza jest bardzo pojemnym pojęciem: to wszystko co wykracza poza biologię, chemię i fizykę. to siedlisko altruizmu, wspomnień, tęsknot, radości i innych "niewymiernych". można nazwać smutek reakcją chemiczną na określone bodźce, ale ja tak nie chcę.
ale w jednym sie zgadzamy - zwierzakom jest głęboko obojętne co my o tym sądzimy 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 0:27, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Słuchałam dziś ciekawej rozmowy w radiu TOK FM (przerzuciłam się, bo ta sieczka w radiach z muzyka zmęczyła mnie już maksymalnie) o książce I Bóg stworzył delfina czyli potrawka z człowieków Tomasza Matkowskiego.
Już sam tytuł jest intrygujący, ale podaje Wam linka, bo to jest pośrednio na ten temat: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
