Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:33, 24 Kwi 2015 Temat postu: SCOOBY ma już dom |
|
|
Jakiś czas temu po Ozorkowie błąkał się golden. Trafił pod opiekę schroniska w Wojtyszkach. Ponieważ właściciel się nie zgłosił, pies po okresie kwarantanny został wykastrowany, wykonano również zabieg na chorym oku i po rekonwalescencji został powierzony naszej fundacji.
Nasze nowe złotko zamieszkało dzisiaj z Iwoną i Korą. Dziękujemy dziewczynom za przyjęcie chłopaka pod swój dach i czekamy na relacje.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Pią 9:49, 03 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:19, 24 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Witamy! Witamy!
W dniu dzisiejszym odebrałam ze schroniska pięknego, potężnego i niezwykle spokojnego Goldena. Psiak miał wykonywaną w schronisku oprócz kastracji również korektę powieki. Niestety na ostateczny efekt zabiegu musimy poczekać jeszcze tydzień :/ w tym momencie Dominik, Dooby, Droopy ( imię nie zostało jeszcze nadane ) odpoczywa i zapoznaje się z otoczeniem. Chłopina ma 36 kg i jest wg mnie baaardzo wysoki. szacowany wiek- ok 3 lata Korczysława udaje, że go nie widzi i chyba ogarnął ją mały foszek
Poniżej wklejam kilka zdjęć z podróży do domu
Pozdrawiam serdecznie!
Iwona
Ostatnio zmieniony przez Yona i Kora dnia Sob 16:00, 25 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JolaBen
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Wrz 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: k/Łodzi Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:02, 24 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
TO OKO WYGLĄDA OKROPNIE.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:35, 24 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Pani Jolu będzie dobrze Jest nieskromnie mówiąc w dobrych rękach
Stado zasnęło spokojnie Kora położyła się obok mnie w łóżku a Słodziak obok legowisk na podłodze
Chyba się dzieciaki dogadają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:08, 25 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry wszystkim,
Pierwsza noc już za nami. Chłopak pospał- a i owszem- całe 30 minut. Po tym czasie włączyła mu się chęć zabawy ze śpiącą Korą, gonienie za swoim ogonem, wkładanie mi łap i łba do łóżka, zwiedzanie mieszkania w kółko i raz po raz szczekanie kiedy wcześniejsze metody nie zwracały mojej uwagi zasnęłam dopiero o 5.00 ale punktualnie o 5.45 miałam pobudkę widoczną na zdjęciach poniżej.
Chłopak bez problemu wytrzymał bez załatwienia swoich potrzeb fizjologicznycn w mieszkaniu. Na dworze byliśmy wczoraj o 22.00 a dzisiaj dopiero o 6.00.
Przepraszam za jakość niektórych fotek ale robiłam je z unieruchomioną jedną ręką i na leżąco
"Nie będę przecież mieszkał u Ciebie za darmo- popodpieram Ci drzwi chociaż w zamian "
Ostatnio zmieniony przez Yona i Kora dnia Sob 15:59, 25 Kwi 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AstoniNinka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 01 Kwi 2015
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:23, 25 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Iwonka a wiadomo co sie działo z tym oczkiem? Wyglada przerażająco... Mimo to jest cudaśny a imię już wybrane? Droopy jest super kojarzy mi sie z Dropsem goldenem od którego moja miłość do tej rasy sie zaczęła... Miłych chwil Wam życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:48, 27 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Witam!
Wg karty zdrowia, którą otrzymałam ze schroniska Goldek miał 26.03 robioną korektę powiek oka lewego. Z tego co mi wiadomo (a w karcie nie uwzględniono) 01.04 z powodu urazu mechanicznego operację trzeba było powtórzyć. Na ten moment 4 x dziennie do oka podaję mu krople i 2 x dziennie antybiotyk doustnie. Oczko nie jestnjuż takie żywoczerwone i mam wrażenie, że jest lepiej
Piesek jest niezwykle spokojny, grzeczny i radosny. Na pewno mieszkał w bloku i na pewno był dokarmiany przy stole a nawet przy lodówce Doskonale wiedział do czego ona służy i włożył do niej swoją wielgaśną głowę w poszukiwaniu smakołyków. Pożera też śmieci na spacerze- jeśli coś nadaje się lub nadawało kiedyś do zjedzenia to na pewno trafi do jego paszczy :/ Poza śmieciożerstwem spacer z tym Psiakiem to czysta przyjemniść Perfekcyjnie chodzi na krótkiej smyczy- ani razu mnie nie pociągnął.
Generalnie jestem tym psiakiem zachwycona
Pozdrawiam ciepło!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:40, 05 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witamy kochani!
Trochę nas nie było ale już szybko nadrabiam zaległości.
W czwartek mieliśmy ze Scooby'm kontrolę u weterynarza. Antybiotyk bardzo pomógł i w większości stan zapalny i obrzęk został wyciszony. Możliwości daleszego leczenia są 2:
1. Pozostawienie wiszącej, odstającej powieki dolnej i pokochanie Scooby'ego z jego wadą- ale wtedy trzeba liczyć się z tym, że oczko będzie się zanieczyszczać co może prowadzić do infekcji oka.
2. W związku z tym, że zarówno na powiece dolnej jak i górnej są bardzo nierówne blizny po 2 zabiegach, bardzo ciężko jest przewidzieć w jaki sposób oko goiłoby się po kolejnej operacji i czy jeszcze bardziej nie pogorszyłoby to aktualnego stanu. Dlatego weterynarze zasugerowali, że gdybyśmy zdecydowali się na kolejną poprawkę to musi to zrobić bardzo doświadczony chirurg specjalista i tutaj padło oczywiście nazwisko dr Garncarza.
Na ten moment antybiotyk doustny i do oka przedłużono do czwartku ( w czwartek kolejna wizyta kontrolna)
Z dobrych wiadomości- w piątek byłam z włochatymi dzieciakami na wycieczce we Wrocławiu ( 200 km w jedną stronę). Scooby spisał się wspaniale- nie wymiotował, był bardzo grzeczny i chyba coraz bardziej podoba mu się jazda samochodem
Moim zdaniem chłopak potrzebuje przestrzeni- u mnie jest mu zdecydowanie za ciasno. Musiałam ograniczyć do minimum powystawiane drobne przedmioty na niskich wysokościach bo jednak Scoobek potrzebuje dużo miejsca np. żeby się obrócić co skutkowało nagminnym zamiataniem wszystkiego z mebli co było na wysokości jego ogona, tudzież ściąganiem obrusa z niskiej ławy kawowej. Nie do końca Chłopina zauważa też Korę- kiedy ma ochotę przejść kiedy Kora śpi na jego drodze to po prostu depcze po niej... Czekam tylko na ten moment kiedy moja Oaza Spokoju ustawi go do pionu za to
Na spacerach pies ideał- nie ciągnie ani na smyczy krótkiej ani na flexi. Do innych psów podchodzi z ogromną radością Skacze w miejscu jak słoniątko i od razu mu się pychol śmieje Podaje łapę i wykonuje podstawowe komendy- jest naprawdę wspaniale wychowany.
Wady- zdecydowanie- ale to zdecydowanie za wcześnie wstaje i naprawdę bardzo skutecznie sprawdza czy ja też już się obudziłam
Pozdrawiamy serdecznie!
Ostatnio zmieniony przez Yona i Kora dnia Wto 10:42, 05 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:14, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witam Kochani,
U nas wszystko dobrze po 2 tygodniach antybiotyk zostal odstawiony i muszę przyznać, że oczko naprawdę ładnie wygląda ( nie ma stanu zapalnego, nie łzawi) i zaczyna odrastać sierść
Od 4 dni Korczysława w końcu przestała się bać i teraz nie odstępuje Scooby'ego na krok Dzieciaki prawie cały czas skaczą po sobie i nawet kładą się już obok siebie Furczą, burczą i ogólnie nastał czas wielkiej miłości. W końcu mogę też spokojnie wyjść z dwoma naraz bo wcześniej Korczysława dostawała głupawki i strasznie ciągnęła
Z mniej pozytywnych wiadomości to znalazłam u Scooby'ego guza( w okolicy łopatki) o średnicy ok 3 cm i na wizycie weterynarz znalazł drugiego takiego samego na kręgosłupie więc zdecydowano o zrobieniu punkcji. Czekam cierpliwie na wyniki- powinny się pojawić jutro. Jak tylko je poznam to od razu napiszę.
Jeśli chodzi o zachowanie to Scoobek zasmakował w ścianie przy drzwiach i trochę ją pochrupał... Ma teraz przydomek Chrupek. Nie oszczędził nawet metalowego kątownika ale na szczęscie go nie zjadł.
Chrupek zostawił mi też piękny ślad od swoich pazurów na drzwiach od wysokości wizjera. Myślę, że po prostu skoczył na drzwi podczas mojej nieobecności, a że pazury miał bardzo ostre (już nie ma) to troszkę się wbiły
Pozdrawiamy serdecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:43, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
I kilka fotek
Pewnie mi nie uwierzycie ale na tym zdjęciu trzymam w paszczy schowaną pod faflami piłkę tenisową haaahahahahaha
Kilka fotek z Korczysławą
Trochę się zmęczyłem i pobrudziłem na spacerze
I zdjęcia robione dzisiaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:47, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Witam, witam!
Wczorajsza wizyta u dr Garncarza zakończyła się pomyślnie bo Scoobiego zakwalifikowano do operacji plastycznej powiek oka lewego Doktor uznał, że taki zabieg zdecydowanie poprawi nie tylko wygląd naszego Kudłatego ale również zabezpieczy oko przed ewentualnymi nawracającymi infekcjami i przywróci sprawność i pełną funkcję powiek. Operacja odbędzie się już w najbliższy piątek, w związku z tym dzisiaj Scooby będzie miał robione echo serca i badania krwi Nie wiem czy mogę w tym miejscu to napisać- jeśli nie to proszę o informację a usunę- ale chciałabym baaaardzo serdecznie podziękować dr Asi i dr Basi za pomoc w zorganizowaniu badań dla Scoobka w tym szczególnie dla dr Basi, która zaproponowała, żebym przywiozła dzisiaj Scoobiego do niej do domu ( o 6.45!) i sama zabrała go do kliniki ( musiałam wyjechać do pracy przed otwarciem kliniki). Dzięki temu mam pewność, że zdążę zrobić wszystkie niezbędne badania do zabiegu.
Dr Gancarz szacuje, że rokonwalescencja po zabiegu potrwa ok 10 dni
Otrzymałam też wyniki punkcji znalezionych guzów u Scoobka. Okazało się, że są to odczyny pozapalne po wstrzyknięciach. Ktoś naszego Scoobisława pokłuł nawet w kręgosłup :/ Na szczęście zmiany nie są groźne i najprawdopodobniej w bajbliższym czasie zejdą samoistnie.
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:58, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Yona i Kora napisał: | Nie wiem czy mogę w tym miejscu to napisać- jeśli nie to proszę o informację a usunę- ale chciałabym baaaardzo serdecznie podziękować dr Asi i dr Basi za pomoc w zorganizowaniu badań dla Scoobka w tym szczególnie dla dr Basi, która zaproponowała, żebym przywiozła dzisiaj Scoobiego do niej do domu ( o 6.45!) i sama zabrała go do kliniki ( musiałam wyjechać do pracy przed otwarciem kliniki). Dzięki temu mam pewność, że zdążę zrobić wszystkie niezbędne badania do zabiegu. |
Iwonko, można, a nawet trzeba Tacy zaangażowani i uczynni lekarze to skarb.
Przekaż dr Asi i dr Basi również nasze podziękowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:25, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
To naprawdę dwie wspaniałe lekarki. Niezwykle pomocne, dociekliwe. Do tego stale się dokształcają i są bardzo mocno zaangażowane w leczenie każdego zwierzaka. Nigdy nie zostawiły mnie bez pomocy. Korczysława kocha dr Asię a Scoobisław dr Basię
Koniec prywaty
Jak odbiorę Scoobka wraz z wynikami to od razu napiszę czy z serduchem chłopaka wszystko jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:56, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No i mam kolejne dobre wieści Scooby ma serce jak dzwon! Brak przeciwskazań do znieczulenia i zabiegu ze strony kardiologicznej
Dodatkowo Pni doktor powiedziała, że Scooby bez problemu dogadał się z jej psami i był bardzo grzeczny w klinice
Wyniki krwi będą jutro rano
Pozdrawiamy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yona i Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa, Wrocław, Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:48, 22 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Kochani jesteśmy już w klinice dr Garncarza. Trzymajcie mocno kciuki za udany zabieg
|
|
Powrót do góry |
|
|
|