Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

NUTKA ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karro




Dołączył: 12 Cze 2015
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 22:41, 23 Cze 2015    Temat postu:

Przepiękna jest i na niektórych zdjęciach łudząco podobna do "naszej" Astry - mogłabym pomylić Smile Zadowolona na każdym zdjęciu, widać że ma super u Was Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:11, 28 Cze 2015    Temat postu:

Nutka przejawia iście goldenie zamiłowanie do wody Laughing Wie już, gdzie mamy w lesie kąpielisko i pędzi tam galopem jak tylko skręcimy Smile Preferuje brodzenie z niuchaniem, ale jak trzeba sprawdzić co się dzieje na drugim brzegu strumienia , to sobie przepłynie, a co Cool
Poza tym odkryła uroki Frankowego legowiska i skutecznie go stamtąd wymeldowała Wink Przyjęła zasadę, że noc zaczyna się po kolacji, więc zawsze wędruje na pięterko pierwsza i Franek nie ma szans Smile
Na porannych spacerach w parku, Darek puszcza już Nutelle luzem i o dziwo przyzwoicie się pilnuje. Dzisiaj prezentowali swoje porozumienie w lesie i zazdrością muszę przyznać, że Nutka dużo lepiej reaguje na komendy Darka i całkiem dobrze nam się spacerowało. Na lince oczywiście, żeby nie było! Panna wędrje z nami we wspólnym kierunku, skręca tam gdzie chcemy zawołana i pozwala sie odwołać w "łatwych" sytuacjach. A w "trudnych" typu świeże końskie łajno na drodze, musimy po prostu miec refleks Na szczęście doświadczenie pokazuje, że takie rarytasy z czasem powszednieją Cool
Ze zdjęciami musicie chwile poczekać, bo po tych ostatnich kąpielach Nucia jest brudna jak diabeł Rolling Eyes Chcemy się w tym tygodniu wybrać do Dorotki na strzyżenie i potem już będziemy się chwalili ślicznotą Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:02, 02 Lip 2015    Temat postu:

To jeszcze kilka słów o Nutce, bo niedługo znikamy wakacyjnie i na chwilę słuch o nas zaginie Wink
Żyjemy sobie spokojnie, Nutka jest raczej przewidywalnym psem, ale czasem nas jednak zaskakuje Smile Okazało się , że wyjątkowo lubi małe pieski Zawsze, ale to zawsze musi się przywitać, merdoli ogonem jak szalona a czasem nawet składa się w ukłonach zachęcając do zabawy Laughing Ogólnie nie spotkaliśmy jeszcze psa, na którego zareagowałaby jakoś negatywnie, tylko natarczywych kawalerów odgarnia skutecznie warczeniem.
Do tej pory dwa razy słyszeliśmy jak zaszczekała, bo zazwyczaj jest zupełnie cichutka. Dzisiaj gwiazdę czeka jeszcze kąpiel, jutro postrzyżyny u Dorotki i już może pakować się na wakacje Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:10, 03 Lip 2015    Temat postu:

Nutka została dzisiaj ufryzowana Była grzeczna jak zawsze a teraz jest jeszcze piękniejsza Heart





Powrót do góry
Zobacz profil autora
Honorata i Nutka




Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Skierniewice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:32, 06 Lip 2015    Temat postu:

echh...jaka ona śliczna, to jedna z piękniejszych goldenek jakie widziałam Heart Potwierdzam słowa Marty, chociaż sunia była u mnie tylko nieco ponad 2 tygodnie - Nucia to spokojna, kochana sunia, przyjaźnie nastawiona do innych (psów i ludzi) i tym bardziej to jest przykre, że moje psy ją atakowały Sad Udanych wakacji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:03, 29 Lip 2015    Temat postu:

Witamy po powrocie Very Happy Nutka ostatnie 3 tygodnie spędziła na naszej mazurskiej działce, część czasu z moimi rodzicami a część już z nami w pełnym składzie.
Muszę powiedzieć, że pierwsze dni były nieco trudne - suni włączył sie szperacz, niuchacz, przglądacz, więc nawet na moment nie mogliśmy jej spuścić z oczu Cool A jako że działka jest rzadko odwiedzana i słabo zabezpieczona, więc wszyscy musieli mieć oczy dookoła głowy Rolling eyes Na szczęście po 3 dniach trochę Nutella wyluzowała.
Specerowaliśmy oczywiście dużo, więc wąchania było mnóstwo. A Nutka nadal preferuje podążanie raczej za własnym nosem niz za nami Evil or Very Mad Zdecydowanie łatwiej spceruje sie z linką niż ze smyczą fleksi, bo Panna tak nie osiołkuje i płynniej wszystko wychodzi.
Ze wszystkimi spotykanymi psami Nućka pozostaje w pokoju, nie wścieka sie przy płotach, cierpliwie znosiła też adoracje miejscowych burków Rolling Eyes Jeśli jakiś kawaler zbytnio sie naprzykrzał to dostawał tylko kontrolnego "prztyczka w nos".
Niestety nie korzystaliśmy z kąpieli w takim stopniu w jakim planowaliśmy Crying or Very sad A to dlatego, że Nucia ma kompletnego fioła na punkcie wody! Słuchajcie , ona wpada w całkowity amok, manię jakąś! Płynie przed siebie na oślep!!! Za pierwszym razem Darek musiał za nią gonić, żeby ją zawrócić! Ważka, mucha, błysk światła na wodzie, odgłosy kapiących się w oddali, maleńki kajak płynący gdzieś po drugiej stronie jeziora i Nutka rzuca się przed siebie! Ekscytacja maksymalna, zero kontaktu z człowiekiem, bez szans na odwołanie. Jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Kąpanie Nutki, to była cała operacja, bo zawsze jedno z nas musiało być w stroju kąpielowym, żeby za nią ruszyć i odholować, albo wydobyć z szuwarów. Zdecydowanie najpierw trzeba poprowić przywołanie Rolling Eyes
A poza tymi drobnymi niedogodnościami, to Nuciak czuł się na wyjeździe dobrze, korzystał z uroków ogródkowania i spcerowania, i niezmiennie zbierał głaski i zachwyty od wszystkich dookoła Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:49, 04 Sie 2015    Temat postu:

Nutka już drugi tydzień jest pomocnikiem majstra My próbujemy malować mieszkanie a Panna pomaga we wszystkim Cool doskonale zna się na plątaniu pod drabina oraz na przklejaniu plecami do świeżo pomalowanej ściany ; ) bez takiej asysty Darek by sobie na pewno nie poradził Cool
A w ramach odpoczynku ćwiczymy wspólne spacerowanie i przywołanie, i jest już całkiem dobrze. Jeśli w zasięgu wzroku Nutki nie pojawi się jakiś uciekający obiekt, to Panna pięknie maszeruje ciągnąc za sobą linkę Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:05, 11 Sie 2015    Temat postu:

Słuchajcie jak ta Nutka pływa Heart Ja się nadal napatrzec nie mogę- w kółko i bez końca dla samej przyjemności pływania Niczym Alma Cool
Opracowaliśmy system wodowania, żeby było przyjemnie i bezpiecznie dla wszystkich, bojak w taki upał odmówić psu tej przyjemności Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:19, 19 Sie 2015    Temat postu:

Nutka wróciła właśnie z drugiego turnusu na mazurach, dokąd uciekliśmy przed upałami Cool Tym razem znała już miejsce i była znacznie spokojniejsza Smile albo może my nauczyliśmy się lepiej ja obsługiwać Wink W każdym razie i piesy, i my fajnie się zrelaksowaliśmy Smile Rąk do głaskania nie brakowało, więc Panna chętnie korzystała z pieszczot, a kiedy miała dosyć towarzystwa wycofywała się na drzemkę. To raczej nie jest pies, który uśnie w środku imprezy - lubi mieć swój kąt Wink
Spacerowaliśmy z linką i wychodzi nam to już całkiem, całkiem Very Happy Nad wodą nadal całkowita ekscytacja, więc korzystaliśmy z uroków kąpieli rankami i wieczorami, albo Darek brał po prostu Nutkę na hol. A właściwie Nucia brała Darka na hol, bo ona zawsze musi szybciej, dalej, głębiej Cool
Teraz wszyscy odpoczywamy po podróży a Nućka jak swykle chrapie jak drwal Wink
















NA koniec Balia SPA Cool I uprzedzę pytania - woda w szlauchu była ciepła Very Happy





Na koniec oczywiście trzeba było poprawić trochę fryzurę Wink

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:48, 23 Sie 2015    Temat postu:

W mijający weekend Nucia przyjmowała razem z nami gości dużych i małych Cool Małych gości było troje: 2, 4 i 12-letni. Zwyczajne, miłe dzieci, jednak poziom hałasu i harmider jaki generowały mocno Nucię stresowały Sad Chowała się w kątku na uboczu i tak spędzała dzień od spaceru do spaceru Rolling Eyes Wyluzowała dopiero po ich wyjeździe i teraz co rusz przychodzi, żeby nadrobić zaległości w głaskach Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:02, 31 Sie 2015    Temat postu:

Ostatni tydzień minął nam pod znakiem wizyt "u doktorów" Rolling Eyes
Zbadaliśmy Nutelce krew - w wynikach wyszła niedoczynność tarczycy i utrzymująca się z niewiadomych powodów anemia. Włączylismy już leki na tarczycę, suplementujemy i szukamy przyczyny anemii. Dr Irenka zaczęła od rtg klatki piersiowej i wygląda na to, że tam wszystko w porządku.
Mniej więcej w tym samym czasie Nućka raczyła sobie wygryźć dziurę w ogonie Evil or Very Mad Także nie wiemy dlaczego Sad Ogon ogolony i zaopatrzony a Panna niestety musi chodzić w kloszu Sad Biedna jest bardzo, ale nie ma wyjścia...
Nasz kloszard Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:05, 08 Wrz 2015    Temat postu:

Nutka od pierwszych dni u nas nie sprawiała specjalnych problemów. Nie było po niej widać oznak stresu, ale dopiero teraz czujemy, że jednak była bardzo "obok". Teraz zrobiłasię bbardzo przytulna i bezbłędnie reaguje na "psi ton" ; ) Jak tylko zaczynam przemawiać do Franka, to mała leci z drugiego końca domu, żeby przypadkiem coś jej nie ominęło Smile Szczególna atencja darzy mojego tatę i Darka, więc zdarza się że wita ich na dwóch łapach Cool
Na spacerach chodzi na luźnej lince i ładnie się słucha, dopóki nie trafi na jakieś zwierzę albo świeży trop - wtedy jest osioł na maksa Evil or Very Mad Wczoraj w deszczu psy wyhaczyly bażanta, zająca i myszkę, więc było BARDZO emocjonująco Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Honorata i Nutka




Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Skierniewice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 2:14, 26 Wrz 2015    Temat postu:

Smile Nuśka, uwielbiam ten cudny pysio Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Honorata i Nutka




Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Skierniewice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 2:19, 26 Wrz 2015    Temat postu:

Zaglądam, oglądam i cieszę się że jest taka szczęśliwa 😊
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:27, 13 Paź 2015    Temat postu:

Ależ się zaniedbaliśmy Embarassed Tzn. wątek zaniedbaliśmy, bo Nuci ani troszeczkę Z resztą teraz to Dziewczyna już się nie da zaniedbywać, bo wszędzie za nami łazi, wszędzie nochal pakuje Wink Zna juz doskonale nasze zwyczaje, wie kiedy sie spodziewać jakichś przyjemności i nawet próbuje sie do łóżka pakować Cool
W zeszłym tygodniu wykonaliśmy kontrolne badania krwi i ku naszej radości po raz pierwszy wyszły one w normie Smile Szału nie ma, ale i tak jest lepiej Wink Ze sterylizacją musimy sie wstrzymać jeszcze z miesiąc. W tym czasie podajemy dotychczasową dawkę euthyroxu, suplementujemy i liczymy, że wyniki sie jeszcze ciut poprawią.
Zaczęliśmy tez leczenie przewodu pokarmowego, ponieważ niepokoiły nas nawracające biegunki i wymioty oraz szczególne upodobanie Nutki do wyżerania ziemi. Kuracja także zaplanowana na miesiąc.
Nutelce doskwiera też troszkę łokieć i utyka z tego powodu, zwłaszcza po większym wysiłku. Niestety nie ma teraz możliwości przeleczenia łapy ze względu na dolegliwości ze strony układu pokarmowego Sad Trudno nam też ograniczyć Nucine wędrówki po schodach, bo ona MUSI być tam gdzie my i gdzie się WAŻNE rzeczy dzieją Cool O spaniu przy łóżku nie wspominając Wink
A tak na codzień jest spokojnie i miło. Nutka jest kochaną sunią, spokojną i układną Heart 100% przestrzega naszych domowych zasad, podróżuje autem na pełnym luzie, w lesie wie które dróżki prowadzą w "nasze" rejony Laughing Ot codzienne przyjemności wspólnego życia Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin