Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

MARS i LILO mają już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:50, 15 Cze 2013    Temat postu:

Krótki film o wycieraniu Wink

http://www.youtube.com/watch?v=AvaxL3u4YeU&feature=youtu.be[/img]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:29, 25 Cze 2013    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:17, 02 Lip 2013    Temat postu:

Chłopak odwiedził dziś dr Irenkę jako że mu się jakieś paskudztwa na obu dodatkowych poduchach łap przednich porobiły Rolling Eyes Nie stwierdziliśmy co mogło być przyczyną, ale dostał zastrzyk przeciwzapalny i zakaz lizania (czytaj kołnierz) Shocked na kolejne dwa dni i do kontroli.
Przy okazji został zważony - 42.1 kg waży ten 11 miesięczny maluszek Surprised A dodam, że na grubość jest cytując dr Irenkę dokładnie taki jaki być powinien. A dr Irenka mówi, że będzie jeszcze większy bo na razie to kości urosły, a potem musi się jeszcze na nich osadzić mężczyzna Golden plus size

A swoją drogą może ktoś ma jakiś pomysł, jeśli chodzi o pewną od bardzo dawna nurtującą nas kwestię. Mars i Fibi nie mogą chodzić razem na spacer luzem, bo on strasznie ją kotłuje i dominuje (najpierw wywraca, a potem staje nad nią, powarkuje, nie daje jej się podnieść i ją to przeraża). Oprócz tego ona ma dysplazję więc jest to tym bardziej niewskazane. Co ciekawe, kiedy którekolwiek jest na smyczy, czy to Mars czy Fibi on zachowuje się zupełnie normalnie - jest miły, delikatny, w ogóle na nią nie skacze. I to wystarczy, żeby np. Fibi była na ośmiometrowej flexi nawet z dala ode mnie i już tych dziwacznych zachowań nie ma. Podobnie jak Mars jest na sznurku i Fibi podchodzi to się lizną, powąchają i jest ok. Jak tylko puścimy oboje zaczyna się natychmiast meksyk. Czy ktoś może ma jakiś pomysł z czego to może wynikać i jak go tego oduczyć?
Dodam, że nie chodzi tu a zachowania seksualne -Mars nie skacze jej na zadek tylko tak po prostu, żeby ją przewrócić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:42, 04 Lip 2013    Temat postu:

Jedziemy do dr Irenki







Powrót do góry
Zobacz profil autora
HalaD.
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:35, 09 Lip 2013    Temat postu:

Zakaz lizania poduch czyli kołnierz przetrwał 45 minut - potem kołnierz zdjął i pogryzł - a był założony ścisło - komisyjnie z Aśką sprawdzałyśmy czy nie za luźno, ale on ma strasznie włochate podgardle i trudno cokolwiek zapiąć tak mocno, żeby przy dużej determinacji nie zdjął przez głowę, a jednocześnie się nie dusił. Na szczęście dzięki kwarantannie od kąpieli poduchy wyraźnie przestały mu przeszkadzać, bo przestał lizać i się zagoiły. Kolejne hotspoty się zagoiły, ale Doktor Irenka przestrzegła, że niektóre psy tak mają i przed nami trudny sezon jeśli chodzi o hot spoty. Kąpieli na dłuższą metę mu nie zabronię, bo to by oznaczało zakaz spuszczania ze smyczy - nic innego przed wpadnięciem do wody go nie powstrzyma, a u nas wszystko nad wodą. Doktor Irenka powiedziała, żeby mu pozwalać, bo to żywioł goldena i tylko pilnować czy się problemy z hot spotami za bardzo nie zaostrzają i kąpać w szamponie z chlorheksydyną. Czyli będą tortury, bo on nie znosi kąpieli - chyba, że go w ogródku polewać z konewki - bo szlaucha się boi. Może więc podleję go jak kwiatki. Very Happy Doktor Irenka powiedziała, że strzyżenie to dobry pomysł, więc 15-stego idziemy się strzyc. Bardzo mu się to przyda, bo strasznie cierpi z powodu upałów - jakoś się spóźnił i dopiero z 10 dni temu zaczął na dobre linieć. Do domu z ogródka najchętniej by nie wracał, bo tam chłodniej. Chętnie jest w środku tylko w największy skwar - żeby mieć psa domatora musiałabym się, jak sądzę, wynieść na pustynię, a tak mam podwórzowego burka. Rolling Eyes Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HalaD.
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:54, 09 Lip 2013    Temat postu:

Cierpienie ! Zakaz kąpieli pozostaje w mocy Twisted Evil





Ufff! Odwołała zakaz kąpieli! Odwołała Exclamation

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A teraz patrzcie i podziwiajcie co ze mnie wyrosło Heart Czy ktoś kiedyś widział tak dostojne 11 miesięcy Razz

[link widoczny dla zalogowanych]





[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez HalaD. dnia Śro 17:52, 10 Lip 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:57, 10 Lip 2013    Temat postu:

Piękny chłopak!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:56, 13 Lip 2013    Temat postu:

Mars linieje jak już pisała Halina, ale ostatnio jakoś dziwne i nie wiemy czy to normalne. Wychodzi mu nie podszerstek tylko właśnie ta sierść okrywowa, a podszerstek dużo ciemniejszy zostaje. Wygląda przez to jakby łysiał Confused Jeszcze nigdy nie widziałam żeby pies tak liniał. Skóra pod spodem wydaje się ok - nie ma tam żadnych zmian ropnych ani innych paskudztw. Ale czy to normalne, żeby wychodził cały włos okrywowy Shocked Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia i Rudy Marian
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:21, 16 Lip 2013    Temat postu:

Czyli dziś pod gabinetem dr. Irenki widzieliśmy Marsa Smile Marian i my pozdrawiamy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HalaD.
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:33, 17 Lip 2013    Temat postu:

Znaczy, że dziś pod gabinetem doktor Irenki Mars, Aśka i ja widzieliśmy Mariana z jego Państwem - też pozdrawiamy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HalaD.
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:09, 17 Lip 2013    Temat postu:

Byliśmy u doktor Irenki, bo po zastosowaniu ostatniego Fyprystu zaczął najpierw tracić sierść na grzbiecie w miejscu zastosowania preparatu, a potem na coraz większej powierzchni - tak, że teraz na całej środkowej partii grzbietu został mu już tyko podszerstek. Do tego zaczął okropnie się drapać. Akurat nie po grzbiecie, bo tam nie ma dostępu, ale po całości - gdzie tylko uda mu się sięgnąć. Wczoraj i przedwczoraj już prawie spać nie mógł - bo co chwila się drapał Crying or Very sad Strasznie biedny był z niego Mars. Sad Okazało się, że zdążyło się z tego zrobić w 6 dni od zastosowania Fyprystu i w 4 od pierwszych objawów uogólnione zapalenie skóry, więc dostał steryd i antybiotyk. Przez 2 czy 3 pierwsze dni myślałam, że to zwykłe linienie i nawet uznałam, że to już najwyższa pora, bo on 'od nowości' w ogóle nie liniał. Doktor Irenka uznała, że to dziwne, bo on w niektórych miejscach zachował miękką szczenięcą sierść, a dorosły, sztywniejszy włos wyrósł mu tylko na grzbiecie, portkach i ogonie. Co jeszcze bardziej podejrzane jemu sierść raz wygolona lub obcięta odrasta tak powoli, że można powiedzieć, że wcale nie odrasta - łapy wygolone w celu założenia wenflonów przy okazji babesziozy tuż po Wielkanocy nadal nie są do końca zarośnięte, więc na wszelki wypadek pobraliśmy krew do oznaczenia hormonów tarczycy. Teraz czekamy na wyniki, jutro ma być kąpiel w szamponie z chlorheksydyną i jeszcze w jakimś łagodzącym, a w czwartek znowu do doktor Irenki. Najpierw dostał hotspotów od Foresto, teraz wyłysiał i dostał zapalenia skóry od Fyprystu - załamka Evil or Very Mad Pani Dorotka miała propozycję jakiejś innej obroży z inną substancją czynną i muszę to poważnie rozważyć Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HalaD.
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:17, 17 Lip 2013    Temat postu:

Dodam jeszcze, że wczoraj byliśmy u fryzjera i Mars nabrał nowych, dystyngowanych kształtów ale ponieważ z okazji wakacji zostaliśmy chwilowo sami na gospodarstwie, więc jak dotychczas podziwiam go tylko ja, a Państwo podziwią jak się zjawią. Przy okazji pozdrowienia dla Pani Dorotki i jej psiaków. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybki




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:46, 17 Lip 2013    Temat postu:

A my zobaczymy nowego Marsia??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka i Fibi




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:58, 17 Lip 2013    Temat postu:

Na razie dysponuję tylko Marsiem w trakcie przemiany Wink

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Aśka i Fibi dnia Śro 13:00, 17 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:27, 17 Lip 2013    Temat postu:

Tylko jedno zdjęcie? Evil or Very Mad
My chcemy więcej, bo jak nie to
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 12 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin