MAJLO ma już dom

Agata_Emi_Lili

Majlo już od jakiegoś czasu jest na stole operacyjnym. Doktor był zszokowany stanem jelit, jak to kreślił: "mogłyby obsłużyć konia, a nie małego szczeniaka" :-( Może jednak dzięki naocznym oględzionom jelit, Pan doktor będzie mógł lepiej dobrać leczenie.
Czekamy ........

Jolanta

Czekamy na dobre wiadomości.

halbina · Gość

jest już po operacji, maluch u Ani.

Agata_Emi_Lili

Decyzją Pana doktora Majlo nie pojedzie dzisiaj do Beaty. Zostaje na weekend w Zabrzu pod opieką ........ samego Pana doktora !!! Pan doktor bardzo przejął się losem Majlo i bierze do na weekend do siebie w domu.
ŻEBY WSZYSCY WETERYNARZE TAK DBALI O SWOICH PACJENTÓW !

Jelita Majlo są w bardzo złym stanie, są obrzęknięte, okrężnica jest bardzo powiększona - to wszystko jest niestety efektem długotrwałej biegunki :-( Miejmy nadzieję, że zabieg przyniesie oczekiwany skutek i że dalsze leczenie przywróci wszystko do normy.

Aśka Axelowa

Wyrazy głębokiego szacunku dla Pana Doktora!

Dzięki Bogu, że Majlo przeżył operację...
I mam nadzieję, że będzie żył dalej...
I przyjdzie czas, że będzie cieszył się tym życiem...
Mam nadzieję...

Jolanta

Majlo przetrzymał operację i w najtrudniejszym okresie pooperacyjnym ma opiekę najlepszą z możliwych.
Majlo będzie żył i będzie zdrowy. Nie ma innej mozliwości.

B@sia

Ufff...

Gość

Dziękujemy ci losie za takiego lekarza oby nasze stwory były otoczone tylko takimi , trzymam kciuki za małego .

Benia

Do założenia kolejny wątek w Podziękowaniach.

Nadal trzymam kciuki za Majlo.

Renata

kolejne psie dziecko które trafiło w końcu na dobrych ludzi

trzymamy kciuki iłapy - oby juz tylko z górki , a pod taka opieka to jak najbardziej mozliwe

Agata_Emi_Lili

Majlo szybko wybudził się z narkozy (dostał najsłabszą z możliwych, ze względu na jego stan).
Tak wyglądał dzisiaj rano po operacji (pod kroplówką):

Katarzyna_Margo

Trzymaj się Maluchu, mocno się uczep życia chudziutkimi łapkami i walcz! Bo warto. Kiedyś przyniesiesz komuś cały worek radości.
Uklony dla lekarza.
Katarzyna z Zulką

maciekevi · Gość

nie wiem jak mam podziekowac, za to, że są tacy ludzie, którzy pomogli mojemu pieskowi!
Trzymaj się maluszku;*;*
Jestem cały czas z Tobą!

Pasiasta Alicja

Nie było mnie dzisiaj w domu od wczesnego rana, ale moje myśli cały czas krążyły wokół Malucha. Jestem pełna wiary w jego powrót do zdrowia, przeżycie dwóch miesięcy z biegunką graniczy z cudem, więc mam nadzieję, ze jego wola życia dalej jest w nim mocna.

Agata_Emi_Lili

zrobiłam aukcję na Allegro dla Majlo:
[link widoczny dla zalogowanych]