LUNA ma już dom

Agata_Emi_Lili

Cudna, ale chyba ogonek trzeba by przyciąć

?

P.S. Co do płytek krwi, to trzeba odczekać trochę i zrobić ponownie badanie. Przy tak niskich płytkach mogłoby być problemy z krzepnięciem krwi, co bardzo komplikuje zabieg i czyni go ryzykownym. Dlatego musimy wstrzymać się ze sterylką aż wyniki się polepszą.

asia_scooby

Ogonek piękny, ale faktycznie trzeba przyciąć Very Happy

Martwi mnie jeszcze to jej kasłanie. Dziś powinna skończyć antybiotyk, a jeszcze nie jest idealnie. Zaczynam się zastanawiać czy to może byc coś innego? Wet jakoś mi w tym temacie nie pomógł, a wydaje mi się, że po tygodniu powinno być już wszystko wyleczone Sad

No ale może to jakaś bardziej uparta infekcja, więc narazie obserwujemy.

Aga_TRuficzkowa

Asia przy kaszlu to antybiotyk minimum 10-14 dni, nasz Rufi w marcu miał kaszel i dostawał bardzo silne antybiotyki. Przez 10 dni codziennie zastrzyki, a ostatnie 4 dni raz na dwa dni.

asia_scooby

Lunka dostała antybiotyk tylko na 7 dni, ale w razie czego mamy tabletki w domu na kontynuację.
Jutro pojedziemy do dr Raczko i skonsultujemy jeszcze dziewczynkę.

asia_scooby

Lunek kochany przytył kilogram i w końcu przestaje być widać żeberka.

Jak dla mnie jest idealna Heart

(pomijając królika Sad

) Wiktoria dziś powiedziała, że rodzinę, która ją adoptuje spotka największe szczęście na świecie i ja się z tym zgadzam Very Happy

Obgryzanie patoli jest obowiązkowym punktem każdego dnia
[link widoczny dla zalogowanych]

Zamyślona skośnooka królewna
[link widoczny dla zalogowanych]

Ej Scooby, czy ty masz tam mojego misia?!
[link widoczny dla zalogowanych]

martha

ona jest cudowna- te jej mega wybryki...

martha

królika pewnie chciała zaprosic do wspólnej zabawy, a on nie chciał Sad

(

asia_scooby

Cudowna jest to fakt Very Happy

Królik raczej preferuje inne zabawy i duszenie raczej nie przypadło mu do gustu Evil or Very Mad

Agata_Emi_Lili

Posty dotyczące adopcji przeniosłam tutaj
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/chce-adoptowac,35/robles-adopcja-luny,2811.html

asia_scooby

Wczoraj byłyśmy u dr Irenki i zajełyśmy jej mnóstwo czasu, za co bardzo dziękujemy i przepraszamy Very Happy

Lunka ma kaszel kenelowy, więc kontynuujemy antybiotyk przez kolejne 5 dni. Poza tym bierzemy się mocno za podnoszenie odporności dziewczynki, a ok 28 czerwca powtórzymy badania krwi. Jeżeli wszystko będzie ok, to po tym terminie możemy się umawiać na sterylizację.

Lunka była bardzo grzeczna, pozwoliła się dokładnie zbadać, wyczyścić uszka, osłuchać i na koniec poszła sobie spać. Później jeszcze był brzuszek wystawiony do głaskania i na koniec usłyszałyśmy, że wyglądamy tak jakbyśmy całe życie spędziły razem

asia_scooby

U nas wszystko po staremu

Lunka grzeczna, bardzo kochana, bardzo przytulasta i coraz śmielsza. Na spacerach chodzi na flexi i jak tylko odbiegnie gdzieś dalej to szybciutko sprawdza czy idę i przybiega do mnie w podskokach Very Happy

Mogę pisać o niej w samych superlatywach, ale nie chcę się już powtarzać i Was zanudzać, więc tylko wrzucę parę zdjęć.

Miś jeszcze żyje, choć niewiele mu już brakuje...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Portrecik
[link widoczny dla zalogowanych]

Profil też mam piękny...
[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Posty o adopcji przeniosłam do wątku w dziale Chcę Adoptować.

Krysia

Wygląda na bardzo przyjemnego i radosnego psiaka Smile

Co do wyników krwi to równiez uwazam, ze odpowiednia karma i opieka spowoduje, ze wyniki wkrotce beda dobre.
Pozdrawiam

Agata_Emi_Lili

Lunka i Scooby

[link widoczny dla zalogowanych]

Lunka w nadziei, że też coś dostanie

[link widoczny dla zalogowanych]

uśmiechnięta Lunka
[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Zrobiliśmy Lunie ponowne badanie krwi i płytki są w normie więc poprzedni wynik był błędem laboratoryjnym albo krew Lunki się tak szybko zregenerowała. W każdym razie dziewczyna jest zdrowa, kaszelek też minął.

Mam też kolejną dobrą nowinę (choć zapewne zmartwi ona niektórych kandydatów) - Lunka ma już nowy dom. Zamieszkała w Warszawie u Kasi i jej rodziny. Mamy nadzieję, że Kasia niedługo pojawi się na forum i będzie kontynuowała wątek Lunki.

Dziękujemy Asi Scoobisiowej i jej rodzince za wspaniałą opiekę Lunką. Wiemy, że nie było łatwo się rozstać, ale przynajmniej królik i szynszyla są już bezpieczni