LEO ma już dom

Marta, Niko, Leo

hehe

no pięknie Smile

miałam wkleić Leosiowe (indywidualną sesję zdjęciową bez pańci) jak tylko dostanę fotki ...

Agata_Emi_Lili

Czekamy wobec tego na więcej, ale z Pańcią też !!!

Gośka&Bella

Aga, dzięki że choć Ty pokazałaś nam tego przystojniaka

A sesja z Martą warta pokazania, inaczej w kogo wpatrywałby się z taką miłością

Marta, Niko, Leo

no to zgodnie z prośbą zamieszczam fotki - na razie mam tylko wspólne Smile

Gośka&Bella

Hmmm, Marta z pewnością zrozumie, więc pozwolę sobie skomentować: na ostatnim zdjęciu jacyś tacy podobni do siebie, widać, że to (już) najbliższa rodzina...

Marta, Niko, Leo

Dziękuję Gosiu Smile

to największy komplemenet jaki mogłam usłyszeć - wszak Leo uchodzi za lokalną piękność Smile

Poza tym zdecydowanie jest już najbliższą rodziną Smile

Marta, Niko, Leo

Byliśmy dziś z Lesiem u dr Garncarza (bo oczki ciągle zapłakane). Pan dr stwierdził, że Lesio ma wadę wrodzoną - zarośnięte ujście do kanalików łzowych. Standardowo zabieg otwarcia tych dziureczek wykonuje się w 7-8 miesiącu życia psiaka ... teraz Leoś ma prawie 3 latka i trochę już późno na to. Ale powiedział, że warto spróbować ... więc odczekamy trochę (po ostatniej premedykacji w grudniu) i pewnie się umówimy żeby spróbowac przedziurawić zarośnięte dziureczki ... i będziemy trzymać kciuki, żeby nie okazało się, ze kanaliki (nie używane do tej pory) nie zarosły i się uaktywnią.

Marta, Niko, Leo

wiem, że dla większości z Was taki widok to nic specjalnego - ale mój autystyczny Nikul jeszcze chyba nigdy nie położył się na posłanku obok innego psa (samca) ... z suczkami parę razy się zdarzyło Smile

a tu dziś rano ... zastałam ich tak wespół zespól Smile

Gośka&Bella

I doczekałaś się! A, jak powszechnie wiadomo, od goldena lepsze są tylko 2 goldeny!

Marta, wygłaszcz psiaki od cioci Gosi i szepnij im, że obie z Belką już baaaardzo za Wami tęsknimy

Marta, Niko, Leo

No i chyba oczka poczekają ... dziś byliśmy u dr Irenki, bo znaleźliśmy mały guzek z boku na żeberkach u Leosia ... i Pani dr zbadała i nie podoba jej się ... Sad

jest do wycięcia i badania histopatologicznego. Mam nadzieję, że to jednak nie będzie nic groźnego ...

Gośka&Bella

Oj... słów mi brak Crying or Very sad

a może zapiszcie się do dr Jagielskiego na konsultację, zanim ktoś to ruszy?

Marta, Niko, Leo

no może to jest dobry pomysł - chociaż ruszone to już zostało - bo zostało nakłute ... sama nie wiem - niby malutka kulka - ale dr Irenka mówiła, że "nie ładna" - ale może rzeczywiście do dr Jagielskiego na jakąś konsultację ... jeśli to miałoby być coś nowotworowego to i tak tam trafimy

Gośka&Bella

Spokojnie Marta - mój syn ma mnóstwo pieprzyków, te typowane jako "nieładne" są regularnie wycinane i ostatnio 100 % wyciętych (3 szt. jednocześnie) okazało się nietrafionymi diagnozami (tochę kosztownymi dodam Evil or Very Mad

), a przecież pieprzyk można lepiej zdiagnozować "na oko" niż jakąś gulkę pod skórą. Rozumiem, że to nakłucie to biopsja? Jeśli tak to już pozostaje czekac, ale na konsultację możesz się zapisać, bo czeka się, czeka... jak gulka okaże się niewinna to zwolnisz termin bardziej potrzebującemu. Uszy do góry

Marta, Niko, Leo

nie to nie była biopsja - guziołek jest mały. Pani dr tylko ukuła żeby zobaczyć czy to nie jest jakiś tłuszczak ... ale nie jest. żeby zbadać trzeba wyciąć.

Gośka&Bella

To dzwoń do dr. Jagielskiego, najlepiej od 8 rano, bo terminy shodzą jak ciepłe bułki (22/8242946), może złapiesz coś nawet na jutro i może coś się wyjaśni. I ukochaj go od Belutka (a Nikulka od cioci Gosi).