ASKAN ma już dom

Gość

Lek przeciwbólowy podany w zastrzyku faktycznie nie wystarczył do zaśnięcia. Na szczęście była Pyralgina , od kwadransa Askan śpi Smile

Agata_Emi_Lili

Niech śpi jak najwięcej.
a to jeszcze jedno zdjęcie z kliniki
[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili

Dzwonił Pan doktor, pytał o Askana. Powiedział, że jutro powinno być już po krwawieniu.

halbina

trzymam kciuki za przystojniaka! dochodź do zdrowia, Askanku!

Kasia

i jak Askan po nocy,czy rana przestała już krwawić?? Question

biedaczek

Agata_Emi_Lili

Dam im jeszcze chwilkę pospać i zadzwonię

Askan bidulek - ale pomyślmy też o pozytywnym aspekcie operacji czyli o tym, że wreszcie noga przestanie go boleć. I tej myśli się trzymajmy !

Jolanta

Nikt nie lubi operacji Confused

.
Ania_W nauczyła mnie pozytywnego myślenia o nich: trzeba pamiętać o tym, że to, czego dotyczyła operacja, zostało wycięte, więc tego już nie ma.
Teraz już

będzie tylko lepiej.

Gość

Askan lepiej, zjadł conieco z antybiotykiem i z własnej inicjatywy zszedł 9 stopni do ogrodu bez pomocy. Krwawienie nad ranem w zasadzie ustało, gdyby cos się działo odezwiemy się do Doka.

Agata_Emi_Lili

Suuuper ! Askan to bardzo zdyscyplinowany pacjent:
krwawienie miało ustać dzisiaj - ustało,
łapka ma być używana - Askanek chodzi i to nawet po schodach,
przyjmuje leki bez sprzeciwu.

Doktor będzie z niego zadowolony, a my możemy być dumni z naszego podopiecznego !

Jolanta

Wspaniale! Exclamation

Na takie dobre wiadomości czekaliśmy Very Happy

.

PS. Czy Askanowi wolno chodzić po schodach? już teraz?

Agata_Emi_Lili

Gość

Jak zobaczyłam zdjęcie Askana jak tak leży bidulek Crying or Very sad

, to od razu mi sie przypomniał Idrys jak tak samo jak Askan leżał cierpliwie i czekał aż go przestanie boleć , brrryyyyy jak to dobrze że my mamy to za sobą .
Trzymam kciuki za chłopaka za mega szybki powrót do pełnej sprawności

Kasia

Agata napisałam biedny ponieważ ,gdyby tamten wet dobrze go zoperował to nie musiałoby być tej drugiej operacji. A jeżeli chodzi o to że operacja musiała się odbyć to bardzo się cieszę ,że wreszcie nie będzie go nic już bolało Smile

i wróci do normalnej sprawności Smile

Agata_Emi_Lili

Rozmawiałam z Moniką: wczoraj jeszcze trochę Askan pokrwawiał, ale dzisiaj już było dużo lepiej (Pan doktor powiadomiony, każe się nie martwić).
Askan ma apetyt, sam chodzi po ogrodzie, sam sobie dawkuje ruch (kiedy się zmęczy - odpoczywa). Askan trochę interesuje się szwem więc w chwilach, kiedy nie ma przy nim człowieka, musi nosić kołnierz.
Jutro Monika i Kuba wiozą Askana do Marty od Niko (mam nadzieję, że Marta wkrótce się u nas zaloguje i będzie pisała na bieżąco, co u nich słychać).