| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Czw 22:04, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mój cudny kanapowiec  Jak jeździliśmy do znajomych, to Walkerek zawsze podłaził do kanapy, kładł pysio, potem jedną łapkę, kolejną i hyc pies na kanapie Ale zawsze patrzył się czy mu na to pozwalamy:) Bawiło mnie to zawsze bo jeździł też z nami Dante a na miejscu była suczka Beti (boston terrier) i oni jakoś nie mieli oporów żeby wręcz po kanapie biegać  Tylko Walker był grzeczny 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gawronki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie 14:37, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
|
Witamy.Mamy za soba wizytę u weterynarza.Walker ma zapalenie uszu,takie jak to ujela p.doktor zadawnione.Dostał płyn i masc z antybiotykiem i czyscimy zgodnie z instrukcja p.doktor i wyciagamy brzydkie bakterie z ucholi.Walker musi sie odchudzać,więc przechodzimy na karme odchudzajacą a potem na lighta.Byc moze ze to efekt zwolnionej przemiany materii po kastracji.Koniec smaczków i bułeczek,Walki jest niepocieszony.Musi schudnac 3 kilogramy.Jesli karma odchudzajaca nie pomoze to bedziemy badac tarczyce.Walki jest w dobrej kondycji,ma swoich znajomych na wybiegu,który jest jego ulubionym miejscem zabaw.Przynosi misia i piłeczkę.Jak pakujemy plecak to pomaga i przynosi zabawke kosc i piłeczkę.Sam zaprasza do zabawy przynoszac w pycholu misia zwanego przez nas Misiorem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 18:25, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety kłapouche psy mają często problemy z uszami, zwłaszcza jak się robi ciepło, a one się kąpią.
| Gawronki napisał: | | Walker musi sie odchudzać,więc przechodzimy na karme odchudzajacą a potem na lighta.Byc moze ze to efekt zwolnionej przemiany materii po kastracji.Koniec smaczków i bułeczek,Walki jest niepocieszony.Musi schudnac 3 kilogramy.Jesli karma odchudzajaca nie pomoze to bedziemy badac tarczyce. |
Nie sądzę, żeby winna była tarczyca  Mniejsze zapotrzebowanie energetyczne po kastracji plus żywieniowa nadgorliwość właścicieli, chcących dogodzić psu, zwykle powodują nadwagę po zabiegu. Niewinna bułeczka wcale nie jest taka niewinna . 3 kg to nie tak wiele więc powinniście szybko się z tym uporać. Karma karmą, ale najlepsze efekty daje zwiększenie dawki ruchu.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 18:28, 22 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gawronki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 20:33, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
|
Kochani prosze o rade.Walker sie odchudzac musi i własnie dzis przyszła karma Hills rd dla psów z nadwagą,jak zaleciła p,doktor.Karma z wyższej półki ,droga ale nie ma tam zadnej miarki.Skandal zeby nie było miarki w karmie która trzeba skrupulatnie psu odmierzac bo sie odchudza przeciez.Jesli uzywaliscie Hillsa napiszcie jak to mierzyć,bo Walker dziennie moze zjesc 355gr tej karmy.On je trzy razy wiec musimy to jakos dzielic.Czy jednak kupic wagę i sie przekonac.A własnie wpadłam na pomysł...odsypię klasyczną szklanke Hillsa do woreczka i zważę ja na wadze w sklepie i wtedy dowiemy się ile ma jedna szklanka tej karmy.Oswieciło mnie przed chwila.No i koniec z bułeczkami ku rozpaczy Walkera.Trzymajcie kciuki za diete Walkera.pozdrawiamy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 20:35, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie miałąm Ci podpowiedzieć pomysł ze szklanką, ale już na to wpadłaś. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 20:39, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
|
Trzymamy kciuki . Uda Wam się na pewno, musicie być tylko konsekwentni i odporni na maślane oczy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Justi&Gabi&Libra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 20:56, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| Agata_Emi_Lili napisał: | | Trzymamy kciuki . Uda Wam się na pewno, musicie być tylko konsekwentni i odporni na maślane oczy |
ojjj te maślane oczy właśnie.... ehhh...trudno bywa.... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Radzymin/Łosie
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 21:08, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
|
Goldaskowe maślane oczka - któż z nas jest w stanie być na nie odporny. Ale jak mus to mus bo stawy nie wytrzymają. Mam to samo z rotką i odchudzamy ją już miesiąc. Bidna jest mówię wam dlatego na resztę uważamy żeby nie przytuczyć bo szkoda potem tych futer
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 23:00, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| Justi&Gabi&Libra napisał: | | Agata_Emi_Lili napisał: | | Trzymamy kciuki . Uda Wam się na pewno, musicie być tylko konsekwentni i odporni na maślane oczy |
ojjj te maślane oczy właśnie.... ehhh...trudno bywa.... |
Jest na to prosty sposób Wystarczy być ślepą (jak kret albo jak ja), zdjąć szkła kontaktowe i zapomnieć gdzie są okulary  Na Dante działa, szczególnie po zimie kiedy nasz puchacz jakiś taki okrąglutki jak bałwanek się robi
Trzymamy kciuki za udane odchudzanie I wydrapcie Walkera po pulchnym brzusiu  Ciężkie przed nim chwile
|
|
| Powrót do góry |
|
|
dana & tessa
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 9:15, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Weźcie go na Fazaniec, niech tam pobiega z godzinkę rano, zobaczycie jakiej linii dostanie.
Teska często tam rano bywa, super miejsce do wybiegania psa, ale raczej rano. Wy macie chyba bliziutko
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 9:22, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
|
A macie możliwość wypływania Walkera? To jest najlepszy sposób na zrzucenie wagi i przy okazji wzmocnienie mięśni.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gawronki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 10:57, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Walker ma duzo ruchu naprawdę.Adam i Kuba nie przepuszcza zadnej okazji do zabaw i biegania z Walkerem,ja zreszta tez.Codziennie jestesmy na duzym psim wybiegu a potem długasny spacer po terenach zielonych.Tej nadwagi nie jest az tak duzo bo 3kg,wiec damy rade.Póki Walker ma chore uszy nie pływamy,a bardzo bysmy chcieli bo nawet nie wiemy czy nasz Walki lubi wodny zywioł,nie było ku temu okazji.
Jesli macie jakies sprawdzone miejsce na jednodniowy majówkowy wypad z psem niedaleko Bytomia to napiszcie kochani.Chodzi nam o jakies sprawdzone miłe miejsca np.na Jurze Krakowsko Czestochowskiej itp.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 11:09, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| Gawronki napisał: | | Walker ma duzo ruchu naprawdę.Adam i Kuba nie przepuszcza zadnej okazji do zabaw i biegania z Walkerem,ja zreszta tez.Codziennie jestesmy na duzym psim wybiegu a potem długasny spacer po terenach zielonych.Tej nadwagi nie jest az tak duzo bo 3kg,wiec damy rade. |
Pewnie, że dacie radę. Tylko albo to będzie droga przez mękę, albo nie
Dlaczego tak piszę? Pasio jest egzemplarzem, którego odchudzanie to wariant pierwszy. Przez juz prawie 7 miesięcy od powrotu ze szpitala "udało mi się" odchudzić go o trzy kilogramy, a powinien spokojnie schudnąć jeszcze trzy. (Umie robić piękne oczy do jedzenia i rodzinka pod moją nieobecność nie żałowała biednemu pieskowi).
Edek, który jest z nami 4 miesiące i przyjechał z lekką nadwagą, chudnie beż większego wysiłku. Już stracił cztery kilogramy i trochę zwiększyłam mu dawkę, bo wg najnowszych "notowań" waży 33,30 kg. A szkieletora to nie chcę potem komuś w dobre ręce oddawać .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gawronki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 16:05, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
Witajcie.Dziś bylismy na wizycie kontrolnej z Walkerem.Uszy prawie wyleczone,jeszcze masc dokończyć i bedzie ok.Walker schudł 2kg w czasie dwóch tygodni.To znaczy tak,dwa tygodnie temu była pierwsza wizyta u p.doktor i od tamtego czasu zero bułeczek i smaczków.Natomiast na karmie odchudzajacej jest od tygodnia,ale jak widzicie efekty juz sa.Walker dwa tygodnie temu wazył 40kg,teraz 38kg,musi dojsc do ok.36kg.Tak dokładnie nie wiemy ile wazył jak zamieszkał u nas.Ważne jest ze wszystko jest na dobrej drodze.A smaczki zastapiło jabłuszko,marchewka i banan.Oczywiscie w rozsądnych ilosciach bo to sa cukry.Pływac jeszcze Walki nie może,tak za dwa tygodnie jak wyleczy całkiem uchole.Walker zna juz kilka goldasów z naszej okolicy,same panienki-Isa,Lenka.Emi.Zna tez wesołego Koffiego oraz inne wesołe psiaki-Nuka,Bora,Roki.Zawsze blisko nas,pieknie nas pilnuje kiedy biega luzem.miodzio chłopak.Ech zycie z piesem jest piękne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
patrycjailenka
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bytom
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 18:09, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
tak,tak nareszcie poznał Lenkę cudny chłopak z niego nic tylko można pękać z dumy pozdrawiamy i masę drapania po pleckach przesyłamy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
