| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| Tamara Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 10 Sty 2012
 Posty: 492
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 22:20, 10 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  Nie mylisz się Gosiu- było 5 goldasów. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   |  | 
       |  | 
    
	
		| Tamara Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 10 Sty 2012
 Posty: 492
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 13:33, 20 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Witamy  U Tobisia po szczepieniu na wirusówki pogorszyło się zdrówko.Nastąpił nawrót infekcji gardłowej.Częste kichanie z wydzieliną z nosa.Pani doktor powiedziała,że to jest po szczepieniu.Czyli na nowo pędzlujemy gardło,robimy inchalacje z soli fizjologicznej i podajemy syrop mucosolvan na rozrzedzenie wydzieliny,która zalega w gardle.Dostał już drugi zastrzyk z Zylexisu i jeszcze jeden będzie w sobotę.Dzisiaj miał pobraną krew celem sprawdzenia przed zbliżającym się zabiegiem tj.w poniedziałek.Oszczędzamy Tobisia na spacerach i zabawach.Wszystko z umiarem aby nie pogorszyło się zdrówko przed operacją.Na dzień dzisiejszy stan gardła Pani doktor oceniła na BARDZO DOBRZE.Czyli poprawa jest kolosalna-Tobiś wraca do normy.Ogólnie patrząc na Tobisia to nikt by nie powiedział,że coś mu dolega.Apetyt jak zawsze dobry-Waga29kg,temperament ogromny a psiak radosny.Mamy nadzieję ,że po zabiegu Tobik będzie już zdrów jak ryba.Szkolenie Tobisia to też wielka przyjemność.Wspólpracuje z człowiekiem.Szybko łapie o co nam chodzi. Dużo komend juz opanował.Słucha się człowieka-wystarczy raz wydane polecenie i Tobiś wykonuje.Gorzej z lękami - nadal niektóre zjawiska straszą.Pracujemy nad tym,choć efekty są znikome.Nie straszne już są  silniki samochodowe czy burze ale jakieś nagłe spadające przedmioty przyprawiają go o lęk.Do tej pory straszy szczotka czy mop.Co prawda nie ucieka juz przed nimi w kąt ale omija lekkim łukiem i trzyma się w pewnej odległosci.Jest fantastycznym psiakiem,który uwielbia być z człowiekiem.
 Bardzo grzeczny.W domu nic nie niszczy.Zachowuje czystość.
 W przychodni weterynaryjnej podbił serca wszystich pracowników.Nawet Pani doktor  wspomina o adopcji,że chętnie by go wzięła.Oczywiście powiedziałam,że w sprawach adopcji trzeba kontaktować się z Fundacją.Ja jestem tylko domem Tymczasowym a opiekunem psa Fundacja.
 W klinice jest grzeczny.Wszystko można przy nim zrobić.Kiedy mówię -Obejrzymy gardło -otwiera pychol bez problemu.Kiedy mówię -waruj-Teraz daj łapkę pobierzemy krew-Tobiś również pozwala-nawet nie drgnie.
 Kiedy po wszystkim już ciągnie do wyjścia a ja jeszcze rozmawiam z lekarzem na komendę Siad - czeka .
 Super psiak i ogromnie kochany
  Teraz będzie trochę zdjęć naszego miziaczka |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Tamara Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 10 Sty 2012
 Posty: 492
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 13:50, 20 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Tamara Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 10 Sty 2012
 Posty: 492
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:22, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Witamy  Wczoraj Tobiś przeszedł zabieg wycięcia migdałków i kastracji.Pani doktor powiedziała,że tak przerośniętych migdałów jeszcze nie widziała.Były ogromne i poprzyrastane do gardła.Światło przełyku było minimalne.Teraz mamy nadzieję,że z dnia na dzień będzie lepiej.Ogromnym sukcesem jest to,że po raz pierwszy widziałam jak Tobiś prawidłowo pije wodę.Wcześniej pił jak kura-chlipał wodę i podnosił głowę do góry.Teraz pije jak każdy pies.Narazie jedzenie dostaje zmiksowane(zupki z kurczakiem i warzywami).Pierwszy posiłek zjadł teraz tj.o godz.20.Był taki głodny,że jadł z ogromnym apetytem.Już dzisiaj widać radość i merdanie ogonkiem,czyli chłopak pomału wraca do zdrowia.Jeszcze cały czas dostaje leki przeciwbólowe i antybiotyk w zastrzyku.Więc codziennie mamy wizytę w klinice.Jeszcze jest obrzęk gardła ale tak jest przez 3 dni po zabiegu,potem będzie już tylko lepiej.Tobiś jest wspaniałym psem- znosi to wszystko dzielnie a my się cieszymy,że ma wszystko za sobą i że z godziny na godzinę wraca do zdrowia. [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 [link widoczny dla zalogowanych]
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Asia&Bella&Luna 
 
 
 Dołączył: 20 Paź 2011
 Posty: 226
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Dziwnów
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:26, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Uff, dobrze, że już po wszystkim. Oj, jakie dzisiaj smutne Tobisiowe pysio. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Magda Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 11 Sty 2012
 Posty: 381
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:33, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| A ja dodam, że Tobinio jest bardzo grzecznym pacjentem - jest bardzo cierpliwy i grzecznie znosi wszystko co trzeba znosic. Jest ulubieńcem wszystkich pracowników przychodni, a już Pani doktor największym. Bardzo, ale to bardzo przejmuje się jego zdrówkiem, a i Tobinio bardzo Panią doktor lubi pomimo tego, że wczoraj pozbawiła go pieskości - wycinając mu jajeczka. Dzielny chłopak z niego i wielki przyjaciel dla człowieka. Oby jak najszybciej wracał do zdrowia bo wakacyjne zabawy na niego czekają - kąpiele w rzece i zabawa z Maksiem. Jesteśmy dobrej myśli i napewno będzie dobrze bo przecież tyle osób za niego trzyma kciuki, że nie może być inaczej. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Magda Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 11 Sty 2012
 Posty: 381
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:36, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Asia&Bella&Luna napisał: |  	  | Uff, dobrze, że już po wszystkim. Oj, jakie dzisiaj smutne Tobisiowe pysio. | 
 
 Z czego tu się cieszyć- jajka mi wycieli :-( Migdałków mi nie żal ale te jajeczka to już przesada
   Pozdrawiam - TOBINIO
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Agunda 
 
 
 Dołączył: 01 Sie 2008
 Posty: 1452
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Olkusz
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:43, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Tobik nie masz czego żałować po kilku dniach zapomnisz, że wogóle coś miałeś 
 Super, że znalazło się rozwiązanie Tobisiowych problemów ze zdrowiem
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Katarzyna_Margo FUNDACJA AUREA
 
  
 
 Dołączył: 06 Lip 2008
 Posty: 1544
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Warszawa
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:47, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| I kto to widział chłopaka z dwóch stron zaatakować?  A zamrażarka pełna lodów jest? Jakoś przecież musicie mu wynagrodzić tę krzywdę   Czekam niecierpliwie na fotki uśmiechniętego Tobisia bo wiem, że wtedy i Wam będzie łatwiej.
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Asia_Patryk DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 13 Lip 2011
 Posty: 287
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:50, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Tobiś, nie przejmuj się brakiem jajek  Ja swoje straciłem i teraz pańcia pozwala mi się bawić z każdą sunią, nawet z cieczkową   
 Bezjajeczny Loganek
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Magda Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 11 Sty 2012
 Posty: 381
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:50, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Zapomniałam opowiedzieć o pierwszej nocy po operacji. A więc- noc była nieprzespana z powodu klosza na głowie Tobisia, który jakoś nie przypadł mu do gustu i jutro zakupimy kaftanik, żeby chłopaczka nie stresować chociaż w dzień, bo w nocy trzeba jednak pozostać przy kloszu. Tobinio pomrukiwał sobie, denerwował się troszkę i zapewne po narkozie był oszołomiony więc wydawał z siebie różne odgłosy. Aby kolega Maksio nie zabawił się w chirurga i nie majstrował przy Tobisiowych szwach, to odseparowaliśmy panów od siebie na noc. Tobiś był w salonie i spał obok Tamary, a Maks był ze mną w sypialni. Jednak słyszał pomrukiwania Tobika i chyba mu współczuł bardzo bo zawodził i płakał całą noc asystując koledze i pokazując, że jest z nim w tym nieszczęściu
   Ja i moja mama mogłyśmy zapomnieć o spanku bo chłopaki wyraźnie postanowili nam na to nie pozwolić - ZMOWA
   Ale jak się kocha to się wybacza, więc nie mamy żalu do naszych chłopaczków.
 Najważniejsze jest ZDRÓWKO TOBISIA!!!!!!!!!!!
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Tamara Markizowa DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 10 Sty 2012
 Posty: 492
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Radzymin/Łosie
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:57, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Katarzyna_Margo napisał: |  	  | I kto to widział chłopaka z dwóch stron zaatakować?  A zamrażarka pełna lodów jest? Jakoś przecież musicie mu wynagrodzić tę krzywdę   Czekam niecierpliwie na fotki uśmiechniętego Tobisia bo wiem, że wtedy i Wam będzie łatwiej.
 | 
 Lody i zimna woda - oczywiście są.I jeszcze na wszelki wypadek- mrożony groszek do okładania moszny gdyby puchła.
   |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Gosia&Imka DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 24 Mar 2011
 Posty: 1249
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Warszawa
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 22:05, 26 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Oj Tobisiu, bidulko.... poboli, przestanie, tak to bywa   Trzymaj się bezjajeczny chłopaku
   |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Aga i Bella DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 16 Lut 2011
 Posty: 946
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Myszków
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 6:43, 27 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dobre wiadomości zawsze cieszą !   Trzymaj się Tobiś ! Poboli, poboli i przestanie. Najważniejsze, że zdrowy chłopak będziesz !
   |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Gośka&Bella DOM ADOPCYJNY
 
 
 Dołączył: 19 Paź 2011
 Posty: 2021
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Warszawa
 Płeć:
   
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 11:18, 27 Cze 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Tobiś smutny, ale jak się zorientuje, jakie korzyści niesie za sobą usunmięcie migdałków to się rozweseli - stratę jajek nawet zrekompensuje sobie   Trzymajcie się wszyscy!
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		|  |