Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:32, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładne zdjęcia A gdzie można taką trawkę spotkać? Bo my taką jedną kozę w domu mamy, co to i pojeść i poleżeć sobie w zieleni lubi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:49, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To zapraszamy do nas! Koniecznie! Trawa super i do jedzenia i do tarzania co widać na zdjęciach!
A trawkę wyhodowałam sama hehehe na ogródku który aktualnie jest terenem budowy za to ogrodzonym i z mnóstwem drewna które można gryźć i aportować! jeżdżę tam z Rudym codziennie ja czytam książkę siedząc na schodach a Rudy gniecie i zajada
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:30, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
U nas same zdjęcia poranne, ale to jest tak urocze że muszę wstawić
oczywiście towarzystwo na moim łóżku!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:30, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ola, to jest przeurocze zdjęcie
Z podtekstem" daj nam pospać"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:43, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A dla mnie to zdjęcie pod tytułem "Po co człowiekowi pies?"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:56, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Katarzyna_Margo napisał: | A dla mnie to zdjęcie pod tytułem "Po co człowiekowi pies?" |
Hmmm, ja tu widzę tytuł " Po co psu człowiek, mały człowiek".
Ola, może tą fotkę wrzucimy na wielki format Fototapeta do salonu, albo coś
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:45, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie Bogusiu ja też mam wrażenie że to bardziej - po co psu mały człowiek taki podpyszczek/podgłówek
I ja ich nie budzę wcale! To oni mnie budzą, najpierw słyszę klapanie stóp, potem stukanie pazurów, a na koniec czuję 8 przeróżnych kończyn na moich plecach!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:56, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Eeee tam! Upieram się przy moim pytaniu. A odpowiedź na nie brzmi: pies jest potrzebny człowiekowi żeby miał coś na głowie. Latem - zamiast zmartwień, zimą - zamiast termofora. O!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:04, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hej,
z różnych powodów nie mam czasu nic o Rudzielcu napisać, ale teraz przymuszona strachem proszę o trzymanie kciuków w poniedziałek od rana! Badania wyszły jak było do przewidzenia - zwichnięcie rzepki w lewym kolanie plus początki zmian zwyrodnieniowych w biodrach. Na razie robimy rzepkę i może biodra się polepszą (Rudy dostanie na razie tylko leki)! Z życia wypadamy na miesiąc bo opatrunek a potem nie wiem na ile bo to będzie zależało od formy psiska - więc żegnajcie długie spacery i co najgorsze na razie musimy zarzucić szkolenie! Liczę że Rudyś szybko się zregeneruje bo po mimo hipochondrii twardy z niego zawodnik!
Waga mu na szczęście spadła (mimo parodniowego obżarstwa u moich rodziców) 29,1kg więc i łapki mniej obciążone!
I trochę zdjęć bo w słońcu Rudy jest jeszcze piękniejszy!
wakacje są więc pies bardzo ciężko pracuje - wylegując się na prawym boku:
a jak mu się znudzi:
to przekłada się na lewy bok:
a jak już się tym wszystkim zmęczy to idzie się bawić do piaskownicy:
jedyne co się nie zmienia to niechęć do bycia fotografowanym:
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:43, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ola trzymamy kciuki i będziemy trzymać jak długo trzeba będzie. A Rudy w piaskownicy cudnie po prostu cudnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:44, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ola, nic się nie martw, wszystko będzie dobrze. Rzepka się naprawi, a lekkie zwyrodnienia bioder to nie dramat (leczenie zachowawcze wystarczy).
Rudy zregeneruje się szybciej niż myślisz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:01, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rudy jest najpiękniejszy z rudych a ile ma zabawek w piaskownicy
Trzymam kciuki za wyzdrowienie rudaska
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:04, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rudzielcu kochany ty na zawsze pozostaniesz w moim sercu i myślami bardzo często z Wami jestem więc teraz trzymamy bardzo mocno kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:21, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się najbardziej denerwuje usypianiem jak leżał i czekał na prześwietlenia to ciągle sprawdzałam czy dobrze oddycha - jakąś mam taką dziwną schizę! A w poniedziałek będzie uśpiony na dłużej niestety (do tego ja tego samego dnia wieczorem mam zabieg również w znieczuleniu ogólnym - więc chyba we dwójkę będziemy dogorywać!)
A biodra się "podniszczyły" od rzepki bo rzepka lewa a biodro prawe jest gorsze. Pierwsza opinia ortopedy była że to biodro wpłynęło na rzepkę ale po rtg już było wiadomo, że (szczęście w nieszczęściu) było na odwrót.
Trzymajcie kciuki koniecznie a ja jak tylko będę mogła to się odezwę z informacjami!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:58, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ola trzymamy wszystkie kciuki i łapy, a że jest nas dużo, to i kciuków sporo
Będzie dobrze, bo musi być dobrze
Ostatnio zmieniony przez Dorota Jenisiowa dnia Pią 13:58, 15 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|