|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 1:07, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jasne Asiu, że pamiętam aczkolwiek przez 1,5h szalał z bokserką 8mio miesięczną i uwierz mi, że nie było żadnego problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:18, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Darek napisał: | Dzisiaj puściłem go ze smyczy i było super! |
Darku, kategorycznie nie spuszczaj Pongo ze smyczy Powierzyłyśmy Ci psa, zaufałyśmy Ci więc nie zawiedź tego zaufania już w pierwszych dniach po adopcji. Pies Cię nie zna, Ty nie znasz psa, nie jest on z Tobą w żaden sposób związany emocjonalnie.
Jeżeli chcesz dać mu więcej swobody, kup długą linkę, będziesz miał psa pod kontrolą, a on będzie mógł sobie pobiegać.]
Tekst, do którego link podała Marta, został napisany przez bardzo doświadczoną osobę i podajemy go zawsze w konkretnym celu tj. stosowania, a nie czytania i ignorowania.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 9:26, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:51, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Darek napisał: | Ponguś nie chodzi tylko po osiedlu, gdzie za każdym rogiem może czaić się problem ale także po parku. W drugim przypadku kiedy stwierdziliśmy z dziewczyną, że możnaby spróbować jak się będzie zachowywać luzem to spróbowaliśmy. Pongo wykazywał przywiązanie i nieodstępowanie na dwa kroki, każde przywołanie dawało efekt od ręki czyli Ponguś zjawiał się koło nas.Tym bardziej,że wcześniej byłem na spacerze z Pongiem i jego dotychczsową opiekunką i widziałem na co można sobie pozwolić z Pongiem..... Tak więc bez obaw Droga Marto:) |
nie ukrywam, że zaskoczyłeś mnie Darku totalnie. Rozmawialiśmy przecież u Was na temat nie spuszczania psa przez dłuższy czas i wyprowadzaniu go tylko i wyłącznie na smyczy bądź dłuższej lince. Mama jeszcze dopytywała jak długo tak ma być. Czy zastanowiłeś się co byś zrobił jakby Pongo zwietrzył podobny zapach do Asi i za nim się puścił??
Powtórzę po raz kolejny - UCIEKAJĄCEGO PSA CZŁOWIEK NIE DOGONI a co potem?
Ostatnio zmieniony przez Ania_W dnia Śro 10:12, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:58, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny! Dla sprostowania, absolutnie nie puszczam Ponga bez smyczy po osiedlu!Spuściłem go ze smyczy na działce pod budowę o powierzchni 2000mkw,która jest ogrodzona siatką. Tak więc Pongo nie był narażony na żadne niebezpieczeństwo.....Gdybym wiedział,że wywoła to takie poruszenie na forum, to pewnie napisałbym szczegółowo.Nie martwcie się o psiaka, bo na prawdę nic złego się nie dzieje, a wręcz odwrotnie:)Jestem odpowiedzialną osobą i czuję się w pełni odpowiedzialny za Ponga! Niebawem wrzucę jakieś fotki:) Pozdrawiam:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:11, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No to Darku Ci się dostało
Ale dziewczyny to bardzo odpowiedzialne osoby i lepiej dmuchać na zimne
A z fotkami to się spiesz bo kolejna bura gotowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:18, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Agunda napisał: |
A z fotkami to się spiesz bo kolejna bura gotowa  |
Co za insynuacje ?!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:50, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj Zorka to ma jakiegos doła Spi i spi i ma taki smutny pysiol Ciekawe dlaczego
Darek a byliście juz u veta ??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:08, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chcę być czepialska, ale tu mi jakiś brak konsekwencji w słowach wychodzi: " biega po parku , ale nie jest spuszczany .... , Półtorej godziny udeptuwali 20 arową działkę ?? "
Darek , stało się jak się stało , opatrzność nad Tobą czuwała ( podejrzewam, że jakąś część ciała miałbyś urwaną gdyby Pongusiowi coś się stało ) i nad psiulą też, bo mogła mu się stać krzywda.
Stosuj się do zaleceń , zobaczysz, że wkrótce nadejdzie czas bezstresowych, spacerkowych szaleństw.
Uwierz nam- lepiej na zimne dmuchać, zwłaszcza,że Pongo jest u Ciebie króciutko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justi&Gabi&Libra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:23, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Darek jak chcesz mozemy Ci pozyczyc 10m treningowke nam juz "na razie" nie potrzebna... mieszkasz nie tak daleko na jakis spacer mozemy sie wybrac i pozyczyc na jakis czas ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:46, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Droga Elu! a co w tym dziwnego,że Pongo biegał 1,5 h po działce???Nierozumiem Twojej docinki.....????? skoro jest to moja działka i często tam bywam, to chyba fajnie ,że Pongo może się wylatać bez smyczy:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:01, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Asieńko!Oczywiście,że byłem z Pongusiem u weterynarza!Okazało się,że nie było co ściągać, bo szwy były rozpuszczalne. Część się rozpuściła, a resztę Ponguś sam sobie ściągnął )) Lekarz powiedział,że jest wszystko dobrze:)
Ojej! aż tak źle Zorka znosi brak Pnga? Musimy się kiedyś spotkać z pieskami na spacerze:)Asiu nie martw się!! Uwierz,że Ponguś ma dobrze u mnie Jest grzeczny i kochany!!!!! Pieszczoch z niego na maksa:)Mam problem,żeby siedzieć przy kompie, bo włazi mi na kolana,żeby go głaskać :)dzisiaj była kosmetyka:) szczoty poszły w ruch i było czesanie.....:)Pongo na to jak na lato:)usnął przy czesaniu hihi......Pozdrawiam serdecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Effek&Ola&Patryk
Gość
|
Wysłany: Pon 9:56, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Darku co tam u Was... jak maly sie spisuje ?? fotki jakies beda
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:55, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mam wieści od Darka, u Pongo wszystko OK. Darek nie siedzi przy kompie, ma sporo pracy, a poza nią skupił się na zmniejszeniu nadwagi u Pongo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:00, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witam. Jak mi ktoś pomoże jak wrzucić zdjęcia to będę wdzięczny. Nie wiem czy mam je wpierw przepuścić przez wrzutę czy da się od razu puścić na forum? Dodam do nich opisy i będziecie mogli pooglądać szczęśliwca. Pozdrawiam. Darek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|