Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

POLA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:39, 28 Lip 2011    Temat postu:

Tak jak pisałam powyżej, każda zmiana miejsca pobytu to stres. Pola wprawdzie nie ucieka w najdalszy kąt podwórka, ale też i nie tryskała radością na widok podwórka. Pamiętała jednak o swoim legowisku i pamiętała, że je lubi i to miejsce sprawdziła jako pierwsze Wink Na drugi dzień już normalnie drzemała na słońcu. Widać było, że czuje się tu dobrze i spokojnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:14, 10 Sie 2011    Temat postu:

Nie było nas troszkę. Przybywam zatem, żeby powiedzieć, że Pola ma się całkiem dobrze. W wakacyjny czas jestem odciążona od codziennych obowiązków, więc CAŁY swój czas poświęciłam swoim psom Smile Jest to naprawdę wspaniałe doświadczenie, móc obserwować jak z każdym tygodniem Pola robi się weselsza. Dziś po raz pierwszy sama z własnej woli I BEZ SMAKOŁYKÓW, podeszła do mnie tak bliziutko i chciała żeby ją pogłaskać! Jest to wielki sukces dla mnie. Wprawdzie samo głaskanie to jeszcze jest duży stres. Podwozie nisko, ogon przy ziemi, ale już nie jest podwinięty, tylko opuszczony i samą końcóweczką merda powolutku.I tutaj powiedzenie "chciałabym, ale boję się" jest dokładnym odzwierciedleniem Polkowych emocji.
Dzięki Nico, Pola uczy się biegania za piłką. Wcześniej na widok podniesionej ręki po prostu rzucała się na ziemię i zamierała. Miałam wrażenie, że jakby mogła, to by sobie łapami zasłoniła oczy ze strachu. Obecnie Pola koncentruje się na Nico i robi to co on, czyli biegnie pędem za piłką. Co prawda nie do końca jeszcze wie po co biegnie, ale biegnie i wraca razem z nim Smile Znalazłam w domu tenisową piłkę, którą dałam jej do zabawy. Uznałam, że taka piłka będzie dla niej najlepsza, bo jest ją łatwiej złapać i dla poniszczonych zębów, to jest spore ułatwienie. Pola zachomikowała SWOJĄ piłkę na swoim posłaniu i na razie na tym się kończy jej przygoda z piłką. Zobaczymy jutro, może będzie się nią bawić.
Na spacerach Pola nadal kładzie się, kiedy zauważy, że człowiek za nią idzie. To jest nadal straszne. Ale, kiedy odwracam wzrok, lub zmieniam kierunek, tak żeby nie iść bezpośrednio w jej kierunku, to Pola wstaje i maszeruje z nami dalej.
Jak Polusznik jest rozbawiony to zachowuje się jak szczeniak. Podskakuje równocześnie na wszystkich łapach, łapie za sznurówki przy moich butach, lub liże po rękach a ogon lata, jakby zaraz miał odpaść. Jest to pies "gadulski" lub też mruczący
Obiecuję na weekend nakręcić filmiki i porobię zdjęcia i wszystko tu wrzucę. Postaram się nakręcić to wszystko co opisałam Smile
Zatem do weekendu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:11, 11 Sie 2011    Temat postu:

Serce rośnie jak się czyta o postępach Poli......
Proszę pogłaskać Polutka ode mnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:05, 11 Sie 2011    Temat postu:

Pięknie piszesz Ewo o Poli Very Happy
Dobrze czytać o jej postępach, które mogą wydawać się niewielkie, ale dla Poli to "milowe kroki" i wiele godzin Twojej pracy z sunieczką...
Brawo, dziewczyny Applause
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Biski&Lusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Podkowa Leśna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:17, 14 Sie 2011    Temat postu:

Wzruszająca jest historia Poli i tak ładnie o niej piszesz...Smile
I to jej przywiązanie do Nico... Czytając to, ma się wrażenie, że Pola odkrywa świat, którego wcześniej nie znała. Dzięki Wam.
pozdrowienia ciepłe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:53, 17 Sie 2011    Temat postu:

Obiecała weekendowe filmiki i zdjęcia Poli. Niestety Pola nie jest w najlepszej formie. Nie je, mało pije. Dziś miała podane elektrolity i witaminy w kroplówce. Walczymy o jej apetyt. Morfologia podobno jest bardzo dobra. Nie wiemy co jest Poli. Będziemy robić dalsze badania i sprawdzać. Jak tylko się czegoś dowiem, to dam znać.
Przepraszam, że nie dotrzymałam słowa, ale na filmiki i zdjęcia jeszcze przyjdzie czas.
Na razie czas odpoczynku i zdrowienia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Biski&Lusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Podkowa Leśna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:12, 17 Sie 2011    Temat postu:

Zdrowiej Polunia, jesteś moją ulubienica tutaj...
czekamy na wieści, gdy oczka znów się zaśmieją...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:20, 17 Sie 2011    Temat postu:

Pola, nie poddawaj się, wyzdrowiej!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:52, 18 Sie 2011    Temat postu:

Ewo, czy robiliście testy przesiewowe, żeby sprawdzić czy Pola nie ma jakiejś choroby odkleszczowej?
To najszybsza i dość pewna metoda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:09, 19 Sie 2011    Temat postu:

Jolu, to nie była choroba odkleszczowa. To bardziej chodziło o układ pokarmowy. Może to była jakaś niestrawność, lub tez zęby, których Pola nie posiada za wiele. Lekarz podejrzewa, że brak apetytu mogło wywołać bolesność zębów podczas gryzienia. Została zamówiona nowa karma Kober's do zalewania wodą. Sprawdzamy też stan zdrowia małej.
Tak czy inaczej Pola od dwóch dni je. Smile Jest w tej chwili na antybiotyku - Synergal, który bardzo jej pomógł. Psisko jest wygłodniałe i pochłania wszystko z szybkością światła Smile Mniej śpi a więcej hasa. Wszystko powraca do normy a ja nareszcie mogę odetchnąć z ulgą. Ufff Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:54, 19 Sie 2011    Temat postu:

Ufff... też odetchnęłam Smile
Jeżeli nowa karma nie podpasuje Poli, albo jej układowi pokarmowemu, to każdą karmę możesz rozdrobnić w zwykłym młynku do kawy lub mikserze i potem zalać lekko ciepłą wodą.
Dolewasz i mieszasz powoli, aż dojdziesz do konsystencji gęstej śmietany.
Sprawdzone na Rańce Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:12, 19 Sie 2011    Temat postu:

Dziękuję Jolu Smile
Z pewnością tak będę robiła, jeśli tylko przejdziemy za jakiś czas na "zwykłą" chrupkową karmę. Grunt, żeby doprowadzić Polę do wyglądu zadbanego i odżywionego Goldena Wink I zrobię wszystko, żeby to nastąpiło jak najprędzej Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:43, 20 Sie 2011    Temat postu:

Trzymamy za Was wszystkie kciuki i łapki... a jest tego dużo Smile
Musi być dobrze Idea


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 10:47, 20 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:08, 20 Sie 2011    Temat postu:

Właśnie zapodałam Poli ostatnią dawkę Synergalu. Szczerze zastanawiam się, czy przypadkiem Polkowe nerki, a raczej ich infekcja, nie były sprawcą tej chwilowej niedyspozycji psiny. Przed tą całą przygodą mocz Poli bardzo intensywnie pachniał czymś przypominającym rybę (fuuuj). Myślałam, że to kwestia osobnicza, lub też wiek Poli. Szczerze mówiąc nie przywiązywałam wagi do tego. Ot po prostu, godziłam się z tą niedogodnością z i typowym dla siebie zacięciem sprzątałam Polkowe niespodzianki. Natomiast obecnie, po podaniu antybiotyku uciążliwy zapach zniknął całkowicie. Rozmawiałam dziś z wetem przez telefon i powiedział mi nawet nazwę bakterii, która jest odpowiedzialna za ten przykry zapach (ale zapomniałam). Będziemy badać mocz Poli jak tylko antybiotyk przestanie działać. Planuję poczekać z tym tydzień po zakończeniu kuracji.
Wystarczy tylko ustalić taktykę, jak uzyskać materiał do badania Wink a reszta już będzie dziecinnie prosta Very Happy

W oczekiwaniu na nową karmę (bo stara się już chyli ku końcowi), postanowiłam dziś zaserwować Poli mielonego Brita. O ile moczone kulki nie chcą tak szybko rozmiękać i nie mają zachęcającego zapachu, o tyle zmielony pachnie świetnie i nasiąka rewelacyjnie. Pola wciągnęła wszystko bez zastanowienia. Miska jest tak czysta, że w zasadzie nie muszę jej myć (oł yea!). Dobrze widzieć zadowoloną Polkę z pękatym brzusiem i rozmerdanym ogonkiem Smile
Tymczasem miłego weekendu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:15, 20 Sie 2011    Temat postu:

Ewa_BoNic napisał:

Wystarczy tylko ustalić taktykę, jak uzyskać materiał do badania Wink a reszta już będzie dziecinnie prosta Very Happy


Ewcia my pozyskujemy przy pomocy łyżki wazowej do zupy Very Happy
Mam taką dużą metalową i sprawdza się rewelacyjnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin