Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:56, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
My też korzystaliśmy dzisiaj z pogody i poszliśmy na naszą ulubioną łąkę z potoczkiem. Rytuał jest zawsze podobny. Najpierw skok do wody, żeby dokładnie się zamoczyć (Pasio - nie ja ), potem próby przekopania się na drugą stronę naszego ziemskiego globu (też nie ja ), a w międzyczasie trochę szkolenia (to już razem).
Jedno co nam doskwiera, to brak psiego towarzystwa. Czasem ktoś przechodzi z jakimś czterołapem, to zapraszamy do zabawy (oboje), ale niestety, spotykamy się z brakiem zrozumienia. Dzisiaj w okolice łąki zawitał golden! Pasio na inne rasy jest nieczuły, ale jak zobaczy goldena to biegnie rozradowany.
No i co? Klops! Goldenowa Pani spojrzała na Pasia i powiedziała: ooooo!! ale on jest STRASZNIE BRUDNY, popatrzyła na mnie z naganą w oczach, po czym odeszła ze swoim czyścioszkiem. Ehhh....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Edyta Duszenko
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Wto 16:52, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
biedny czyścioszek, brudny golden to szczęśliwy golden - trzeba było pani wytłumaczyć...Alicja a gdzie fotki?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:58, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A nie zawsze chce nam się focić . A pani od czyścioszka i tak by nie zrozumiała, widziałam po jej zgorszeniu na twarzy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:48, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Biedny golden, głupia pani. Zawsze zastanawiam się po co ludzie kupują psy o których nic nie wiedzą ( i nie chcą wiedzieć ).
Fakt, " nastała " moda na goldeny i labradory ale na litość boską , nie o chęć pokazania się powinno tu chodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justi&Gabi&Libra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:10, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ojjj biedny...na szczescie my mamy sie z kim brudzic a foty postaram sie wkleic dzis wieczorem POZDRAWIAMY WSZYSTKICH "BRUDASKOW" !!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:20, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pogoda dalej niesamowita! Dzisiejszy spacerek (znowu sam na sam z Panią )
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justi&Gabi&Libra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:29, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wspaniale!!!! Szczescie maluje mu sie na tej mordeczce
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta Duszenko
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Sob 18:16, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
normalnie nornica! a u nas dzisiaj też piękna pogoda i kleszcze dwa u Werki!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:45, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alicjo drugie zdjęcie REWELACJA bardzo nam się podoba
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:29, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Byliśmy dzisiaj z Pasiem u doktora Garncarza w Bytomiu. Pasio jednak dał sie "wujkowi" obejrzeć . Diagnoza - oczy w porządku i .... potężny zez rozbieżny. Jak Pan Doktor raczył to określić "jest to pies jedyny w swoim rodzaju" . Wieeelkie dzięki dla Doktora za ulgowe potraktowanie nas i rabat dla Pasia (a raczej dla mojej kieszeni).
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Nie 0:30, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:11, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No widzisz Alu, masz jedynego w swoim rodzaju psa A ja ciągle słyszę, że wszystkie goldeny są takie same
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pon 11:17, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:49, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że dla każdego opiekuna psa jego podopieczny jest JEDYNY i NIEPOWTARZALNY , no a Pasio ma jeszcze jeden, szczególny wyróżnik .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:44, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alu, czytam własnie nowego MOJEGO PSA i jest tu napisane, że czasem choroba oczu świadczy o jakiejś chorobie wewnętrznej. Zez rozbieżny może świadczyć o chorobie centralnego układu nerwowego, jakimś urazie, zatruciu a nawet wściekliźnie (o co akurat Pasia nie podejrzewam )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:54, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Agata, nasz "zwykły" wet nie widzi u Pasia żadnych dolegliwości. Ja też obserwuję go na codzień i jestem dość podatna na jakiekolwiek niepokojące objawy. Doktor Garncarz, poza zezem, ocenił oczy jako zdrowe. Urazu - przynajmniej u mnie - Pasio żadnego nie miał. Zatrucia też u mnie nie było, bo przecież musiałyby być jakieś objawy. Pasio jest wesoły i pogodny. Tak, że jestem w kropce. (To się nazywa pocieszyć koleżankę ).
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Wto 19:57, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:25, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A u nas normalnie. Zjedliśmy czwartego pilota od satelity. Więc poszlismy kupić piątego. W salonie uczynny pan chciał mi sprzedać taniej w ramach abonamentu, ale ponieważ już jestem "wgryziona" w temat, wytłumaczyłam mu, że muszę kupić w normlnej cenie, bo limit tańszych mamy już zjedzony. Ale pan miał minę .
Faktem jest, że nie ma pojęcia jak oduczyć Pasia zagryzania pilotów, tym bardziej, że jak jesteśmy w domu, to nie wykazuje żadnego nimi zainteresowania. Problem pojawia się, jak ktoś zapomni pilota "zabezpieczyć" przed wyjściem z domu. Wtedy mord na pilocie gwarantowany. I co ja mam wtedy powiedzieć psu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|