MORRIS

Ania,Arek,Goldi i Morris · Gość

Kurcze, mogłam wykąpać Morka przed sesją zdjęciową Wink

Ania,Arek,Goldi i Morris · Gość

Asiu, bardzo wam dziękujemy za dotrzymanie nam towarzystwa w sobotę Smile

Asia&Blanca

EE to my Wam jesteśmy bardzo wdzięczni że mogliśmy Misiaka wyściskać Very Happy

a jak tam Don Morriso po wakacjach?

aliceee1

kochani co u Morrka ?

Ania,Arek,Goldi i Morris · Gość

kurcze, jak nas dawno tutaj nie było. Nawet nie wiedziałam, że już tyle czasu minęło.

Już nadrabiam straty i skrobnę troszkę o Morrisku.

Otóż, mam bardzo dobre wieści. Zrobiliśmy badanie kontrolne trzustki Morka i wyszło, że już nie musi przyjmować kreonu. Wszystko jest w porządku. Morek je tą samą karmę co Goldi i uwaga Morrisek nam przybrał na wadze i waży ponad 38 kg Wink

Dorota Jenisiowa

I tak bez zdjęcia? Poproszę pokazać grubego Morrisa i to szybciutko Twisted Evil

Asia&Blanca

To są baaardzo dobre wiadomości

Cieszymy się razem z Wami i trzymamy kciuki żeby tak już zostało.
Pstryknij Aniu jakieś foty Gamoniowi bo strasznie ciekawi jesteśmy jak wygląda zaokrąglony Morek

i pewnie nie tylko my;)

Agnieszka i Edi

Asiu co do móżdżku Morriska to na pewno go ma Very Happy

....
Problem w tym,że czasami go nie używa

,a może zapomina włączyć Wink

A tak poza tym to uroczy chłopak i trudno się na niego gniewać o cokolwiek Very Happy

,rozbraja wszystkich.
Ostatnio nawet Don Eduardo się z nim bawi dopóki Morrisek nie przesadzi z gryzieniem w karczycho

A tak w ogóle to nie ma co zazdraszczać Ali tylko pakować się w jakiś pojazd i meldować się w Karpaczu Very Happy

,u nas już niezła zima i psiaki wariują na śniegu.

Agnieszka ,Edi i cała reszta Very Happy

Dorota Jenisiowa

Morriskowi bardzo trudno zdjęcie zrobić, bo chłopak cały czas w ruchu

Tutaj z Nilką

a tu z Nilą i Genomkiem

Agnieszka i Edi

Ponieważ temat opilstwa Morriska troszkę się rozszerzył przenoszę go na jego forum Very Happy

Asiu dobrze znasz Morriska

,jest degustatorem wszelakich trunków

Nie to co Edzio on tylko martini ,wstrząśnięte nie mieszane

A tak ogólnie to bardzo kochany głupeczek z tym swoim małym rozumkiem Very Happy

Morrisek cały czas robi postępy np.przestał już kraść z bufetu różne przysmaki.
Niestety dzisiaj w pracy dorwał się worka z karmą Cool

,ale doszedł już do takiego etapu,że analizuje co zrobił .Jak weszłam do biura to miał taką głupią minę,że żałowałam nie mając aparatu pod ręką.
Cały dzień za każdym razem jak się widzieliśmy to robił się taki malutki jakby chciał powiedzieć to nie ja to worek sam się otworzył ,a karma sama wpadła do paszczy ja ją tylko połknąłem

Agnieszka ,Edi,Lamia,Goldi,Morris.

Aśka i Fibi

No to przynajmniej Morrisek zmierza w dobrym kierunku

A moja jak dotąd grzeczna jak salceson, niczego ze stołu, psi anioł itd... A dzisiaj... Gość przyszedł, na nieszczęście swoje zapragnął uczestniczyć w robieniu kawy w kuchni i w tym czasie ze stolika w salonie zniknęło pół placka cytrynowego jak sen jaki złoty

Ino okruchy zostały Twisted Evil

A winna wcale nie wydawała się speszona, ani trochę Twisted Evil

Asia&Blanca

Żeby nie było on już do nas trafił z takim pociągiem do alkoholu

Jakie było zdziwienie jak się dopadł do pokala z piwem Rolling Eyes

Oh ten Morrisek chyba nigdy się nie zmieni gagatek jeden. Może on tak ciągnie w świat w poszukiwaniu swojego zagubionego rozumku. Pewnie się napił i go gdzieś zgubił i teraz nie pamięta gdzie

Ania,Arek,Goldi i Morris · Gość

A ja muszę się przyznać do pewnej rzeczy. Morris nam się spasł, grubas jeden. Pewnie przez to nadprogramowe opróżnianie worka z karmą. Nawet nie chcę wiedzieć ile waży Razz

Co do jego rozumku, to Morek jest naprawdę grzecznym i kochanym psiakiem. Czasem się zapomina i trzeba go zresetować. Ostatnio mnie zaskoczył, bo coś z jedzenia leżało na ławie w pokoju, nas nie było w domu, jak wróciliśmy to nadal jedzenie leżało w tym samym miejscu. Kiedyś jak wychodziłam z domu to jeszcze drzwi nie zdążyłam zamknąć, a Morek już na bufecie buszował w poszukiwaniu jedzenia.

Wiadomo, że pewne jego zachowania pozostaną, ale on jest naprawdę bezproblemowym psem, tylko ma słabość do jedzenia i ucieczek.

Postaram się uwiecznić na zdjęciu jego tuszę i podzielić się z wami Wink

Agnieszka i Edi

Morrisek jeszcze w zimowej scenerii Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Agnieszka i Edi

Morris i Goldi Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]