Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

IMKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 48, 49, 50  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:53, 22 Wrz 2011    Temat postu:

Laughing Ano faktycznie, he he he.....suniom trafiło się baaardzo podobne życie, w podobnych "okolicznościach przyrody" he he he.....
A z Imką kurcze to loteria, chyba od jej nastroju, może pogody zależy zachowanie, dziś latałam ze szmatką, sprzątałam, ganiałam góra dół, a ona nic z tego sobie nie robiła tylko uderzyła w kimono I naprawdę długo mnie nie było, a skomlenia nie było Eh?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:14, 22 Wrz 2011    Temat postu:

Futrzak się przyzwyczaja i bardzo dobrze Wink One się nam takie fajne trafiły, ale jakie matki zastępcze mają hohoho Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:13, 24 Wrz 2011    Temat postu:

Ba, matki zastępcze pierwsza klasa

Donoszę uprzejmie, iż Imcia została dziś wykąpana. Poszłyśmy sobie ufnie na pięterko, weszłyśmy pod prysznic, byłyśmy grzeczne i słodziutkie, dałyśmy się wypucować gąbeczką tu i tam, potem spłukać i wytrzeć ręczniczkiem...... Muszę przyznać, jeszcze tak zdyscyplinowanego psa w kąpieli nie miałam i nie wdziałam, no mówię Wam istny aniołek Angel
Nie mam fotek, ponieważ byłam w lekkim "negliżu" i zdjęcia były by "NIECENZURALNE" (no, wiecie, rozumiecie...)
Czupurek zawinięty w ręczniczki chrapie aż miło


Ostatnio zmieniony przez Gosia&Imka dnia Sob 20:14, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:52, 24 Wrz 2011    Temat postu:

Czupurka gąbeczką? Jakże to tak? A przyjemny masażyk paluszkami? A mokre głaskanko? Gdzie to wszystko?
Imcia, nie daj się! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:33, 25 Wrz 2011    Temat postu:

No...... Eeee...... wyrwana do odpowiedzi informuję iż gąbeczką było "tu i tam" gdzie masażyk raczej potrzebny nie był, a lekkie szorowanko owszem Wink
A masaż był... piesa aż oczy mrużyła - zakładam że z rozkoszy Wink

Dzisiaj na porannym spacerku, napotkana pani sąsiadka nie mogła się nachwalić Imci, że taka słodka, piękna, mięciutka, oddana i w nas wpatrzona.... ha ha ha.... a była wpatrzona i ciągle łapkę dawała, bo prosiła, żebyśmy już do domku wracali bo głodek po brzuszku hulał prayer Wink
Wprowadziłam do diety odrobinę białego sera i żwacze - sprawy kupkowe nadal idealne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:26, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Mieliśmy dziś piękną pogodę, więc wybraliśmy się do Parku Moczydło na przecuuuuuudny spacer. Niestety oprócz Imki, musicie pooglądać również mnie Wink




Imcia troszkę przytyła, boczki się ciut zaokrągliły, uszki zdrowiutkie, sterylizacja prawdopodobnie za trzy tygodnie, jutro badanie krwi.
Pozdrawiamy!!!!


Ostatnio zmieniony przez Gosia&Imka dnia Nie 19:26, 25 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:38, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Gosia&Imka napisał:
Niestety oprócz Imki, musicie pooglądać również mnie


Lubimy oglądać Wasz duet! Pięknie Smile A zdjęć to wołamy jeszcze i jeszcze, Laniuchna tu tęskni za Matulą! Wink Ile ważycie (tzn piesa ile waży Razz)? Ile przytyła Imka i w jakim czasie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:00, 25 Wrz 2011    Temat postu:

Gosia&Imka napisał:




Bardzo fajne foto, nie ma jak to patrzeć w jednym kierunku.
Ale z Imci śliczna śnieżynka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:48, 26 Wrz 2011    Temat postu:

Ile waży Imka? Ano po wczorajszym porannym ważeniu, waga pokazała 26,5 kg, to nadal niewiele, ale myślę, że 1,5 kg przytyła.... w półtora tygodnia - jakoś tak chyba, no, w każdym bądź razie, pierwszy raz ważyłam ją po problemach brzuszkowych, czyli praktycznie po głodówce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:04, 27 Wrz 2011    Temat postu:

Sad Mamy mały alarm....... Zrobiliśmy Imce badania krwi - przed sterylne że tak je nazwę..... No i wyszło, że ma baaaaaaaaaaaaaaaardzo mało płytek krwi, czyli problem z krzepliwością, a w ogóle zadano nam pytanie, czy jest po przebytej bebeszjozie?????????? O rety, już się boję..... Confused Pray Pewnie jutro pojedziemy z nią do weta, żeby zacząć leczenie.... Ja dodam, że odkąd jest u mnie, kleszcza nie było..... Dziewczyny, czy coś wiecie czego ja nie wiem?????? Piszcie!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:15, 27 Wrz 2011    Temat postu:

Dziewczyny walczcie! Smile Napewno wszystko będzie dobrze. My co prawda za mało nie mamy ale niestety ilością ich nie grzeszymy (mieścimy się w normie) :/ Trzymam mocno kciuki!! Gosia, widać każda z nas musi mieć jakiś sprawdzian wytrzymałości na stres związany ze zdrowiem pupila.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:17, 27 Wrz 2011    Temat postu:

Od kiedy Imka jest pod opieką fundacji, na pewno babeszjozy nie było. Tej choroby nie da się nie zauważyć. Czy miała kiedyś wcześniej, tego nie wiemy.
Gosiu, a czy inne parametry krwi są OK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:05, 27 Wrz 2011    Temat postu:

Agatko, właśnie wszystkie inne parametry są ok, tylko te płytki. Jutro dostanę wyniki do ręki bo o 18 jedziemy do lekarza, obejrzą ją i zadecydują co robić z bidulką. Ja myślę, że to kwestia niedożywienia...... Może to być anemia?
Marzena, Agata, zadzwonię do Was jutro, dziś już pod nawałem stresu padam na pysio..... Karola, dzięki za wsparcie!!!

p.s. a chorowitka wyjątkowo fika dziś jak podlotek......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:10, 27 Wrz 2011    Temat postu:

Anemia to raczej nie jest (wtedy czerwone krwinki byłyby niskie).
Przyczyn małopłytkowości może być wiele. Ostatnio zdarza się coraz więcej przypadków anaplazmozy (choroby odkleszczowej), która właśnie objawia się niskopłytkowością. Może warto zrobić badanie w tym kierunku? (jego nazwa to test SNAP). Anaplazmoza potrafi przybierać formę przewlekłą, ciągnąć się miesiącami i przez długi czas nie dawać żadnych objawów.

P.S. U psów występuje też choroba von Willebranda powodująca zaburzenia krzepliwości krwi.


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 22:16, 27 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:13, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Jesteśmy po wizycie u lekarza.... Zalecenie jest takie: nie robić paniki Wink , jutro rano podać 3 pastylki na odrobaczenie, poczekać dwa tygodnie i podać kolejne a potem kontrolne badanko krwi. I podobno ma być wszystko dobrze. W to wierzymy
Jutro zrobię skan wyników i wrzucę na stronę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 48, 49, 50  Następny
Strona 6 z 50

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin