GOLDIE i ABI mają już dom

Bogusia

No jak to, Abi poznać po uśmiechu, jest z lewej Laughing

Jolanta

Świetne dziewczyny! Goldina troszkę schudła, ma ładną linię.
Jak ją widziałam w Krakowie, była taka trochę ociężała. Śladu po tym nie zostało. :rotfl:

Bogusia

Jolanta

Tak, czy inaczej: wygląda pięknie :szok:

Bogusia

gumis82 · Wysłany: Nie 19:58, 01 Mar 2009 Temat postu:

choć pogoda u nas była wielce nieciekawa, humory podczas ogrodowych zabaw dopisywały... Smile

http://www.youtube.com/watch?v=q0GQI2kWhTU

http://www.youtube.com/watch?v=W_K6we1yJik

http://www.youtube.com/watch?v=2k0fCTYeTQk

http://www.youtube.com/watch?v=ohpRsu1z27U

Aśka Axelowa · Wysłany: Nie 20:59, 01 Mar 2009 Temat postu:

Filmiki są rewelacyjne

Piękne towarzystwo macie tam Bogusiu! Od najjaśniejszych, do najciemniejszych... Laughing

Bogusia · Wysłany: Nie 21:03, 01 Mar 2009 Temat postu:

Oj mamy całą goldenią paletę barw Laughing

plus jedno małe, czarne i szczekate, jak słychać Wink

Bogusia · Wysłany: Pon 20:59, 02 Mar 2009 Temat postu:

Goldina i Abiśka były dzisiaj w klinice na zdjęcie szwów. Pani weterynarka powiedziała, że ranki bardzo ładnie się zagoiły. Przejścia zabiegowe chowamy więc do lamusa.

W niedzielę odwiedził mnie brat z pięcioletnią wnuczką. Ciekawa byłam jak dziewczyny zareagują na dziecko. I było tak: Obie pięknie po goldeniemu przywitały gości, po czym Goldina ułożyła się w koszyku i miała w nosie to, że coś się dzieje. Abi natomiast była wręcz zadowolona z obecności małego człowieczka. Podawała łapę Kindze, pozwalała wyciągnąć piłeczkę z pysiola i bardzo ładnie i spokojnie się bawiła. Dzieciowy test dziewczyny zaliczyły na piątkę Smile

Abi szczeka jedynie na konie i większe samochody, zza płota oczywiście. Nie wiem co by było, gdyby zobaczyła konia w trakcie spaceru.
Goldina odzywa się, gdy rozszczekają się inne okoliczne psy ( jak to na wsi, wszystkie się wtedy drą ). Abi nie interesuje się już papugą i koszatniczkami, Goldina coś ostatnio koszatniczek nie lubi i bywa, że poszczeka sobie na nie chwilkę.
Smile

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Pon 21:10, 02 Mar 2009 Temat postu:

Jednym słowem dziewczyny są niekłopotliwe, przyjazne, radosne, energiczne (każda po swojemu), zdrowe ... i są do adopcji

gumis82 · Wysłany: Śro 0:39, 11 Mar 2009 Temat postu:

drzemka Abi Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Barfujące śniadanko Abi Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Goldi i indycza szyjka Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

suchorośl trikolor Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

śniegu nie ma jest suchorośl...

[link widoczny dla zalogowanych]

wróć sierści wróć...

[link widoczny dla zalogowanych]

może sobie pogramy... Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Goldina koszykarka Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

a ja też fajną piłkę mam Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

drzemka Goldiny Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Goldenowe zabawy...

http://www.youtube.com/watch?v=TKIZANewKPc

http://www.youtube.com/watch?v=q_cH55twGic

http://www.youtube.com/watch?v=rulMxX9EsVg

http://www.youtube.com/watch?v=Dmc9lHo4XBY

http://www.youtube.com/watch?v=UTkvRddauL4

Bogusia · Wysłany: Śro 1:09, 11 Mar 2009 Temat postu:

Goldina i Abiśka, jak widać na zdjątkach wyżej, mają się świetnie. Very Happy

Abi kocha wodę, po zimowych roztopach łąki podmokłe są nieco. Abiśka poturlać musi się w każdym większym czy mniejszym rozlewisku. Po każdym spacerze leśnym wraca cała mokra, ale szczęśliwa.
Goldina tak bardzo zasmakowała surową dietę BARF, że ranny spacer próbuje skrócić do minimum. Szybkie siusiu i q-pa na łące i targa do domu w te pędy. Nawet łakocie z kieszeni nie działają, ona chce śniadanie i już. Exclamation

Goldina czeka więc w ogrodzie z ulubioną piłką do kosza na Abi i Brandzia.
A oni nie odpuszczą sobie rannych szaleństw na łące, zdaje się że wiedzą iż śniadanko nie zając i nie ucieknie Very Happy

Jolanta · Wysłany: Śro 8:25, 11 Mar 2009 Temat postu:

Patrząc na rozbawione, szcześliwe psiaki u Bogusi, wiem, że tak właśnie powinno wyglądać życie
fundacyjnych goldenów Idea

Bogusiu

Bogusia · Wysłany: Śro 15:13, 11 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki Jolu za miłe słowa uznania :oczami: To żaden wyczyn dla kogoś, kto nie jest obojętny na dobro i los futrzaków, a przy tym ma ku temu warunki. Wiesz to zresztą, masz przecież podobnie. Very Happy

Pozdrawiam i uściskaj swoje dziewczyny.