Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

FIONA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:39, 23 Lut 2013    Temat postu:

Cytat:
Czy Księżniczka nadal jada ze szklanego talerzyka? Może mogłabym dla nie przesłać przwdziwą psią miskę. Może przydałaby się jakaś własna zabawka?


Paulino bardzo dziękujemy za troskę o naszą Księżniczkę Miski dostaliśmy od Fundacji, więc nie martw się szklana była tylko chwilowa Embarassed Jeśli masz ochotę obdarować Fionkę zabawką, to ona się na pewno ucieszy, bo w zabawkach bardzo zagustowała Nosi je ze sobą, gryzie, glumie, liże i obowiązkowo się z nimi cieszy, czasem nawet podrzucając w górę A jak nie ma pod łapą zabawki to na powitanie wlecze ze sobą kocyk, jednocześnie nadeptując na niego łapami Wink Komedia mówię Wam Wydaliśmy już wszystkie zabawki jakie mieliśmy, ale czas uzupełnić zapasy, bo obydwa psiury gustują w sznurkowo - parcianych a te się jak wiadomo szybko "wyczerpują" Wink

Z jedzeniem nadal tak średnio, ale chyba panna nie chodzi bardzo głodna, bo nie żebrze jakoś szczególnie przy stole ani nie myszkuje w poszukiwaniu jedzenia Confused Qpy natomiast bez zarzutu Cool

Zakraplamy i czyścimy uszyska, ale nadal nie wyglądają najlepiej Evil or Very Mad Będziemy się musieli znowu pokazać u Pani dr...

Na spacerach już lepiej, chociaż sielanki to nadal nie ma Wink Zdecydowanie mniej dziewczyna "osiołkuje" i w znajomym terenie ładnie już maszeruje razem z nami i Frankiem Smile W lesie potrafi się jeszcze zerwać i galopować przed siebie, mniej więcej w stronę samochodu Wink Tak, tak "zrywanie się" i "galopowanie" nie są Primabalerinie obce Heart A jak napada świeżego śniegu to jest fun na całego Laughing Księżniczka słabo reaguje jeszcze na swoje imię i w ogóle przywołanie, chociaż Piotr (behawiorysta), który odwiedził nas w tym tygodniu, stawierdził, że w domu jest już bardzo przyzwoicie
Very Happy Pracujemy nad tym nadal w domu i próbujemy na spacerach...

Co tam jeszcze u nas??? Już nic szczególnego chyba - ot codzienna nuda Wink Cieszymy się sobą, dopieszczamy nawzajem i czekamy na wiosnę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:01, 24 Lut 2013    Temat postu:

Wszyscy spacerowicze pewnie dopiero zbierają się z Młocin, a my już dawno w domu - jak można się było spodziewać nie udało nam się dokończyć spaceru Wink Za sukces uznajemy jednak, że Fionka w ogóle na niego wyruszyła Uszliśmy może kilkaset metrów i nagle "stop", "klap" a po chwili "w tył zwrot" Wink Nie jesteśmy zdziwieni, bo już tak nasza Księżniczka ma Wink Cieszymy się jednak, że sunia swobodnie zachowywała się wśród innych psów i w ogóle nie sprawiała wrażenia specjalnie stremowanej...do czasu oczywiście Wink Dorzucamy ziarenko do woreczka psich doświadczeń, a następnym razem będzie na pewno lepiej Laughing I oczywiście pozdrowienia dla wszystkich spacerowiczów, z którymi nie mieliśmy okazji się pożegnać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola i Kort




Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WARSZAWA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:17, 24 Lut 2013    Temat postu:

ja nie miałam okazji pomiziać Księżniczki bo w tym całym goldenowym szaleństwie, nie zdążyłam do Niej podejść, ale obserwowałam Fionkę z odległości i stwierdzam, że to bardzo fajna sunia, a Jej tymczasowi opiekunowie sprawiają, że Dziewczyna rozkwita
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:47, 24 Lut 2013    Temat postu:

Cytat:
(...)obserwowałam Fionkę z odległości i stwierdzam, że to bardzo fajna sunia, a Jej tymczasowi opiekunowie sprawiają, że Dziewczyna rozkwita



Dziękujemy Olu za dobre słowo Very Happy Także żałujemy, że nie udało się nam pogadać Sad Zjazd się po prostu prosi, żeby nadrobić zaległości towarzyskie Cool
A Fionka to rzeczywiście bardzo fajna, pogodna i towarzyska sunia Laughing Zjednuje sobie wszystkich bardzo szybko Laughing Byłabym tylko ostrożna z określeniem "rozkwita", bo my tu walczymy żeby nam troszkę Primabalerina "zmarniała" Wink Wink Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola i Kort




Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WARSZAWA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:25, 24 Lut 2013    Temat postu:

Frankowe Zajki napisał:
Byłabym tylko ostrożna z określeniem "rozkwita", bo my tu walczymy żeby nam troszkę Primabalerina "zmarniała" Wink Wink Wink


Oj tak w przypadku Fionki to chyba rzeczywiście wyjątkowo nietrafne określenie Very Happy Very Happy Very Happy , ale chodziło mi o to że dzięki Wam, Księżniczka robi się coraz mniej "niedżwiedzia", a staje się coraz bardziej goldenia:)
Jeszcze chwilka i nie tylko będziemy podziwiać jej cudną mordkę, ale i nienaganną figurkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:15, 26 Lut 2013    Temat postu:

Jestem rozkoszna i nie mam kompleksów

Ostatnio zmieniony przez Frankowe Zajki dnia Czw 21:34, 23 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:56, 28 Lut 2013    Temat postu:

Mamy kilka nowych informacji na temat Fionki Very Happy
Po 1. Przełamała się dziewczyna z jedzeniem i właściwie wsuwa już całą dzienną porcję Laughing Czasem nawet miskę wyliże Wink
W związku z tym spadki wagi nie są już tak spektakularne, ale nadal są Exclamation Dzisiejsze ważenie (po niecałych 2 tygodniach) 37,4kg, czyli minus 1,5kg Smile

Po 2. zaczęła dziewczyna reagować na swoje imię W domu jest już super a na spacerach zdarza się co raz częściej Wink Bardzo się z tego cieszymy, bo to zdecydowanie ułatwia życie Very Happy

Z newsów zdrowotnych, to uszy się nadal paskudzą Evil or Very Mad Zmieniliśmy dzis lek i dajemy mu tydzień na to żeby zadziałał Twisted Evil Exclamation
Na 11 marca natomiast jesteśmy umówieni na USG - przegląd ogólny znaczy Wink

A Fioneczka jest teraz nie tylko wielkim rudym niedźwiedziem - jest wielkim, rudym i baaaaardzo ubłoconym niedźwiedziem Wink Chyba chce nas dziewczyna do kąpieli zmobilizować Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:32, 01 Mar 2013    Temat postu:

Dzisiejszy leśny spacer totalnie nam się nie udał Crying or Very sad Zlisiła się panna i uciekła do samochodu Rolling Eyes Ja dokończyłam spacer z Frankiem a Darek posiedział z Księżną w powozie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:06, 01 Mar 2013    Temat postu:

Kurcze, a macie jakieś podejrzenia, co może ją tak stresować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:13, 02 Mar 2013    Temat postu:

Nie wiemy Agato Confused Na pewno na otwartych przestrzeniach jest lepiej, tylko w lesie nie bardzo Sad Chyba musimy też pamiętać, że Fionka w ogóle uczy się dopiero co to jest spacerowanie...jeszcze niedawno wcale nie chciała iść do przodu Wink Z drugiej strony to jest "nasz" las i któraś już z kolei w nim wizyta Rolling Eyes Nie wiem...
Dzisiaj doniesiono nam także uprzejmie, że psy szczekały 40 minut po naszym porannym wyjściu Evil or Very Mad Jestem w stanie w to uwierzyć, bo wczorajszy dzień spędziłam z psami w domu i obserwowałam jak Fiona reaguje na hałasy na zewnątrz : przyjazd samochodu, głosy ludzi, każde puknięcie czy stuknięcie powodowało, że panna się rozszczekiwała Sad A jak Fionisko zacznie to Frank zaraz zaczyna jej wtórować i tak się przez jakiś czas nakręcają Evil or Very Mad Trzeba będzie nad tym popracować Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 03 Mar 2013    Temat postu:

Fionka ma dzisiaj za sobą pierwszy rodzinny obiad w naszym domu Wink Pierwszych gości witała osobiście przy drzwiach, ale potem onieśmielona wycofała się na górę...Wróciła jednak do nas po około 20 minutach Podchodziła do różnych osób, witała się i prosiła o głaski, albo spała sobie z boku Laughing Ogólnie bardzo pozytywnie Very Happy
Tylko spanielowi Portkowi, który także nas dzisiaj odwiedził, pokazywała ostrzegawczo zęby, bo młodziak był dla niej zdecydowanie zbyt energiczny Rolling Eyes Na szczęście mały dobrze rozumie takie ostrzeżenia i specjalnie się już nie narzucał Wink

Poza tym znowu wybraliśmy się z psiurami do lasu - uparci jesteśmy Wink
Tym razem uzbroiliśmy się w atrakcyjniejsze smaczki i poszło lepiej, tzn. przespacerowaliśmy "kółeczko". Generalnie dziewczyna cały czas nasłuchuje, jest zaniepokojona różnymi dźwiękami, osobami które się zbliżają, albo przejeżdżającym w oddali samochodem. Chyba po prostu potrzebuje czasu, żeby się z tymi nowościami oswoić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:26, 06 Mar 2013    Temat postu:

Fionka nam się porządnie rozszczekała, tzn. szczeka jak psy zostają same w domu Evil or Very Mad Doprecyzuję nawet - kiedy psy zostają same w domu i zaniepokoi ją jakiś odgłos...a o to bardzo łatwo Crying or Very sad Do tego zjadła w poniedziałek wianek świąteczny i napędziła nam tym stracha Rolling Eyes Na szczęście nic się nie stało a styropian wyszedł drugą stroną psa Embarassed
Nad separacją już zaczęliśmy pracować a w sobotę widzimy się z behawiorystą to jeszcze nas poinstruuje Laughing
Uszyska się wreszcie ładnie leczą

Na dzisiejszym spacerze w lesie też już było całkiem fajnie Barowaliśmy intensywnie i udało się już nawet kawałek dalej pospacerować Laughing Inna sprawa, że las był dzisiaj bardziej przyjazny strachliwym goldenom, tzn. mniej w nim było spacerowiczów niż w weekend Wink


Ostatnio zmieniony przez Frankowe Zajki dnia Czw 21:35, 23 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:18, 07 Mar 2013    Temat postu:

Zbieraliśmy się i zbieraliśmy, i w końcu zdecydowaliśmy na operację "Fiona w kąpieli" Wink Okazało się nawet, że nie było się czego bać, bo panna była baaardzo grzeczna Laughing Jedyny problem to załadowanie Primabaleriny do wanny, ale Darek dał jakoś radę Wink
Przy tej okazji utwierdziłam sie w przekonaniu, że MUSIMY zrobić porządek z sierścią niedźwiedzicy, bo pod tym ogromnym futrem kryje całkiem zgrabna i proporcjonalna sunia Shocked My sami nie umiemy tego zrobić i nie mamy odpowiedniego sprzętu, ale na pewno ktoś nas wspomoże
Teraz sobie panna odpoczywa pod kocykiem Heart


Ostatnio zmieniony przez Frankowe Zajki dnia Czw 21:35, 23 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:27, 07 Mar 2013    Temat postu:

Frankowe Zajki napisał:
bo pod tym ogromnym futrem kryje całkiem zgrabna i proporcjonalna sunia Shocked


.... i wszystko jasne . Wyjaśniła się zagadka jej gracjii w ruchach. No, jak już sunia odzyska własną sylwetkę będą się o nią kandydacji na opiekuna bić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ożarów Maz.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:04, 07 Mar 2013    Temat postu:

I pomyśleć, że ja ją posądzałam o jakąś monstrualną otyłość na zadku Embarassed A to wełna po prostu Wink Ale nie myślcie sobie - teraz już dziewczyna trochę przeschła i znów wygląda jak wielki, puchaty pompon I strasznie jest niezadowolona, że jej długo gromadzony zapaszek popsuliśmy Wink Jutro na bank będzie "perfumowanie" Evil or Very Mad
Jestem jednak zmotywowana i na pewno niebawem ogarniemy te kędziory Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 4 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin