DAISY ma już dom

Gośka&Bella

Aż mi się łezka zakręciła w oku ze wzruszenia.... Dobrze, jak pies w potrzebie znajdzie dom, ale człowiek też bywa w potrzebie - w potrzebie psa....

Żyjcie razem szczęśliwe Heart

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Ale się cieszymy! Ta miłość "była w powietrzu" od dawna Very Happy

Wspaniale!

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Dorota Jenisiowa

No bo jak tu żyć bez psa Embarassed

i jak się nie zakochać w takiej cudownej Stokrotce?

Gratulujemy i życzymy samych pogodnych dni razem Very Happy

i mamy nadzieję poznać Daisy osobiście Very Happy

Dortomkowa Rodzinka

A pamiętam jak wracaliśmy w tym roku z Alą i Pasiem z tegorocznego zjazdu i Ala powiedziała, że jakby coś się wydarzyło, że Pasia zabraknie (chyba intuicyjnie ... ) to już nie weźmie kolejnego psa...Ale to nie mogło się inaczej skończyć ...

Alu i Daisy - cieszcie się sobą nawzajem !!!
Partyman

Trafficowy kocyk

Tak coś czułam, że blondyneczka zostanie z Alą

Alu, dla Ciebie wielkie ukłony za decyzję adoptowania seniorki!
Stokrotko, samych szczęśliwych dni i mięciutkiej poduszki w łóżku Alicji Wink

Joanna i Bizia

Ale sie ciesze i gratuluje z całego serca.

Ewa i Azja

Stokroteczko! Ale masz szczęście, że serduszko Pasiastej jest tak pojemne. Miałaś doskonały pomysł z tym łóżeczkiem! Gratulujemy.
Azja, Bambi, Baśka, Toffi i Ewa

joanna_i_bohdan

Alu i Daisy, grzejcie sie obie we wlasnym ciepelku

Frankowe Zajki

O! Jakie dobre wieści w niedzielny poranek

Gratulujemy Laughing

Pasiasta Alicja

Dziękujemy Wam obie bardzo za życzenia.
No cóż... przyznam się, że należę do osób, które bez psa są niekompletne Wink

. Wprawdzie nie mogę powiedzieć, że "z psami to ja od dziecka". Bo jak w większości domów, to jednak rodzice mają głos decydujący i psa nie było, ale za to ile książek o psach przeczytałam - ho, ho Mr. Green

.

A teraz mam zaszczyt gościć w swoim domu goldena idealnego. No bo jak to inaczej określić?

1. Daisy nie ma wydłużonej drogi słuchowej (a pretekst miałaby doskonały - nastolatką nie jest) Wink

.

2. Na spacerach nie dobiera się do żadnych smakołyków - a miałaby do czego, bo chlebka peeeełno na trawnikach, a ona chlebek kocha. Powącha i idzie dalej.

3. Jedyny pies, który chodzi ze mną prawie cały czas bez smyczy (no oczywiście oprócz miejsc dla niej niebezpiecznych) i wiem, że nigdzie sobie nie pójdzie, bo nie spuszcza mnie z oczu.

4. Ma w sobie tyle godności i dystansu, ale jednocześnie jest tak przyjazna i pogodna, że powszechnie jest nazywana przez sąsiadów Lady, albo Księżniczką.

czego chcieć więcej? Very Happy

No może ma jeden drobny feler - z ziemi chlebka nie weźmie, ale w domu, ze stołu... jak się uda..., to łakomstwo jednak zwycięża.

P.S. A wiecie ile się naprosiłam i do jakich przekupstw musiałam się posunąć, żeby Daisy w końcu łaskawie zgodziła się spać w łóżku? Weedman

Za to teraz skoro uznała, że to jednak całkiem fajne miejsce do spania, to śpi od wieczora do rana. Zaden pies w moim domu nie wytrzymywał w łóżku dłużej niż godzinę - potem do siebie wracał. Wink

Baszka

Gratuluję obu Paniom

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Super.... super i super Smile

Gratulujemy z całego serca i cieszymy się razem z Wami, szczęściara z Suni że znalazła tak cudowną Pancie ze złotym serduchem Smile