BELLA i BIBI

Aga i Bella

Poszłyśmy sobie dzisiaj w odwiedziny do Pana Doktorka, jednego z dwóch ulubionych naszego Lucjana. Pan Doktor przemył ranki, zdjął abażur Smile

i wytarmosił, wyczochrał, wymiział ze wszystkich stron. Jak przestawał to się Bella dopominała o powtórkę Smile

Pozwiedzała lecznice, pozaglądała we wszystkie kąty. Spędziłyśmy w lecznicy prawie godzinę. Dostała uszko zająca i nie bardzo wiedziała bidula co się z tym robi. Ponosiła, pogadała i położyła się z tym uchem. A po chwili uszko zniknęło w pysiu. Na do widzenia za biurko doktorka weszła i jeszcze na pożegnanie były miziaki.

Szwy zdejmie Pan Doktor w sobotę lub niedzielę, ranki ładnie się zasklepiły, ale chcemy jeszcze raz pójść na miziaki, żeby dziewczyna nie była zestresowana podczas wizyt w lecznicy Smile

Na spacerkach jest coraz pewniejsza,chodzimy już troszkę dalej. W brzuszku się uspokoiło, nie dajemy smaków, za rzeczy godne pochwały jest chuda szyneczka albo miziaki

Szybko się uczy domowego rytmu, sprawdza wszystkie nowe odgłosy. Dzisiaj o 6 rano zrobiła nam pobudkę donośnym szczekaniem, bo ktoś galopował po schodach jak stado rozpędzonych słoni

Ale szybciutko dała się uciszyć Very Happy

a za chwilkę poszłyśmy na siku. Jest cuuudowna

Aga i Bella

Na spacerku Tatuś z balkoniku Belle ufocił.

[link widoczny dla zalogowanych]

Aga i Bella

Gdzieś mi nie wychodzi wrzucanie zdjątek Confused

Dzisiaj fajny dzień, dziewczyny przestają się unikać, na spacerkach obserwują się, podwąchują. Obie się trawką młodą pożywiały i tylko miejscami się zamieniały, żeby sprawdzić czy ta druga bardziej soczystej nie ma

W domku w jednym pokoju bezstresowo obie spały Smile

Jak wróciłam po 2 godzinnej nieobecności to mi taki taniec powitalny dziewczyny odstawiły...jak rasowe baletnice. Bellusia to mi swój ręczniczek przyniosła, żebym sobie nóżki wytarła

Mizianki na dwie ręce były, jednocześnie, żeby żadna nie czuła się druga Smile

Marta&Angus&Alma

Śliczna Bellunia Smile

Aga przed linkiem który wrzucasz, musisz wrzucić [img], a po linku [/img].

Mamaczesia

Ale modelka

Imię wymarzone dla tej piękności. Fajnie, że dziewczyny się przekonują do siebie!

Anita i Daisy

Nie mogę się napatrzeć Shocked

Ślicznotka Very Happy

Baszka

...a ten rozwiany ogon

Aga i Bella

Każdy dzień przynosi coś nowego. Dzisiaj na spacerku dziewczyny ścigały się do rzucanego kamyka Very Happy

Ta, która dobiegła pierwsza aportowała, w asyście tej drugiej oczywiście. Po domu poruszają się już nie zerkając, gdzie jest ta druga. Bellusia leżała sobie w przejściu i Mikusia przechodząc podeptała ją troszkę, ale żadna się tym nie przejęła Very Happy

Poszłyśmy sobie z Bellą na dłuższy spacerek- Mikusia za takimi nie przepada. Pięknie się mnie pilnuje, linka była rzucona luzem i to Bellusia kontrolowała czy nie odeszła za daleko Dancing

Za każdym razem przynosiła rzuconą piłeczkę, nagrodą był groszek karmy natarty wędzoną makrelą

. Jest radosna, ciekawa i bardzo kochana. Każdy nowy odgłos zapamiętuje i za kolejnym razem nie robi już na niej wrażenia. Na spacerku mijałyśmy boiska, plac zabaw pełny rozkrzyczanych dzieci i nic Bellusi nie rozkojarzyło. Jutro wrzucimy zdjęcia ślicznoty, bo są jeszcze na karcie pamięci, a karta pamięci w aparacie, a aparat z kolei gdzieś z Krzyśkiem Evil or Very Mad

Bellusia przesyła mokre buziaki Cioci Anitce

Do jutra

Anita i Daisy

Ciocia czyta i o mało nie pieje z radości, że tak szybko Belluśka adoptuje się w Waszym domku, ale jak tu nie pokochać takich wspaniałych ludzików Very Happy

Przesyłam całuski w sam środek Bellowego nochala

Aga i Bella

Foty Slicznoty, a to Rude obok to ja- Aga.

Iza Sagusiowa nam pomogła- Dziękujemy bardzo padam

Aga i Bella

No i dalej mi nie wychodzi z tymi zdjęciami Sad

Byłyśmy z Bellusią u Pana Doktora. Wyjął dziewczynce szwy. Ranki ładnie się goją, tylko na główce jest jakiś stan zapalny i niewielki obrzęk. Wypłynęło trochę płynu. Mamy przemywać rivanolem i zajrzeć jutro na kontrolę. Pan Doktor powiedział, że to nic grożnego, mogła sobie podrażnić jak czochrała plecki na trawce. A czochrała się dosyć intensywnie, bo aż adresówkę zgubiła

Iza Sagusiowa

Iza Sagusiowa

Iza Sagusiowa