BELLA i BIBI

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Pią 18:33, 11 Mar 2011 Temat postu:

Chciałam poinformować, że mamy dwa domy chętne do adopcji Brendusi

Przeprowadzamy właśnie procedury adopcyjne

Anita i Daisy · Wysłany: Nie 19:27, 13 Mar 2011 Temat postu:

Dziś w szerszym gronie spotkaliśmy się na goldenim spacerku, co okazało się dużym `wyzwaniem dla Brendusi, początkowo powarkiwała na psiaki a i potem i na ludzi, widać że nie do końca watacha psów jej się podobała i ogólnie widziałam że jest podenerwowana.
Tak jak pisałam wcześniej z Daisunią żyją w zgodzie i jak dotąd bez żadnych zatargów, ale na spacerach na napotkane natrętne psy potrafi warknąć.
My mieszkamy gdzie w okolicy psy trzyma się wyłącznie na podwórku i nie wychodzi się z nimi poza swój teren, więc okazji do spotkań mamy bardzo mało więc Brendusia nie ma okazji na większą socjalizację .

Aga i Bella · Wysłany: Nie 20:00, 13 Mar 2011 Temat postu:

Nie każdy lubi tłok. Szczególnie mocno ruchliwy i gadatliwy. Stateczne damy wolą spacerki relaksujące a nie ekscytujące

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Nie 20:11, 13 Mar 2011 Temat postu:

Wygląda na to, że nadmiar wrażeń Brendusi nie służy. Faktycznie była dzisiaj dość nieobecna, ciężko było złapać z nią kontakt i była poddenerwowana całą sytuacją (nowe miejsce, spora liczba osób, spora liczba psów).
Widziałam ją na bardziej kameralnym spacerku i zachowywała się dużo spokojniej.

Anita i Daisy · Wysłany: Nie 22:15, 13 Mar 2011 Temat postu:

Aga i Bella · Wysłany: Nie 22:32, 13 Mar 2011 Temat postu:

Czas, cierpliwość, spokój i bardzo dużo miłości to najlepsze lekarstwo na stres związany z nagłymi zmianami jakie spotkały Brendusie. Wszystko będzie dobrze.

P.S. Anitko, na zkupy też nie wszystkie człowieki pędzą do hipermarketu Wink

Anita i Daisy · Wysłany: Śro 22:28, 16 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Aga i Bella · Wysłany: Czw 8:11, 17 Mar 2011 Temat postu:

jest słodziutka. Rąk do miziania to Brendusi nie brakuje

Anita i Daisy · Wysłany: Pią 8:33, 18 Mar 2011 Temat postu:

Dziś muszę uzupełnić wpis o dwie wiadomości złej i dobrej. Zacznę od złej Brendulec broni miski, podczas wczorajszego posiłku nachyliłam się nad nią no i usłyszałam warkolenie zignorowałam to zupełnie i odeszłam, ale następne posiłki były już wyłącznie z ręki, będziemy małymi kroczkami uczyć się że człowiek przy misce to nie zagrożenie tylko coś przyjemnego, któremu można zaufać. Brendusia znacznie delikatniej bierze jedzonko z ręki, początkowo jak przyszła do mnie to było coś potwornego mocno łapała za paluchy trzeba było dawać jej z otwartej dłoni, a teraz je o wiele delikatniej i paluchy nie mylą się z jedzonkiem

.
To tyle złych wiadomości a teraz czas na dobre Very Happy

.
Bresia bo tak też ją nazywam

, wczoraj przez krótką chwilę bawiła się ze mną

, jak dotąd nigdy tego nie robiła, patrzyła na mnie i na Daisę co my wyrabiamy z daleka, a zawołana zupełnie nie włączała się w nasze szaleństwa po prostu odchodziła, a wczoraj krótkie to krótkie ale pełna zabawa bardzo delikatne podgryzanie, szczęśliwe popiskiwanie no i na koniec wywaliła brzuchol do miziania o jak jej się podobało drapanie i czochranie po nim, może takie wygłupianki będą już naszym codziennym rytuałem

, czego bardzo bym chciała bo była taka szczęśliwa Dancing

Anita i Daisy · Wysłany: Nie 19:48, 20 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Nie 20:56, 20 Mar 2011 Temat postu:

Baaaardzo miło mi poinformować, że Brenda już nie szuka domu. Jej wirtualna Opiekunka - Aga Lucjankowa zostanie jej realną Opiekunką.
Aga, gratulujemy i mamy nadzieję, że Brendusia będzie lekiem na Wasze krwawiące serca po odejściu Lucka.

Brenda poczeka jeszcze u Anitki na sterylizację, a potem pojedzie do Agi

Aga i Bella · Wysłany: Nie 21:12, 20 Mar 2011 Temat postu:

Z Wami dzieliłam się swoją rozpaczą, gdy odszedł Lucjan. Wspierałyście mnie i wiedziałam, że Ktoś rozumie mój ból, że Ktoś myślą jest przy mnie. I z Wami chcę się podzielić radością, która przepełnia moje serce i serca całej mojej rodzinki

Nie wiem, jak jeszcze mogę wyrazić swoją radość. Brendusia będzie z nami szczęśliwa- wszyscy o to zadbamy Smile

Bardzo dziękujemy.

Zorkowa · Wysłany: Nie 21:39, 20 Mar 2011 Temat postu:

Aga gratulujemy takiej pięknej rudej

Kogoś mi panna przypomina

Mamaczesia · Wysłany: Nie 22:46, 20 Mar 2011 Temat postu:

Nie mogło być inaczej! SUPER DOM DLA SUPER SUNI

cieszę się ogromnie!

Anita i Daisy · Wysłany: Nie 22:51, 20 Mar 2011 Temat postu:

Aga co tu dużo pisać- gratuluje serdecznie !
Oddam Wam diament nie do końca oszlifowany, ale Wasza rodzina z pewnością doszlifuje go do końca i będzie błyszczał w całej okazałości Dancing