Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AXA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:16, 15 Lis 2009    Temat postu:

Dziś Axa wzruszyła mnie prawie do łez. Rano kiedy wstałam i zeszłam na dół, dziewczyny zaczeły mnie witać, Daisa wita merdająco czyli cała jest skręcona w esy floresy, za to Axa właczyła do ruchów ciała dzwięki głosowe, było guganie, cichutkie poszczekiwanie, mruczenie, ale i tak mój opis nie odda tego jak bardzo się cieszyła. Na koniec w pysiu i znalazł sie podkradziony Daisy misio, bo jak dotąd zabawki jej nie interesowały, wiec szybciutko musiała dostać i sojego micho.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:21, 15 Lis 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:20, 17 Lis 2009    Temat postu:

aneta01411 napisał:
Widać, że ten psiak jest szczęśliwy...

Jeszcze nie dokońca bym jej stan tak określiła, ze tryska pełnią szczęścia, jest jeszcze nie pewna np. jak idziemy na spacer oglada sie cały czas w tył i kontroluje czy oby na pewno jestem w pobliżu, w domku też jest podobnie, gdzie ja tam i Axa, może spać bardzo głęboko a mimo tego jak się ruszę z miejsca to i ona idzie tam gdzie ja, ale myślę że nadejdzie dzień i będziemy mogli powiedzieć szczęśliwy pies.
Z pewnością szcześciem jest to ,że trafiła pod skrzydła fundacji.

Wczoraj jeszcze raz odwiedziliśmy weta, na piatkowej wizycie nie miał leków na uszy dla Axy, więc wczoraj dostałyśmy Aurizon na 10 dni. Axa znosi cierpliwie to co przy niej robie i dłubanie w uszach nawet jej się pododa Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta Duszenko




Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WROCŁAW

PostWysłany: Wto 10:32, 17 Lis 2009    Temat postu:

Anitko moja Wera w styczniu kończy 3 lata, jest ze mną od 7 tygodnia jej życia, do tej pory tam gdzie ja tam i ona, w mieszkaniu, na spacerze, zmienia pomieszczania tak często jak ja, gdybym nie zamykała drzwi od toalety to pewnie i tam by właziła, myślę że zostanie tak już zawsze, więc chyba nie jest to miarą szczęścia i niepewności, poprostu niektóre tak mają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:45, 17 Lis 2009    Temat postu:

Tak to opisałam na przykładach mojej Daisuni i Luzaczka, bo w ich przypadku tak było,że poczatkowo jak cienie a po pewnym czasie cień znikał Wink, i stad myslałam że ten typ tak ma Laughing

Ostatnio zmieniony przez Anita i Daisy dnia Wto 10:46, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:50, 19 Lis 2009    Temat postu:

Obserwacje po 7 dniach spedzonych u mnie. Otwarta, łagodna, posłuszna bardzo przyjacielska w stosunku do człowieka, zabiegajaca o kontakt. Ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie , przejście przy bardzo ruchliwej ulicy nie jest dla niej problemem, mijajacy rower bez problemu u mnie niczego się nie wystraszyła a tym bardziej nikogo. Spokojna w samochodzie ładnie wchodzi i wychodzi. Reaguje na imię wystarczy raz powiedzieć, a zaraz jest. Mimo swojej tuszy dość aktywna, godzinny spacer pokonuje dziarsko. Od kilku dni zostaje sama z Daisy nie niszczy, nie szczeka tylko nie wytrzymuje z qpą, codziennie zastajemy po powrocie z pracy śmierdzącą niespodziankę , ale jak ktoś jest potrafi poprosić o wyjście i nigdy nie zdarzyło się ze coś zrobiła w domu. Kąpanie bez problemu, czyszczenie uszu bez poblemu, wizyta u weta bez wiekszych nerwów, uwielbia czesanie.
To takie pierwsze krótkie podsumowanie charakteru i zachowań Axy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:58, 23 Lis 2009    Temat postu:

U Axuni wszystko w należytym porządku. Mozna by rzec ,że czuje się u nas jak u siebie Wink . Wczoraj wieczorem wpakowała się do posłania Daisi i juz tam została na całą noc Shocked , oby nie było jej smutno ze ma tylko lichy kocyk juz zamówiłam piękne posłanko, ale nie myślcie, że Daisy była poszkodowana, nic podobnego cwaniara poszła na kanape i tam spędziła noc Laughing.
Uszki pięknie się goją i myślę że tak na moje oko i waga ciut spadła, będziemy na kontroli to sprawdzimy czy nie mam zeza :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:24, 24 Lis 2009    Temat postu:

Dziś odwiedziłysmy weta. Uchole wyleczone, Axa zaszczepiona na wścieklizne i choroby zakaźne, o wadze lepiej nie wspominać, nie chciała z nami współpracować, Axa 3 razy dzielnie wchodziła na nią a ona pokazywała od 35 z kawałkiem po prawie 37 kg, tak więc nie wiem czy restrykcyjna dieta dała pierwsze efekty. Za około 2 tyg. zrobimy badania krwi, by dogłębnie sprawdzić jej zdrówko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:27, 25 Lis 2009    Temat postu:

Anitko, czy Axie spodobał się nowy kocyk? Bo żwacze i uszy smakują na pewno
Pamiętaj tylko, żeby zmiejszyć odpowiednio dawkę jedzenia, kiedy podajesz jej te przekąski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:19, 25 Lis 2009    Temat postu:

Kocyki to prezenciki Mikołajkowe, więc dziewczyny jeszcze ich nie dostały. Pamiętam o zmniejszeniu dawki zywieniowej przy podawaniu tych super pachnących deserków .

Dziś ponownie musimy odwiedzić weta, uchole Axy są czerwone i gorące, może przez to że na wczorajszej wizycie Pan doktor wpuścił Axie jakiś preparat do czyszczenia uszu jak to określił mocno czyszczący i moze wystąpiła reakcja uczuleniowa.


Ostatnio zmieniony przez Anita i Daisy dnia Śro 19:20, 25 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:22, 26 Lis 2009    Temat postu:

I moja diagnoza się potwierdziła, lekarz stwierdził to samo, że najprawdopodobniej to wynik uczulenia na składnik tego "cudownego " czyszczącego preparatu, dostała preparaty na złagodzenie podrażnienia i ponownie mamy się pokazać w sobotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:05, 03 Gru 2009    Temat postu:

Axulek ma się znakomicie . Patrząc na nią widać, że dobrze się u nas czuje. Od kilku dni na spacerku Axa maszeruje bez smyczki, pilnuje mnie jak oka w głowie a moze raczej mojej kieszeni w której zawsze coś smacznego mozna znaleźć .
Uchole nareście zdrowe.
Dziś mamy w planach wizytę w psim spa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:12, 04 Gru 2009    Temat postu:

Jeteśmy już po wczorajszym upiększaniu. Ja czuję lekki niedosyt, Axa jest mięciutka, pachnąca, pięknie wyczesana ,ale nie została podstrzyżona o co prosiłam. U fryzjera zachowywała sie wzorowo, oczarowała panią fryzjerkę Wink. Dziś postaram wkleić zdjęcia, pachnącej królowej, zaczyna sie weekend, więc będziemy mieć ciut więcej czasu Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Anita i Daisy dnia Pią 11:13, 04 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:13, 04 Gru 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anita i Daisy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:13, 20 Gru 2009    Temat postu:

Axulek przeżywa drugą młodość.
Kiedy biorę smycz do ręki Axa wie że idziemy na spacer spokojnie czeka na zapięcie i pięknie maszeruje w stronę naszego lasku, a po odpięciu smyczy to już istne szaleństwo, bo po opadach śniegu na spacerach Axa wariuje, biega chce się bawić ale wyłącznie ze mną, z Daisi jak dotąd nie znalazła wspólnego języka Confused . Do każdego napotkanego człowieka jak i psa jest nastawiona bardzo przyjacielsko.
Dieta idzie bardzo mozolnie, Axa potrafi sama o siebie zadbać wspinając się szafki kuchenne lub otwierając sobie pojemnik z karmą, muszę bardzo pilnować by czegoś nie zostawić w zasięgu jej oczu a raczej nosa i dokładnie zamykać wiadro z karmą dodatkowo kładąc coś na pokrywę, by spryciula się do niej nie dobrała Smile .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 30, 31, 32  Następny
Strona 2 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin