NORA

Agunda

Oj trzymamy trzymamy i z niecierpliwością czekamy na wieści oby dobre

Ela Lorikowa

W Nowym Roku musi być dobrze. Wierzymy w to.
Kciuki też trzymamy.

Maria

SERDUSZKO:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wątroba:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Cysta na jajniku:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Byłyśmy w Rzeszowie i juź mam pełną diagnozę. Ogólne wyniki krwi,moczu i reszty są nawet bardzo dobre,więc ich nie spisuję [gdyby ktoś chciał znać szczegóły wtedy je zamieszcę]. Stan serca jest dobry. Cofnęła się w znacznym stopniu arytmia, bloki są krótsze i rzadsze. Krew juź nie cofa się. Pani dr jest zdecydowana w tej sytuacji zrobić operację wycięcia dolnych powiek i sterylizację. Jest ona bardzo pilna, gdyż Nora ma cystę na jajniku. Być moźe równieź te problemy ze skóra są efektem chorób "kobiecych". Nora ma zachwianą keratyninę więc i to może być powodem owrzodzenia. Jest wzięta także zeskrobina aby stwierdzić czy nie ma grzybicy skóry. To się jednak okaże za dwa tyg. W bardzo złym stanie jest woreczek [jeszcze gorzej niż wcześniej]. Oprócz zdjęc serca wątroby i tej cysty na jajniku, zamieszczam echo serca i to będzie najlepiej widoczne, bo na filmie. Już wiem, że sterylizacja i oczy to będzie koszt ok.400zł. Będe więc prosiła o pomoc finansową. Leki, karmę itp. kupuję cały czas z własnych środków, a są to duże sumy.

link do you tube: [link widoczny dla zalogowanych]

Warna.

To czy powodem tych biegunek nie jest właśnie stan woreczka (rozumiem, ze chodzi o woreczek żółciowy?)

Na kiedy zaplanowany został termin sterylizacji i operacji oczu?

Gość

Tak oczywiście chodzi o woreczek żółciowy i o tym już wcześniej pisałam.Jednak żadne leki,które Norka brała wczesniej nie pomogły.Teraz ma jeść INTESTINAL ,a z leków nowych:przez dwa tyg.AMOKSIKLAV,bo potrzebny jest antybiotyk i METONIDAZOL przez pięć dni.Dostała też nowy szampon i już ją w nim wykąpałam -HEXODERM.Teraz jużtylko czekam na wyniki posiewu i działanie leków.Potem zobaczymy co dalej.

Renata

Trzymajcie sie Mario dzielnie , razem z Noruszką .

Myslę że teraz , po tak dokłądnym zbadaniu wszystkiego co mozliwe - wiele sie wyjaśni i będziecie mogły konkretnie zabrać się za leczenie .

Jolanta

A może nie czekajmy na wyniki posiewu, tylko pozbierajmy pieniążki na sterylizację i "nowe" oczka Norki.
Trzeba sie pospieszyć, bo za miesiąc Norka już może zacząć cieczkę.
Nie ma na co czekać :krzeslem:
Wystawiajcie Allegro na operację Norki, do roboty - dziewczyny :rotfl:

KasiaJ

Allegro wystawię jak wpłacę pieniążki za wystawione wcześniejsze aukcje. Tzn dziś wpłacam, tylko kiedy mi odblokują bo mam zablokowane właśnie konto allegro... Cholewka... Zrobili mnie w "bambuko", albo sama się zrobiłam...

Agata_Emi_Lili

Każdy, kto chce wesprzeć operację Norki, może już teraz wpłacać pieniądze bezpośrednio na konto Fundacji, ponieważ będziemy partycypować w kosztach leczenia.

Agunda

Na Nas możecie liczyć dopiero jak wpłynie mi wyplata myślę, że najwcześniej za tydz ale obiecujemy się dorzucić

Mario trzymaj się dzielnie pozdrawiamy serdecznie

Maria

Weszłam i widzę, że już jesteśmy gdzie indziej! Tak, rzeczywiście nie jest specjalnie wesoło... Sad

Zaliczony już Rzeszów, to kwota 200zł [oczywiście miało być więcej ale sprzyjają nam lekarze co prawda, to prawda ] Very Happy

Za 1-1,5 miesiąca Norka powinna mieć cieczkę. Ponieważ stan serca na to pozwala, będziemy robić sterylizację - za około dwa tygodnie. Żeby zaś nie usypiać suni dwa razy, od razu zrobi się podcięcie powiek [stan oczu jest straszny - chociaż cały czas dostaje kropelki z antybiotykiem]. Sama operacja oczu miała kosztować 200-300zł [w zależności od tego jak będzie przebiegała]. Teraz gdy pytałam Panią Dr o koszt wszystkiego, powiedziała, że będzie to mniej więcej 400zł. Polecam się więc gorąco i z góry baaaaardzo, baaaaaardzo Wam dziękuję. Dodam, co jest bardzo istotne, że Pani Dr dała nowe leki na wyleczenie biegunki i.... boję się aż zapeszać [bo już tak było parę razy], ale zaczyna się to wszystko uspokajać - twardnieć. Będę na bieżąco informowała, jak się sprawy mają.

Maria

Pomyślałam o jeszcze jednej rzeczy, czy ktoś mógłby mi pożyczyć ubranko pooperacyjne dla Nory. Być może będzie potrzebne, aby te spacery na trzecie piętro [gdy już będzie mogła chodzić] nie spowodowały rozejścia się szwów. Nie śmiejcie się ze mnie jeśli mówię bzdury, bo nie mam praktyki z takimi sytuacjami. Mój kiciuś po kastracji spał, a potem był całkowicie"na chodzie". To jednak coś zupełnie innego.

Maria

Noreczka już w poniedziałek będzie operowana[o 12.godzinie]. Kupki sie unormowały, czyli wreszcie lek zadziałał. Nie dostałam kodu umożliwiającego zrobienie Allegro [ma być około14 bm], więc nie będę mogła zapłacić. Pani Dr jednak powiedziała, że pieniądze można wpłacić póżniej, na konto [a i tak przeciez jeszcze się nie rozstaniemy -niestety]. Mam problemy z dojazdem [zawsze muszę mieć wszystko"pod górkę"]. Pojadę autobusem, ale potem trzeba wrócić z sunią po narkozie i nie wiadomo w jakim stanie. Jestem zrozpaczona tymi problemami, ale czynnie i wierzę, że wszystko ułoży się pomyślnie.

Agata_Emi_Lili

Metronidazol zawsze pomaga

, szkoda, że tak późno został przepisany, bo te ciągłe biegunki musiały Norkę bardzo osłabiać i męczyć :-(

Mario, jeżeli nie uda Wam się zorganizować transportu samochodowego, to chyba jednak lepiej przełożyć zabieg, bo szczerze powiem, że nie wyobrażam sobie wiezienia Nory autobusem po operacji.

raia2006

A może ktoś z Krosna lub okolic mógłby Marię podwieźć z Norką po operacji do domu?