FRUGO

JolaBen

Nie jestem lekarzem, ale patrząc na zdjęcia przyszło mi do głowy, że pies ma uczulenie kontaktowe (zajęta chorobowo tylko kufa , w każdym razie na zdjęciach nie widać zmian w innych miejscach). Może jakaś roślina powoduje taką reakcję??? Osobiście poszłabym tym tropem, a do pielęgnacji skóry dodałabym oliwę ozonowaną - dezynfekuje, delikatnie natłuszcza, nie przeszkadza przy stosowaniu innych specyfików. Pozdrawiam serdecznie.

Agata_Emi_Lili

Ania próbuje konsultować Frugo z różnymi lekarzami. Polecono jej jedną z klinik w Zabrzu, gdzie Frugo od wczoraj przebywa na obserwacji. Lekarze podejrzewają dwie opcje: toczeń lub alergia. Sugerują, aby zrobić mu testy alergiczne.

Marcina i LOBO

2-lata temu miałam podobny przypadek z Lobo.Na nosku zrobiło mu sie cos co wygladało jak opryszczka .Po godzinie było juz wielkosci sliwki,po 4- gfodz,wielkosci 1,5 sliwki i to w 2- miejscach.Pojechałam na ostry dyżur do dr Reni własnie z Zabrza,która badajac wymaz pod mikroskopem znalazła jakies szybko namnazajace sie bakterie,pochodzace z ziemi[Lobo rył nosem w trawniku].Pamietam ,ze natychmiastowe leczenie opanowało to paskudztwo ,ale leczenie trwało jakis czas.Moze to cos podobnego.Dr Renia mówiła mi wtedy o przypadkach psów,które trafiaja do niej z zajetą tym paskudztwem całą kufą

Agata_Emi_Lili

Lekarze, którzy wzięli Frugo do siebie na kilkudniową obserwację uważają, że jest to choroba autoimmunologiczna. Wdrożyli leczenie, które zaczyna przynosić efekty. Niedługo wizyta kontrolna.

joanna_i_bohdan

POPRAWA - na takie wiesci wszyscy czekamy Very Happy

Joanna i Bizia

Bardzo się cieszę, oby to była poprawa na zawsze, trzymam kciuki

Agata_Emi_Lili

Pozwolę sobie póżniej posprzątać wątek, a tymczasem przekazuję informację od Ani, że Frugo w weekend jedzie na kontrolę i ustalenie dalszego planu działania. Jednocześnie Ania dziękuje wszystkim życzliwym duszyczkom za nieocenione wsparcie w leczeniu Frugo.

Gośka&Bella

Ponieważ dyskusja na temat leczenia Frugo przeniosła się dziwnym sposobem do wątku Edzia, który z Frugo niewiele ma wspólnego, pozwolę sobie odpowiedzieć Agnieszce na jej uwagę o rzekomym męczeniu Frugo niewłaściwym leczeniem już tutaj.

Agnieszko, trochę pokory. Nie masz dostępu do dokumentacji medycznej Frugo, na temat leczenia wiesz tyle ile my wszyscy, jednym słowem nie znasz szczegółów. I nie ma potrzeby byśmy je znali, pies jest pod opieką lekarzy, a my możemy jego leczenie wesprzeć finansowo, jeśli jego dobro leży nam na sercu. Ja to zrobiłam i nie wnikam jak zostały spożytkowane moje pieniądze, bo mam zaufanie do Fundacji i lekarzy. Poza tym - niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę - zastosowano u niego na początku sterydy, a potem przyjęto, iż może to byc choroba autoimunologiczna. O ile wiem, w takich chorobach stosuje się sterydy. Jeśli mam rację, to Twoje zarzuty Agnieszko tym bardziej sa bezzasadne. Jeśli się mylę - no cóż, przy tak nietypowych objawach szukanie przyczyny nie jest błędem, tylko koniecznością. Trochę pokory...

joanna_i_bohdan

Dziewczyny, wyciszmy emocje, wszyscy chcemy wszystkiego co najlepsze dla Frugo. Tylko spokojnie, bez uszczypliwosci kto co i komu. Jak ktos ma sugestie to niech podrzuca ale bez komentarza typu "a nie mowilam/lem". I wszyscy beda szczesliwsi.

A Frugo niech zdrowieje. HOWK Wink

Trafficowy kocyk

Hej, hej! Czy mamy jakieś nowe wieści od Ani i Frugo?

Agata_Emi_Lili

Agata_Emi_Lili

Lekarka Frugo była kilka dni nieobecna i muszą poczekać na kolejną wizytę.
A to najnowsze fotki Frugo

Paula i Goldisia

Serce rośnie gdy na jego główce nie ma tych okropnych czerwonych zmian Smile

Agata_Emi_Lili

Mamy nowe zdjęcia Frugo

Zdecydowanie widać poprawę

Baszka

Tak

widać.
Ale czy wiadomo coś więcej...