SARA ma już dom w Warszawie

Aśka Axelowa

Wczoraj pod naszą opiekę trafiła 8-miesięczna sunia. Ma na imię Sara.
Jej właściciele musieli się z nią rozstać z powodów rodzinnych, bardzo to przeżywają Sad

Sara trafiła do domu tymczasowego naszej Ewy od Nico i Bonusa Smile

Ewa pomoże jej doszlifować charakterek i nabrać dobrych manier Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Ewa_BoNic

Sarunia na samym początku była bardzo zestresowana. Popiskiwała, była niespokojna.
W tej chwili sunia już doszła do siebie. Bawi się z Nico. Poznała się z moją kotką Cytryną. Chyba się zaprzyjaźnią Wink

Psinie wraca apetyt. Kolację zjadła z wielkim apetytem. Teraz Sara po wieczornym spacerku odsypia stresy dnia poprzedniego.
Z tego co już zdążyliśmy zauważyć, Sara jest pogodną sunią, chętną do zabawy i nauki.
Dziś próbowałam jej zrobić kilka zdjęć, ale niestety za szybko się rusza

Jutro Wam pokażę jaką mam piękną, rudziutką Tymczasowiczkę Smile

Ewa_BoNic

Nasza Sarunia Smile

Jedni jedzą czereśniowe owoce, inni czereśniową korę.
Kwestia gustu, kwestia potrzeby Smile

łobuziak

Sara nie niszczy niczego w domu. Ma swoje zabaweczki i gryzaki. Z tych atrakcji jednak nie za chętnie korzysta. Natomiast, jak tylko wyjdziemy na podwórko, to od razu sunia dorywa się do kory i skubie z zapałem Smile

Sara pięknie chodzi na smyczy, pod warunkiem, że ma obrożę. Szelki przynajmniej na razie nie zdają egzaminu. Kiedy Sara jest w szelkach, to człowiek jest wleczony po chodniku, jak przysłowiowy worek kartofli Wink

A Zwykła obroża uczyniła cuda Smile

Sara coraz częściej przychodzi do głaskania. Lubi być czesana, chociaż szybko się nudzi i urzadza polowanie na szczotkę Smile

Jest urocza.
Jak ja dawno nie miałam szczeniaka w domu.....
Smile

Aśka Axelowa

Widzicie zdjęcia...?

Bo ja żadnego Sad

Dorota Jenisiowa

Ja widzę wszystkie i stwierdzam, że Sara wygląda na nich poważnie. Smile

Baszka

Ja widzę, że Sara jest pięknie wyczesana

...w ogóle to jest piękna młoda panna, nie szczeniak

Ewa, może zabrakło patoli na podwórku dlatego Sarunia wzięła się za korę Wink

Lindusia

Ja również widzę cudowną, młodziutką sunię Wink

Ewa_BoNic

Ewa_BoNic

Sarunia zadomowiła się już u nas na dobre. Między sobą nazywamy ją Karotką (bo jest pięknie rudziutka) Ślicznie je. Pięknie się zachowuje. Grzecznie się bawi z chłopakami.
Od jutra zaczynamy pracę z panną. Tymczasem jeszcze seria wakacyjnych fotek Smile

Dziecko się za dużo Shreka naogladało i Kota w Butach naśladuje

Z Nicolasem Smile

agnes&nelly&schad

CUD, mód, marzenie ... już bym ją Wam zabrała

Ewa_BoNic

Tak to prawda, pies - marzenie. Chętna do nauki, wpatrzona w człowieka. Jest akurat w takim wieku, że można ją pięknie ułożyć.
Sama bym ją sobie zostawiła, gdyby nie fakt, że już mam dwa Smile

Angelika Maksiowa

Jestem (/śmy) zainteresowana adopcją Sary. Proszę o wysłanie akniety (?) ew. pokierowanie co robić. Jestem nowa na forum więc nie bardzo wiem jak się tu poruszać ...
Pozdrawiam

Aśka Axelowa

Witaj Laro Smile

Poruszanie się na forum idzie Ci bardzo dobrze Smile

Zaraz wysyłam Ci ankietę dla kandydata (na skrzynkę mailową).

Pozdrawiam serdecznie Smile

Angelika Maksiowa

Odesłałam wypełnioną ankietę. Z niecierpliwością będę czekała na weryfikację ....

Ewa_BoNic

Sarunia mieszka sobie z nami. Jest grzeczna, spokojna. Czasem wciągnie i przemieli jakiś paragonik, lub niezmiernie ważną umowę Wink

Na szczęście psina nie zjada tego co upoluje, tylko przemieli i wypluje. Zatem, jeśli ktoś jest wielbicielem puzzli, to taki pies jest dla niego wymarzony

Sara nie niszczy w domu niczego. Buty pozostają w stanie nienaruszonym i inne przedmioty również. Czasem dziewczynka pokusi się o kradzież kory z drewna kominkowego, ale zbytniego bałaganu nie robi. Taki typowy szczeniaczek Smile

Swoją drogą ta kora i ten papier..... Zadziwiająca miłosc do przemysłu drzewnego Wink

Sara na dobre zaprzyjaźniła się z jedną z naszych kotek, weteranką- Cytrynką
Oto dowód

Okropnie urocza i kochana dziewucha z tej Sary Heart