Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

LENA ma już dom
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dorota i maciek
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:23, 01 Paź 2013    Temat postu: LENA ma już dom

Pod skrzydła naszej Fundacji trafiła 7,5- letnia goldenka Lena.

Sunia ostatnie kilka dni mieszkała u Sylwii, Wojtka, Oli i Thomasa, a jutro przeprowadza się na stały DT do Albisiowej rodzinki.

Kochani bardzo Wam dziękujemy za pomoc i przygarnięcie suni pod swój dach. I czekamy na pierwsze wiadomości i zdjęcia



Ostatnio zmieniony przez dorota i maciek dnia Wto 18:25, 01 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dortomkowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:03, 01 Paź 2013    Temat postu:

A oto kilka zdjęć pięknej Leni:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lenka jest cudowną sunią, na smyczy raczej nie chodziła - ciągnie na spacerach jak parowóz, ale pięknie zaczyna reagować na głos na spacerach. Komend raczej nie zna. Smaczkami gardzi, suchą karmę zjada ładnie - ale waga 36 kg czyli kuracja odchudzająca czeka Lenkę Smile
Stan jej futra był fatalny - wraz z Asią Zorkową wycięłyśmy z obu uszu skołtunione wielkie kule sierści tak twarde, że nożyczki miały problem. Lenkę czeka na pewno wizyta w salonie, żeby doprowadzić futro do stanu bez filcu!
Podsumowując Lena to wspaniała sunia, a u Marcinów będzie miała wspaniały dt:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dortomkowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:30, 01 Paź 2013    Temat postu:

Zapomniałam jeszcze napisać, że Lenka pełna jest emocji i bardzo szybko i mocno się nakręca. Jak tylko któreś z nas głaszcze Thomka, ona zaraz jest obok i wpycha się pod rękę odpychając Thoma. Zaczyna skakać w miejscu i dopiero jak nie reagujemy chwilę uspokaja się. Próbowała też kilka razy wskoczyć na Młodego i kopulować, ale szybko reagujemy zwracając jej uwagę na coś innego. Dzisiaj zauważyłam, że uspokaja się gdy gryzie coś więc sznurek Thoma jej podsunęliśmy oraz po dłuższym spacerze jest troszkę spokojniejsza - tu kilkukilometrowe spacery Marcina pomogą na pewno Smile Teraz śpią z Thomkiem po wieczornym spacerku Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dortomkowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:10, 02 Paź 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Pożegnalne zdjęcie:)

Lena dzisiaj postanowiła "pożegnać się" z Thomem i chapnęła go w ucho - ścięły się o zabawkę. Krew się trochę polała, ale już jest ok. Kilka razy powarczała na Thoma jak podszedł po kolacji sprawdzić czy czegoś nie zostawiła. Nakręcona ta nasza Dziewczyna, ale powoli dojdzie do siebie:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:31, 02 Paź 2013    Temat postu:

No i jesteśmy. Dziękujemy Dortomkowej Rodzinie za dobre serce i opiekę nad Lenką. Lenka drogę z Gliwic do Sosnowca przebyła spokojnie, oglądając krajobrazy przez okno. Z Albą poznały się na dworze, po czym obydwie wdrapały się na czwarte (Lence wskazane jako terapia odchudzająca Wink ) Pychol strasznie radosny, cały czas uśmiechnięty. Jest troszkę napastliwa, ale pięknie reaguje na komendy. Psinki przy stole na komendę "siad" reagują natychmiastowym, jednoczesnym siadem Very Happy Lenka to wulkan radosnej, nieokiełznanej energii. Od jutra zaczynamy pracować nad zachowaniem panienki, ale najpierw dopołudniowe SPA...
Kilka szybkich fot poniżej

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PS. 22,30 a psy zaczynają razem broić Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:16, 03 Paź 2013    Temat postu:

Lenka pięknie przespała całą noc. Jak gaśnie światło, sunia też natychmiast się wyłącza, i śpi. Czterokilometrowy spacer o 6 rano odbył się bez najmniejszych problemów. Lenka na razie nie ciągnie i pięknie słucha. Nie zna piasku ni wody, bo bardzo ostrożnie stąpa po plaży i od lini brzegowej trzyma się z daleka. Śniadanie zjadła z ręki, bardzo spokojnie i bez pazerności. Dużo pije i zdażyło się jej zawarczeć na Albusię jak ta podeszła w pobliże wodopoju. Została stanowczo przywołana do porządku i wszystko było ok. Sunia cały czas huśta ogonem i cieszy pychola.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:31, 03 Paź 2013    Temat postu:

Uff, cztery godziny pielęgnacji mamy za sobą. Mamy też za sobą Kopciuszka, a stworzyliśmy księżniczkę Very Happy

Strzyżenie
[link widoczny dla zalogowanych]

Efekt strzyżenia
[link widoczny dla zalogowanych]

Kąpiel
[link widoczny dla zalogowanych]

Suszenie
[link widoczny dla zalogowanych]

Modelowanie
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozowanie i zmęczenie...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dziewczyna czterogodzinne męczarnie zniosła bez zająknięcia, grzecznie poddając się zabiegom. Warto było, bo już przyjemnie pachnie i pięknie wygląda. Teraz śpią z Albisiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:55, 03 Paź 2013    Temat postu:

Tańcowała igła z nitką, czyli jak sunie razem się bawią

http://youtu.be/m85bl_qSGlM


Ostatnio zmieniony przez Albisiowo-Lenkowe Marciny dnia Czw 19:26, 03 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lais




Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:42, 04 Paź 2013    Temat postu:

Do jakiej wagi będzie trzeba zejść z Leną, żeby waga była optymalna? Z tego, co czytałam suczki raczej poniżej 30 kg mają Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:23, 04 Paź 2013    Temat postu:

Myślę że waga 30 kg to jest minimum tego co Lenka musi osiągnąć.

Dzisiaj myszki były na ogrodzonym wybiegu gdzie mogły pochasać do woli bez zapięcia. Lenka jak na swój wiek i masę, biega rewelacyjnie. Alba tradycyjnie pędziwiatr nie do zajechania. Kilka fotek i filmik poniżej.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

http://youtu.be/4nSZyXs-xb0
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:07, 06 Paź 2013    Temat postu:

Przez weekend testowaliśmy gusta kulinarne pannicy. Lenka lubi gotowaną marchewkę, banana, pomidora, jogurt naturalny, miodek, szyneczke, jajko Wink Nie zjada surowej marchewki, jabłka. Kuleczki na śniadanie i kolację zjada bardzo powoli, wręcz z celebracją, w odróżnieniu od Alby którą muszę karmić z ręki gdyż przy Lence połyka wręcz miskę Shocked Lenka nie żebra w jakikolwiek sposób, nie leży w kuchni czy pod stołem przy posiłku. Na dworze też nie ruszają jej żadne "smaczki" Jak na goldasa jest wyjątkowo kulturalna kulinarnie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:30, 09 Paź 2013    Temat postu:

Dzisiaj Lenka była u weterynarza na pobraniu krwi i chipowaniu. Zniosła wszystko bardzo dzielnie. Jeśli wyniki będą ok, to sunia umówiona jest na sterylke i zabieg usunięcia guzków w najbliższą sobotę. Panna waży 34,5 kg; czyli długie spacerki i dieta przynoszą pierwsze efekty Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:04, 10 Paź 2013    Temat postu:

Codzienna integracja nabiera mocy i sunie jak nie śpią i nie spacerują na dworze, to broją Najcenniejszą zabawką o którą goldzice idą w szaranki, jest fundacyjna piłeczka Very Happy

http://youtu.be/Hy0PhS12Uas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:10, 12 Paź 2013    Temat postu:

Lenka przeszła dzisiaj zabieg sterylizacji, usunięcia trzech guzków, jednej narośli oraz rtg klatki piersiowej. Operacja przeszła dosyć sprawnie, choć panna jest bardzo biedna i na czwarte piętro dostarczona została na rękach mych własnych Z RTG wynika iż ma zdrowy kręgosłup, bez jakichkolwiek zmian. Natomiast ma powiększone o ok 1/3 serce i zacieki na płucach. Jak opisał to lekarz prowadzący, mogą to być pozostałości po przebytym i nie leczonym zapaleniu płuc. Czekamy na wyniki badań histopatologicznych i jesteśmy dobrej myśli.

Przed wybudzeniem
[link widoczny dla zalogowanych]

W domciu...
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Albisiowo-Lenkowe Marciny
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Górki Wielkie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:11, 14 Paź 2013    Temat postu:

Lenka powraca szybko do dobrej formy. Merda ogonem przy każdej okazji i chętnie człapie na spacery. Dzisiaj pokazała też swoje negatywne ja, trochę z mojej winy. Siedziały z Albą w progu kuchni, widząc krzątanie przy jedzeniu. Przy podawaniu pannom po kawałku pomidora, Lena szczeknęła groźnie na Albę, a ta wystraszona uciekła. Lena dostała reprymendę i chyba zrozumiała, bo potem liznęła po uchu Albusię. Sunia czasami miewa takie huśtawki emocjonalne.

Ostatnio zmieniony przez Albisiowo-Lenkowe Marciny dnia Pon 11:14, 14 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin