Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

DORA
Idź do strony 1, 2, 3 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13129
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:10, 29 Sty 2012    Temat postu: DORA

Dora to 6-letnia goldenka, którą zabraliśmy dziś z pseudohodowli.
Dora jest na tymczasie u Marty Bajowej więc czekamy na Martę i na więcej informacji.

Dora to ta jasna (na zdjęciu z Jackiem)



Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Nie 12:47, 01 Wrz 2013, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:43, 29 Sty 2012    Temat postu:

Druga towarzyszka naszej podróży dzisiaj w sztafecie Smile

Ma ślicznych pychol. Podróż zniosła dobrze, nie wsiada i nie wysiada samodzielnie. Dużo dyszała. Nie miała się za bardzo gdzie położyć bo 3/4 tylnej kanapy zajął Jack... więc miała miejsca tyle co sobie usiąść, jednak po pewnym czasie zaczęła się rozpychać, delikatnie kłaść łapkę na Jacku, który w końcu zrobił jej miejsce. Gdy zatrzymaliśmy się pod sklepem i wyszłam, mordka Dory powędrowała między przednie siedzenia i patrzyła w świat. Fajna sunia, wydaje się być spokojną, nie znającą świata kobietką ale o tym już Marta, bo krótka podróż nie pozwala na takie wnioski.

Oto kilka zdjęć blondyny.

tyle miejsca miałam!

[link widoczny dla zalogowanych]

ale grzecznie siedziałam

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

w końcu nie wytrzymałam i się na Jacku zaczęłam rozkładać

[link widoczny dla zalogowanych]

i tak sobie chwilkę drzemałam Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:21, 29 Sty 2012    Temat postu:

U mnie Dora jechała w bagażniku - kombi. Całą drogę do Wrocka grzecznie leżała i spała .Z auta wyskoczyła grzecznie sama na hop To fajna kontaktowa suczka .Ogon cały czas rozmerdany .
Tyle ja reszte napisze Marta


Ostatnio zmieniony przez Zorkowa dnia Nie 20:22, 29 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 2:28, 30 Sty 2012    Temat postu:

Witajcie!

Dorka jest bardzo sympatyczną, kontaktową suczką. Każdy kontakt wzrokowy kończy się przybiegnięciem do człowieka z wirującym z radości ogonem. Widać w jej zachowaniu dystans i strach, jednak potrzeba kontaktu jest silniejsza.
Sunia wydaje się komunikować chęć wyjścia na zewnątrz. Mamy tylko problem ze schodami, bo są straszne, ale pracujemy i mamy małe sukcesy.

Więcej relacji jutro, bo po tym ciężkim dniu zmykamy spać (a ja w dodatku mam jutro 2 egzaminy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:10, 31 Sty 2012    Temat postu:

Wybaczcie, że dopiero dziś piszemy, ale już będę regularna. Po wczorajszym egzaminie jedyne do czego byłam zdolna to sen (i obowiązkową kąpiel, którą Dora zniosła wzorowo wcinając smakołyki), bo wszystko trwało bagatela 4 godziny.

A teraz o bohaterce tego wątku, czyli księżniczce Dorce Smile
Otóż jest to szalenie kontaktowa suńka! Widać, że nie zna kontaktu z człowiekiem, ale bardzo chce go nawiązać. Podchodzi do nas i cały czas się łasi merdając ogonem. Dziś na spacerze zahaczała nawet przechodniów. Wysyła przy tym setki CS'ów, ale ciągle prosi o więcej. Ucząc się w niedzielę zasypiała na naszych nogach i koniecznie sprawdzała czy łóżko, na którym siedzimy nie jest aby wygodniejsze od podłogi Wink

Po przyjeździe Dorka śmiało zwiedziła całe mieszkanie, ale za to wczoraj zorientowała się, że panele gryzą i chodzić po nich nie będzie. Ale za to jak się zapomni i pędzi z kimś przywitać (np z listonoszem) to już panele nie są straszne. Dlatego staramy się ją utwierdzić w przekonaniu, że nie ma co główkować, tylko trzeba śmiało chodzić po mieszkaniu.

Tak jak reszta towarzystwa Dora ma problem ze schodami, jednak już prawie bez namawiania wchodzi sama do mieszkania. Za to schodzenie załapała szybciej i na dół śmiga bez mrugnięcia okiem. Na spacerze zwiedzamy każde możliwe schody i podesty, żeby się jak najbardziej oswoić. Smaczki przełamują jej lęki i teraz nie tylko zjada smaczka ze stopnia, ale po wejściu czy zejściu czeka aż jej go podam, bo zorientowała się, że ręka w kieszeni oznacza pychotę.

W kwestii podawania smakołyków pierwszego dnia musiałam robić to z poziomu ziemi, bo wyciągnięcie ręki ze smaczkiem kończyło się opuszczeniem głowy i przylgnięciem do ziemi. Teraz jednak Dorcia podnosi już głowę i dzielnie zajada.

Dorci nie jest straszne miasto- o dziwo! Bardzo koncentruje się na człowieku kiedy coś ją niepokoi. Ożywia się też na widok psów. Mieszkaniowe sprzęty też jej nie przerażają. Oczywiście oszczędziliśmy jej na razie odkurzacza czy mopa, ale włączanie gazu, czajnik, dzwonek telefonu, dzwonek do drzwi czy pralka nie robią na niej wrażenia. Czasem na spacerze zdarza się jej zrobić osiołka i zaprzeć, ale zwykle znajdujemy rozwiązanie i smaczek po smaczku idziemy dalej.

Sunia załatwia swoje potrzeby na zewnątrz i ładnie wytrzymuje w domu. Gdy chce wyjść tupta i ziaje niespokojnie, albo drapie w dywan.

Zostawiona wczoraj na czas egzaminu na ponad 4h spała jak zabita. Sąsiadka z mieszkania obok miała przyjść gdyby coś się Dorci działo w samotności, ale nie było takiej potrzeby Smile Jak weszłam do mieszkania to zastałam śpiącą Dorkę na posłaniu z miną "już wróciłaś? przecież tyle co się położyłam".

Dziś po drodze na wały byłyśmy też u Weta. Dora waży 35,4 kg, więc trzeba dziewczynkę nieco odchudzić no i ma zapaprane jedno ucho. Ładnie je czyścimy i leczymy, aż będzie dobrze. Dora ma jeszcze końcówkę cieczki, jednak istnieje prawdopodobieństwo, że może być po niej ciężarna. Jak tylko sunia się troszkę pewniej poczuje, to będziemy działać i podejmować odpowiednie kroki diagnostyczno- zaradcze. Musimy też zbadać stawy, bo tyle nóżki Dorka stawia jak konik chodzący na paradzie.

Chyba na razie mamy dla Was tyle wiadomości, zaraz Wam nieco Dorkę pokażę, bo śliczna z niej dziewczyna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:33, 31 Sty 2012    Temat postu:

Zaraz po przyjeździe- jeszcze zestresowana podróżą psica.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Wieczorem Dorka poczuła już trochę luzu i poszła spokojnie spać
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale przy każdym przebudzeniu nie opuszczała łaszenia się i żadnej ręki do głaskania.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie ucz się, głaskaj!
[link widoczny dla zalogowanych]

Chwila snu
[link widoczny dla zalogowanych]

Miziaj!
[link widoczny dla zalogowanych]

Dorka- czyścioch
[link widoczny dla zalogowanych]

Spacerujemy
[link widoczny dla zalogowanych]

Dorkowy uśmiech, który nie schodzi z jej pyszczka
[link widoczny dla zalogowanych]

Przychodzę jeszcze całkowicie niepewnie
[link widoczny dla zalogowanych]

Spanko po spacerze
[link widoczny dla zalogowanych]

A co tam się dzieje na schodach?
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli Dorka tylko nie śpi, to jeszcze niepewnie, ale tak się uśmiecha
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez marta.bajowa dnia Wto 21:57, 31 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:58, 31 Sty 2012    Temat postu:

Zapomniałam Wam jeszcze napisać, że gdy Dorcia bardzo się z czegoś cieszy to marszy nosek i szczerzy ząbki. Fajnie to wygląda Smile a ogon lata wtedy jak helikopter.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Myszków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:06, 31 Sty 2012    Temat postu:

marta.bajowa napisał:
Zapomniałam Wam jeszcze napisać, że gdy Dorcia bardzo się z czegoś cieszy to marszy nosek i szczerzy ząbki. Fajnie to wygląda Smile


znam to...
u mnie oby dwie panny tak się szczerzą z radości Smile
Super futro Ci się Marta trafiło... i ten nochal
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:16, 31 Sty 2012    Temat postu:

Kasiu, słusznie zauważyłaś- Dorka jest dość dużą i masywną sunią. Jednak i tak w tym wszystkim ma sporo szczenięcej radości mimo swoich niemalże 6 lat.

Z tym mnożeniem to nie przesadzaj- zaczniemy od dodawania w zakresie 100 Wink Ale na razie, jak na pierwsze dni w nowym domu, Dorka ma pełen luz intelektualny i dopiero się oswajamy, poznajemy i zażywamy spokoju. Oczywiście przy tym wszystkim nie zapominamy o stosowaniu reguł obowiązujących w kulturalnym psim życiu, czyli np niepodjadanie mojego jogurtu ze stolika (co Dorka przed chwilą uczynić próbowała, a właściwie jej niesforny język Wink ) czy nie zwlekanie pańci po schodach. Skupiamy też uwagę i zaczynamy reagować na imię. Jednak za naukę poleceń weźmiemy się jak sunia ochłonie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:48, 01 Lut 2012    Temat postu:

Na chwilę obecną ciąży u Dorki nie widać, ale to za wcześnie by cokolwiek stwierdzić. Czekamy więc jeszcze ok. 2 tygodni i dopiero będziemy mieć 100% diagnozę.

Muszę Wam Dorkę pochwalić, że już sama wychodzi śmiało na klatkę (chciała się nawet wybrać w świat za kurierem) i pierwszy raz bez namawiania i proponowania smakoli weszła do mieszkania po schodach! A była z siebie tak zadowolona, że jedno półpiętro pokonywała 2 razy, za każdym razem czekając na smakola na górze. Zuch dziewczyna.

Uczymy się też pokonywać straszny most na wały, bo dziewczyna straciła do niego zaufanie i jeśli tylko idzie ktoś z psem to problemu nie ma, ale jeśli idziemy same to klops i te kilkadziesiąt metrów zajmuje nam kilkadziesiąt minut. Ale oczywiście damy radę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:55, 01 Lut 2012    Temat postu:

Gratulacje za wyniki edukacyjne - szczesciem mamy do czynienia z lakomczuchami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 1:09, 02 Lut 2012    Temat postu:

Skoro dziś dzień chwalipięty, to powiem Wam po cichu (by nie zapeszać), że na wieczornym spacerze Dora nosiła ogon prawie poziomo i dość pewnie stąpała na nóżkach. Bo to, że nim non stop merda to oczywista oczywistość Wink
No i po każdym załatwieniu na dworze już sama biegnie po nagrodę.

Chwila, moment dziewczyna jeszcze odsapnie i się oswoimy, a zaczniemy dalszą diagnostykę. Dorkę czeka obowiązkowa wizyta u ortopedy, w związku z jej niezdarnym "szczenięcym" chodzeniem i kontrolne badanie krwi tak jak i resztę czeredy. W związku z tym wszystkich bardzo prosimy o zasilenie Dorkowego konta fundacyjnego (tak jak i reszty fundacyjnych Goldasów) padam Bo ostatnia nowo przybyła czwórka nieboraków pewnie nie raz jeszcze lekarza odwiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:46, 04 Lut 2012    Temat postu:

Dora otwiera się na świat i ludzi co raz bardziej. Schody są już jej całkowicie przyjazne, a chodzenie po osiedlu odbywa się z podniesionym ogonem. Ludzi Dorka zaczepia już rutynowo. Jest niesamowitą pieszczotą, choć nadal mocno CS'uje i przy dotyku widać u niej napięcie. Jednak chce tego kontaktu bardzo mocno i walczy ze swoimi oporami.

Tak jak pisałam już w wątku Werki, Dora prawie pokonała opór przed panelami, choć nadal część posiłków zjada na nich, a smaczki chowamy w różnych zakątkach domu.

Dora ma niesamowicie ciepłą aurę wokół siebie i łapie za serducho każdego przychodzącego. Oczywiście nie opuści żadnego z gości i wita go z radością. Zauważyła też już, że dzwonek = przyjściu kogoś, więc jak tylko dzwoni domofon to Dora wyczekuje przybysza. Jest mocno niepocieszona jak to tylko pan z ulotkami i nie wchodzi do mieszkania, a zostawia je na klatce.

Dora jest psem mocno skoncentrowanym na człowieku. Spacery odbywamy na 8m flexi i Dorką można sterować tylko i wyłącznie głosem. Od razu przychodzi, zmienia kierunek marszu. Napięta smycz działa na nią bardzo niekorzystnie. Czasem gdy nie zdążę poprosić ją by poczekała bądź podeszła i smycz się skończy to Dora przystaje wystraszona, patrzy co ją trzyma, wysyła sygnały uspokajające.
Jak tylko Dorka oswoi nowości wydaje się, że będzie psiakiem mocno ukierunkowanym na człowieka, bo z wszelkimi "problemami" (gdy coś ją zaniepokoi, szuka podpory) zwraca się do mnie, podchodzi, a nie ucieka na oślep.

Dorki nie niepokoi też miasto. Porusza się po okolicy dość pewnie, choć mamy spokojne osiedle, to jednak powoli troszkę się zapuszczamy dalej i zauważyłam, że Dora lubi poznawać nowe miejsca. Spogląda wtedy na mnie z miną "dobrze idę? dzielna jestem?". Urocza z niej sunia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iza T.




Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Olkusz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:25, 04 Lut 2012    Temat postu:

jak miło oglądać takie słodkie fotki widzę że Dorka ma też duże łapki przednie jak Wera;) i Dorka wcale nie jest taka "gruba" Wera w poniedziałek ważyła 38,5 a wczoraj o dziwo 37 więc musimy kontrolować wagęSad jak dobrze kojarzę to i Dorka i Werka są zabrane z tego samego miejsca i widać że podobnie reagują na otoczenie:) koniecznie Dorce trzeba zrobić prześwietlenie mam tylko nadzieje że jej stawy będą w lepszej kondycji niż Werki, czego życzymy z całego serduszka:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:34, 04 Lut 2012    Temat postu:

Dorka jest tak pozytywnym psiakiem, że nawet w tym okropnym mrozie stara się znaleźć i złapać trochę promieni słonecznych
[link widoczny dla zalogowanych]

Wołałaś?
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak się Dorcia cieszy na każdego napotkanego psiaka.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jednak zawołana od razu wybiera człowieka.
A ogon nie przestaje jej merdać
[link widoczny dla zalogowanych]

Dora jest też bardzo ciekawska i zagląda z zainteresowaniem do podziemnych garaży. Mimo tego, że coś ją czasem przerasta to nie jest to typ strachulca. Pewnych rzeczy po prostu nie zna, ale chce poznać i się oswoić.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dorka śmiało przechodzi np pomiędzy samochodami. Jak widzicie, ogonek nie jest już schowany pod siebie Smile
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak kończy się każdy kontakt wzrokowy z Dorką Very Happy
Miziaj!
[link widoczny dla zalogowanych]

A gdy człowiek siedzi za daleko to zawsze można spróbować się do niego wspiąć. Wtedy nic nie jest przeszkodą
[link widoczny dla zalogowanych]

Na spacerach na wałach Dorka pomyka już całkiem śmiało
[link widoczny dla zalogowanych]

A wczoraj wieczorem stała się bardzo fajna rzecz- Dorcia zaczęła się zama bawić Smile Zdjęcia robione więc z przyczajki, by psiny nie spłoszyć
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Odgryzła nawet Misiowi kawałek ucha
[link widoczny dla zalogowanych]

Co czyniła z wieeelkim zaangażowaniem
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj za to siedziałam na łóżku przy kompie i psica zaczęła coś kombinować. Dreptała to tu, to tam. Na spacerze byłyśmy, jadła, więc o co może jej chodzić? Udawałam, że nie widzę. No i tym sposobem obok mnie znalazł się najpierw przód Dorki tak jak wczoraj, a zaraz za nim zadek. Zadowolona z siebie panna ułożyła się wygodnie i zaglądała mi w ekran.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mamy więc do opanowania kolejną rzecz, jaką jest nie wchodzenie samodzielnie na kanapy (bo to już decyzja przyszłego domu stałego Dorci) i schodzenie z nich na moją prośbę. Ale z Dorki jest mądry zwierz, więc z pewnością załapie migiem. Pierwsze próby mamy za sobą.

Dziś Dora ponownie powtórzyła samodzielne obgryzanie sznurka
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z Dorkowych wieści chciałam Wam jeszcze donieść, że na dziewczynie całkowicie nie robi wrażenia odkurzacz czy mop. Z racji nieprzysposobienia Dorci do życia w mieszkaniu cały tydzień zmiatałam zmiotką, a kłaczki zbierałam ręcznie Wink Dziś postanowiłam sprawdzić jak dziewczyna zareaguje na odkurzacz. Oczywiście wyniesiony z szafy został przywitany merdaniem ogona. Włączony był tak samo sympatyczny Smile Co więcej Dorka z upodobaniem chodziła za mną i pomagała sprzątać. Tak więc Dorze nie są strasznie żadne czynności domowe.
Pozostaje nam się z tego tylko cieszyć:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na dziś to już chyba wszystko
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 1 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin