Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:15, 30 Sie 2012 Temat postu: BOND ma już dom |
|
|
Bond to 4-letni golden, który razem z goldenką Lucy trafił niedawno do Centrum szkoleniowo-hotelowego Zwierzak w Łodzi. Właściciel (pseudohodowca) przywiózł psy i zostawił po prostu, mówiąc, że już ich nie chce.
Dziewczyny ze Zwierzaka przygarnęły psy do siebie tymczasowo i zwróciły się do nas z prośbą o pomoc.
Bond jest wykastrowany, pozytywnie nastawiony do innych psów i ludzi, dość żywiołowy, radosny.
Szukamy DT dla Bonda !
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 15:39, 11 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:31, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bond się doczekał ! Wkrótce trafi na tymczas do Kasi i Pawła z Poznania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:21, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bond jest już u Kasi i Pawła
Podróż i przeprowadzkę zniósł bardzo dzielnie. Więcej na pewno napisze Kasia i Paweł jak tylko zwolnią im się ręce i Bond zechce odpocząć od miziania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:33, 17 Wrz 2012 Temat postu: Pierwsze dni Bonda w Poznaniu |
|
|
Witamy!!
Bond już od wczoraj jest z nami. Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi!! Bond jest bardzo przyjacielski i ufny. Nie ma dosyć smakołyków i głaskania.
Nasza podróż z Bondem zaczęła się wczoraj w południe. W drodze (ponad 200km) zachowywał się bardzo dzielnie - leżał lub siedział i podziwiał widoki przez okno Nie bał się wejść do mieszkania, a jedyne miejsce, którego stara się unikać, to winda - nie możemy go do niej przekonać. Na szczęście trzecie piętro to nie jest dla Niego problem i dzielnie pokonujemy stopnie.
W mieszkaniu wczoraj czuł się bardzo niepewnie. Ale z każdą godziną wydaje się być bardziej spokojny i wyluzowany. Oby tak dalej:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:15, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Pierwszy uśmiech z nowego domu
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:03, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zanim Kasia i Paweł znów coś skrobną, to ja wkleję zdjęcia nadal uśmiechniętego Bonda.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka&Corti
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 14 Sie 2012
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Suchy Las/Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:33, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Witamy serdecznie w Poznaniu
Shreka nasza Cortinka miała już okazję poznać, mamy nadzieję, że jak już Bond się zadomowi to uda nam się spotkać na wspólnym spacerze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 20:20, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Minęły kolejne trzy wspaniałe wspólne dni:) Stopniowo poznajemy sie nawzajem. Bond jest baaaardzo kochanym pieskiem. Grzecznie zostaje sam gdy jesteśmy w pracy, a gdy wracamy wita nas merdaniem ogona i tupaniem łapkami, ale w ogóle na nas nie skacze. No i tym swoim rozbrajającym uśmiechniętym pyszczkiem:) Pytaliśmy sąsiadów i mówili że wcale też nie hałasuje. My jeszcze nie słyszeliśmy jak szczeka. Jak jest zadowolony to tylko tak fajnie mruczy, nasz niedźwiadek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 20:37, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Chodzimy na długie spacery. Bond poznaje okolice i oznacza teren:)dosyć mocno ciągnie na smyczy, nad tym będziemy musieli popracować. Na inne psy nie zwraca uwagi, jak się już zbliżą to chętnie powącha, nie wykazuje agresji, ale nie jest też chętny do zabawy. Często jesteśmy nad Maltą i wodą też nie jest wcale zainteresowany. Trochę mi się nie chce wierzyć żeby Golden nie lubił wody, pewnie jest jeszcze spięty i zestresowany nowym miejscem. Na spacerze rzucałam mu gumowe ringo, reakcja Bonda-totalna olewka, nawet nie chciał go trzymać w pysku, próbowałam z patykiem, ale też skończyło się na zdziwionych spojrzeniach Bonda, jakby myślał: "ooo,latający patyk" i nawet się nie ruszył. Dziś wzieliśmy piłkę i TO JEST TO! Bond szalał jak szczeniaczek, w podskokach gonił za piłką, napadał na nią i wracał mega zadowolony i dumny. Niechętnie ją oddawał, ale po kilku razach zrozumiał o co w tej zabawie "biega". Także znaleźliśmy zabawę - aportowanie piłki, które i Bondowi i nam sprawia wielką frajdę. Troszkę tylko Bond zaplątywał się czasem w linkę,ale daliśmy radę Nagrałam filmiki, ale nie wiem czy uda mi się wrzucic bo ostatnio miałam problem nawet z wklejeniem zdjęc. Jak nie filmik to zaraz postaram się umieścic zdjęcia z dzisiejszego spaceru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 20:49, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Acha i Bond mi tu jeszcze podpowiada, żebym napisała, że nie lubi wycierania łap po spacerze i w ogóle nie rozumie po co takie "akcje" urządzamy. Próbuje czmychnąć jak tylko widzi ręcznik, a jak już mu wycieram to siedzi grzecznie, ale cały jest zesztywniały i trzęsą mu się łapki. Bidulek... Mimo że go chwalę i po każdym wytarciu łapek jest solidnie nagradzany to i tak jeszcze się nie przekonał, że nic złego mu się nie dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Judyta
Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Środa Wlkp. Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:52, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Piękny psiak! Taki śliczny! Podobny do mojego Lucky'ego! Ten sam kolor i ta plamka na czole...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 20:53, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:08, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:53, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Super, że udało Wam się ustalić, co "kręci" Bonda Taka piłeczka może zdziałać cuda, bo może stanowić super nagrodę za dobrze wykonaną komendę albo dobre zachowanie.
Co do czyszczenia łapek, to nagradzajcie Bonda w trakcie czyszczenia, niech dostaje coś pysznego do jedzenia przez cały czas, kiedy czyścicie łapy. Róbcie też próby na sucho np. na dworze symulując czyszczenie łap (wystarczy jednej) czyli przyzwyczajajcie go do tego, że dotykacie mu łapek w różnych okolicznościach i że to nic złego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:31, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Pogoda w ten weekend dopisała więc Bond wyhasał sie, wyspacerował, powygrzewał na jesiennym słońcu:) Poniżej zdjęcia z wrzesniowego słonecznego weekendu. Oczywiście dla Bonda w roli głównej była piłeczka i aportowanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|