BIZIA ma już dom

Iza69

Czy Bizie można spotkać na spacerze, w jakiej dzielnicy Państwo mieszkacie? Chętnie zaopiekowalibyśmy się . Jak zauważyłam Bizia jest w domu zastępczym dopiero od niedawna. Proszę o kontakt

Joanna i Bizia

Leniwa sobota i zrelaksowana Bizia:
[link widoczny dla zalogowanych]

No i obudziłam ją, jak tak klikałam te zdjęcia

[link widoczny dla zalogowanych]

Joanna i Bizia

Żeby nie było, że Bizia tylko leniuchuje, leży i pachnie

, wybraliśmy się dzisiaj na długi spacer, trzeba jakoś zrzucić te zbędne kg.

Dotarliśmy też na ogrodzone dzialki, więc Bizi daliśmy nieco wolności.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam też kilka filmików, ale wrzucę dopiego w poniedziałek, bo nie mam w domu kabla.
A jednak sie udało. Taka jestem grzeczna sunia

[link widoczny dla zalogowanych]

Sildunia

Wiem, że z przyczyn losowych Sad

ale warto podpytać, bo czasami pies np. nie tolerował dzieci w rodzinie - i na tym etapie mogłabym ja zaadoptować tylko wirtualnie Sad

a jeśli przyczyna był np. warunki finansowe, wyjazd, śmierć właściciela - to nasze drzwi się znowu otwierają dla psinki Smile

Kuba i Kaprys

prosze wysciskac moją ulubienice

kasko

Właściciele byli zmuszeni podjąć ciężką decyzję o oddaniu Bizi z powodu bardzo ciężkiej choroby właścicielki, z racji której trzeba było przeorganizować całe życie...
Bizia uwielbia dzieci!!! jak trafiła do właścicieli jako szczenię, ich wnuczek miał około roku i jeszcze raczkował. Bizia zna więc dzieci od małego, miała z chłopcem regularny kontakt. Mógł z nią robić w zasadzie wszystko - tarmosić, tulić do upadłego, kłaść się na niej, wkładać rączki do pyska itp. Jak to dziecko - świadomie i nieświadomie na swój sposób ją "męczył"

a ona się absolutnie temu poddawała. Ale też fajnie się bawili ulubionymi piłkami Bizi. Ponieważ Bizia szczeka w zasadzie tylko z radości, zwłaszcza jak ktoś wchodzi do mieszkania, najwięcej szczekania było zawsze na powitanie chłopca

Na dzieci na ulicy również reagowała zawsze bardzo pozytywnie, najzwyczajniej w świecie ich widok sprawia jej radość i budzi zachętę do zabawy.

Joanna i Bizia

Ściskamy, miziamy, czeszemy, spacerujemy, przytulamy.... tylko jedzenie nieco ograniczamy

Biza dzisiaj pozwoliła mi wyczesać jej brzuszek, a potem potem pogłaskać po nim. Widać że coraz bardziej się do nas przekonuje.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zmęczyliśmy nieco Biziunię dzisiejszym popołudniowym spacerem, wiec jak wróciliśmy to poszła spać i przez długi czas nie zaglądała nawet do kuchni jak szykowałam obiad, co jest dla niej raczej nietypowe. Potem przyszyła i położyła się na mojej stopie i pozwoliła nam zjesc obiad bez wpatrywania się tymi swoimi pięknymi i głodnymi oczkami. Laughing

Karolina Lankowa

Wszystkich, którzy chcą adoptować Bizię zapraszamy do kontaktu mailowego: [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Sildunia

dziękuję za informacje o Bizi Smile

kasko

Jak się miewa Biziaczek? Uśmiecha się? Smile

Joanna i Bizia

Oj, tak i my do niej.

Dzisiaj zachowała się jak prawdziwa starsza siostra. Paczi był wczoraj kastrowany i dzisiaj jest senny i osowiały. Więc od rana polegiwała koło niego, aż położyła na nim swój pyszczek i usnęła. Jest rozbrajającą.
Jak zgram zdjęcia pokażę wam tą słodką parę.

Jutro zrobimy jej morfologię i zachipujemy. No i oczywiście zważymy.

Joanna i Bizia

Bizia delikatna i troskliwa:
[link widoczny dla zalogowanych]

kasko

Jej

sama słodycz!!! Very Happy

Joanna i Bizia

I jeszcze jedno:
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj oba futerka na przy i na moich nogach. Bizulka też uprasza się o głaski i jak jej odmówić?

[link widoczny dla zalogowanych]

asia_scooby

Wszyscy już chyba zauważyli jak idealnie Bizia wpasowała się w rodzinę Asi i chyba nikogo nie zdziwi informacja, że Asia jej już za żadne skarby świata nie odda Smile

Nas też nie dziwi i dlatego z radością ogłaszamy, że BIZIA MA JUŻ NOWY DOM

Asiu - dziękujemy bardzo za przyjęcie Biziaka pod swoją opiekę i gratulujemy Wam i Pacziemu takiej cudownej towarzyszki Very Happy