BIG ma już dom

Paulina&Lilu

Tak, dla każdego prawie goldena komenda "zostaw" to podstawa Smile

Najlepsze na biegunkę jest głodówka 24 h. Możesz ewentualnie podać mu smectę dla dzieci.

Z tym gardzeniem smaczkami podczas nauki jestem zdziwiona Smile

Może rzeczywiście jest tak "nakręcony na człowieka", że woli głaski. Niemniej jednak jest to zaskakujące. A co dajecie mu jako smaczki? Parówkę? A chętnie z Tobą ćwiczy? Generalnie psiaki nie podejmują jedzenia kiedy są zestresowane lub bardziej kręci ich co innego (inny pies, człowiek, kot). Spróbuj zamiast stawiać miskę na podłodze pokarmić go z ręki karmą. Zobaczymy czy też Ci odmówi.

Jestem absolutnie pod wrażeniem świnek i Biga, że sobie tak dobrze radzą Smile

Alicja i Wera

Dzień niepodległości bez rogali świętomarcińskich? W Poznaniu? Sadzę, że Big chętnie pokosztowałby takiego smaczka. Confused

Jeden mały kąsek by mu nie zaszkodził. Smile

A serio. U mnie parówki bardzo się sprawdzały. A jeszcze bardziej gotowany kurczaczek.
U nas w domu jadł wszystko – pewnie papugował nasza Werkę. Na spacerach smaczkami udawało się mi go zachęcić do wykonywania prostych czynności: siad, do mnie itp. W sytuacjach trudniejszych, wymagających większego skupienia jego uwagi sprawdzały się właśnie paróweczki i kurczaczek.
Na rozwolnienie z doświadczenia polecam też (oczywiście po głodówce) gotowanego kurczaka z ryżem i marchewką. Ale to pewnie wiecie.
Prosimy też o więcej zdjęć. Fotki to, to co „Aureowicze” lubią najbardziej! Razz

Pisałaś Pati, że byłaś z Bigolem na badaniach krwi. Czy masz może już wyniki…
Pozdrawiamy
Alicja i Werka

olkaj87

witam, czy ten przystojniak dalej czeka na adopcję?
Jeśli tak to jest taka rodzinka jak my:)

Agata_Emi_Lili

Hej Olka

w sprawie adopcji skrobnij do nas maila na adres [link widoczny dla zalogowanych]

Pat_Poznań

Witamy! Bigi jest po zabiegu kastracji. Spodziewałam się, że wyjdzie z gabinetu ledwo żywy, a on był taki jak zwykle, z tą różnicą, że wkurzał go kołnierz na głowie. I tak od wczoraj rozbija się tym kołnierzem po chacie. Nie wymiotował, wygląda całkiem dobrze, robi tylko straszny hałas wokół siebie Razz

no i na dwór wychodzi dosłowńie na chwilę, na siku. Pogłaskany zaraz przewraca się na plecy, czyli dzień jak co dzień. Dzielny chłopak!

Agata_Emi_Lili

Pati, jeśli Bigowi przeszkadza kołnierz, to niech go nie nosi stale. Wystarczy kubraczek, oczywiście pod warunkiem, że będziesz go nieć na oku i pilnować, żeby się do szwów nie dobierał. Klosz możecie mu zakładać na noc albo kiedy zostaje sam w domu.

Pat_Poznań

Ufff, koniec kołnierza. Zdjęliśmy go po wizycie kontrolnej i od razu świat wygląda inaczej Very Happy

Bigi zdecydowanie lepiej czuje się w kubraczku, tylko na początku próbował lizać przez materiał, ale komenda "nie" świetnie na niego działa. Zresztą przez większość czasu leży i nie ma problemu.

Dziś Biguś czuł się gorzej, kręcił się po domu, znów sapał. Podejrzewam, że to skutek braku leków przeciwbólowych i że zaczął odczuwać skutki zabiegu. Jeszcze tylko tydzień i koniec szwów.

Tu jeszcze z kołnierzem:

No podrap mnie, taki jestem bidny...

Trochę mnie pogrubia, ale lepszy, niż różowy Razz

Ponieważ pies jest cierpiący, nie męczymy go nauką nowych rzeczy, ale wykorzystujemy czas na przyzwyczajanie do kagańca - idzie bardzo dobrze, parówki są niezastąpione!

Pat_Poznań

A, jeszcze jedno - Bigi w końcu zaczął częściej odpoczywać na swoim posłanku w kącie, niż tam, gdzie akurat się zatrzymał wpatrzony w człowieka. Cieszę się, bo tam ma przynajmniej miękko Very Happy

Alicja i Wera

Biedny Biguś, jak mocno cierpi to może trzeba rozważyć podanie czegoś przeciwbólowego. Pati czy kaganiec jest potrzebny do transportu publicznego, czy Big nadal nie akceptuje innych psów? Jaka diagnoza po rtg ? Czy wprowadziłaś leki na tarczycę?
PS
Pati być może moje pytania są irytujące, ale trochę Biga poznałam i jego zdrowie oraz dalsze losy nie są mi obojętne.
Pozdrawiam serdecznie

agnes&nelly&schad

oj tam zaraz kubrak pogrubiający Smile

ale na mokre dni całkiem super - mniej wycierania Smile

Paulina&Lilu

Pati zajęta rekonwalescentem więc może ja odpowiem na niektóre z pytań

Agata_Emi_Lili

Bardzo lubimy przekazywać dobre nowiny więc nie zwlekamy już i ogłaszamy wszem i wobec, że Mr Big znalazł swój dom na zawsze

oczywiście u Pati

Gratulujemy Wam kochani adopcji wyjątkowego psa i dziękujemy Wam oraz wszystkim, u których Big gościł, za dotychczasową opiekę nad nim Heart

Mamy nadzieję, że Trufla i Pralinka też się cieszą?

agnes&nelly&schad

super wieści <jupi>

Alicja i Wera

Bardzo lubimy takie nowiny! Gratulacje. Życzymy wszystkido dobrego. Buziaki dla Bigola

Joanna i Bizia

Super! Gratuluję