ALMA [*], ANGUS [*] i MOLLY [*]

Marta&Angus&Alma

Almisię wycisza porządna dawka ruchu i zabawy

i wtedy można porobić jej śpiochowe fotki

Aga i Bella

Jest słodka...i przypomina mi Lucka

.
Alma i Bella chyba się ubierają u tego samego projektanta

, tylko Belliśka miała jeszcze gustowny klosz w kolorze ecri.

Zorkowa

Aga a mi młodszą Duśkę

Ale już wiem że nie płynie w nich ta sama krew Razz

Gosia&Imka

Ojeju jeju, jaka ona słodziutka i cudna.....
I nic tylko ja dopaść i wycałować

A jak jej brzuszek? Mam nadzieję, że wszystko ładnie się już pogoiło?

Marta&Angus&Alma

Brzuszek miewa się dobrze

.
Gustowny kubrak nosi, żeby nic nie kusiło panienki gmerać przy rance

.
W poniedziałek idziemy na zdjęcie szwów i Almisia nareszcie będzie mogła się kąpać

.

Gosia&Imka

Czyli dziś ten "wielki dzień"

- idziecie na zdjęcie szwów?
Będziemy trzymać kciuki za pomyślność sprawy

Pozdrowienia dla wszystkich!!!

Marta&Angus&Alma

Almisia zrzuciła już przecudnej urody kubrak

, a pan doktor zdjął szwy.
Wszystko ładnie się goi, a Almula będzie mogła nareszcie korzystać z uciech wodnych, z resztą na zjeździe pokaże Wam swoją prawdziwą naturę

.
Dziewczynka została też zważona, bo tak wydawało mi się, że po zdjęciu kubraczka jakaś taka smuklejsza się zrobiła.
Od początku pobytu u nas zgubiła 2 kg, ale jak się jest takim wiercipiętkiem, to nic dziwnego. Teraz tylko trzeba będzie dbać o jej linię

Gosia&Imka

No to super!

Marta&Angus&Alma

Po obiadokolacji, na którą zrobiłam naleśniki wybyliśmy z domu na trochę, zapomniałam tradycyjnie zabrać jedzonka z niskiego stolika, ale to dlatego, że Angusik nic nie ściąga.
Po powrocie zobaczyłam pusty talerzyk Twisted Evil

deserek był zapewne smakowy

. Zaraz zgubione kilogramy powrócą z nawiązką

.

Moi drodzy nie miejcie mi tego zdjęcia za złe

. Nie lubię kokardek, kucyków, sweterków itp. ale Almie twarzowo jest w jej chuście. Kiedy ściągałam jej na noc chusteczkę wpadł mi do głowy diabelski pomysł i zrobiłam z niej na chwilkę babuleńkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Bogusia

To nie babuleńka, to czerwony kapturek

co wilka nie spotkał, bo inną drogą poszedł

Mozaba

A po ile u tej kobitki ser i jajka?

Gosia&Imka

Komedia.... ale przyznaję, do twarzy jej w tej chuście

A z tymi naleśnikami - można to potraktować jako testy, przynajmniej wiadomo, że trzeba przed nią chować takie smakołyki Wink

Cmokasy dla babuleńki!!!!

Marta&Angus&Alma

Aga i Bella