ZŁOTA ma już dom

Warna.

Trzymam kciuki. Smile

Marta, Niko, Leo

Agata_Emi_Lili

No to mnie uspokoiłaś .... w takim razie czekamy na szczęśliwy rozwój wypadków

Renata

czekamy .....

m3onika

ja też czekałam cały dzień na telefon od pana Zbyszka-tego ze schroniska i...zadzwonił ale złotego nie znalazł Sad

Wypytywał psiarzy w okolicy i wiedzą o jakiego psa chodzi ale dziś go nikt nie widział. Też mówili mu o tym jak reaguje na samochody-stoi taki wpatrzony z nadzieją...a jak samochód rusza to i on odchodzi. Pan ma pomysł strzału z samochodu (jak się uda oczywiście) żeby nie wiedział skąd padł strzał-że nie od człowieka,że on już od człowieka zaznał cierpienia...Także czekam na kolejny telefon.Może następny będzie szczęśliwy?Dziewczyny, ja spać nie mogę tak mi ten złoty w myślach siedzi i wyobrażam sobie moją Lunę tak zagubioną...nie!!, w sumie nawet sobie wyobrazić tego nie umiem.

Marta, Niko, Leo

na pewno się uda ... musi się udać ... tyle ludzi próbuje na różne sposoby. Jak nie dziś to jutro - głowa do góry! My też myślami cały czas ze złotym ...

Renata

"złoty"
piękne imię Very Happy

, jak znalazł dla tego bidoka
oby sie udało , oby ...

m3onika

Witam,
przed chwilą byłam na Widzewie i widziałam Złotego. Jaki on piękny!!!!! Golden jak z amerykańskich filmów -taki złoty...Ale wszystko co o nim mówiono to prawda, nie interesuje się niczym-ani jedzeniem ani innym psem(moją Luną),jakiekolwiek podejście czy zawolanie go kończy się paniczną ucieczką przed siebie. Ale krąży w tej samej okolicy.Na koniec uciekł do lasu i przepadł. Mam jego zdjęcia, mało na nich widać, bo robiło się ciemno i musiałam robić na maksymalnym zoomie, bo jak podchodziłam bliżej to uciekał. Dzwoniłam do p Zbyszka ale nie mógł dziś przyjechać, pojedzie jutro.

Agunda

Kurcze tak blisko podchodzi i nie idzie go złapać
Trzymamy mocno kciuki aby się udało

uMA

Ostatnie zdjęcie wręcz ścisnęło mnie w gardle...

Zorkowa

Silny z niego pies że przetrzymuje taka pogodę Crying or Very sad

A może umówić się z większą grupą z psami i jak gdyby nic zatoczyć kółko i zarzucić na niego np.siatkę do siatkówki albo tenisa.
Jejku na tych zdjęciach ---- faktycznie szklane oczy sie robią Crying or Very sad

Agata_Emi_Lili

Cały czas się zastanawiam, jak ten psiak będzie reagował na ludzi po złapaniu go. Czy będzie w stanie tolerować bliską obecność człowieka? Niesamowite, że jest taki nieprzystępny :-(

Ela Lorikowa

Czeka i jednocześnie panicznie się boi kontakyu.
A jakby spróbować częściej kręcić się koło niego z Luną. Może do niej będzie miał zaufanie.

m3onika

a i już wiem skąd schronisko ma strzelbę: okazało się całkiem przez przypadek(bo szukam w Łodzi jeszcze jeszcze jednego czlowieka, który mógłby uspić ze strzału) i znalazłam ale to ten sam człowiek Smile

Pan Zbyszek Smile

Czyli schronisko z nim się skontaktowało w sprawie naszego Złotego. Pan nie pracuje w schronisku, ma hodowlę ON i prowadzi hotel dla zwierząt w Łodzi. I to jest jedyna w Łodzi osoba, która zajmuje się takimi przypadkami(przynajmniej tak się dowiedziałam). Także wszystko w rękach p Zbyszka! Podobno to dobry człowiek i niejednemu psu pomógł.

Agata_Emi_Lili

W takim razie cała nadzieja w Panu Zbyszku