VEGA

Zorkowa

Nawet nie będę mówiłam mojej Rudej jaki miałaś prezent , bo pęknie z zazdrości Smile

)
Wszystkiego dobrego , smacznego i miziastego od Blondis Smile

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Zdrówka i cudownego, psiego życia dla Vegusi Very Happy

. Świętujemy dziś obie, ale ja mam dużo więcej niż 4 Wink

Hania T

Hania T

Wczoraj nie pisałam,tylko Maciek wstawił zdjęcia. U Veguni wszystko dobrze zabieg zniosła bezproblemowo, wczoraj była troszkę zakręcona, ale dziś jakby zupełnie nic się nie stało. z wielkim apetytem zjadła, bo wczoraj była na diecie, na spacerze nosiła patyczki. Staramy się. żeby jeszcze troszkę odpoczywała, a ona uparcie przynosi piłeczkę, a gdy nie reagujemy patrzy na nas z wyrzutem, albo wręcz się wykłóca. Very Happy

Podczas zabiegu okazało się , że w macicy jest duży mięśniak i kilka zapchanych obrzękniętych gruczołów, ale jak powiedziała pani doktor- nie ma narządu- nie ma problemu. Szwy wyglądają ładnie, Vega właściwie się nimi nie interesuje, ale kubraczek prewencyjnie zakładamy. Przy okazji wyczyściliśmy ząbki, teraz lśnią jak perełki. W uszkach też już czyściutko. Vega mimo że je dużo, schudła 1.3 kg ,musi dostawać większe porcje. To chyba od tego,że tyle biega, zresztą Maja też zleciała 2kg od kiedy jest z nami Vega, bo one we dwie tak ciekają po lesie i jedna druga nakręca. Ale w przypadku Mai to akurat nie zaszkodziło Very Happy

.

Agata_Emi_Lili

Dobrze, że macie już z glowy zabieg, tym bardziej, że coś tam się niedobrego działo w środku.
Jak widać z opisu i ze zdjęć

Vega niewiele sobie z niego robiła (mam nadzieję Haniu, że Twoja mina już jest bardziej dziarska niz ta na fotce

?)
Teraz po sterylce pewnie łatwiej bedzie Vedze zlapać trochę ciałka.

Hania T

Hania T

Gośka&Bella

Czy dzieciaczki trafiają zawsze do własnego inkubatora, czy dowolnie zmieniaja miejsca?

Hania T

Najbardziej strategiczne jest posłanie przy oknie, bo można na leżąco obszczekiwać okolicę, co wsiołek Maja skrzętnie wykorzystuje. Zastanawialiśmy się, czy jej nie oduczyć tego szczekania ale do dnia, a raczej nocy, gdy Maja nas obudziła kiedy złodzieje wymontowywali nam mechanizm od otwierania bramy.
Vega ukochała sobie środkowe łóżeczko. Nasza sunia jest przekochana, slodziak z niej niemożliwy, cały czas jest u kogoś na miziankach, kolankach, albo z piłeczką. Spacerowania ,a raczej bieganie po okolicy opanowała na medal i naprawdę uwielbia te nasze wędrówki. Wraca brudna, niesamowicie uflikana i mega zadowolona z kijem w zębach. Nawet nie przypuszczałam, że tak szybko przestanie się bać, ale to chyba zasługa moich kudłatych terapeutów.

Gośka&Bella

Hania T

Gośka&Bella

Haniu, chyba pora uzupełnić podpis Wink

Hania T

Już dawno miałam zamiar, w końcu się udało Very Happy

blue

Las Vega... cudniejesz z tygodnia na tydzień! Chwilkę do Ciebie nie zaglądałam - a tu proszę - jeszcze nie widziałam, żeby z taką gracją nosić olbrzymi kij po lesie! Jesteś księżniczką. Proponuję test ziarenkiem grochu - na pewno będzie pozytywny. Cieszę się, że dobrze Ci się wiedzie. Pozdrawiam całą załogę! Kibicka goldenków

Hania T