Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

TOBI
Idź do strony 1, 2, 3 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Sob 8:18, 27 Sie 2011    Temat postu: TOBI

Wczoraj pod opiekę naszej fundacji trafił 13-miesięczny Tobiasz. Psiak będzie na tymczasie u mnie.

Dla Tobiego wszystko jest nowe, a większość rzeczy niestety straszy Sad Mały nie zna żadnej komendy, nie bardzo kuma o co chodzi ze smyczą czy zakładaniem obroży.
Jest drobny i nieco wychudzony.
Z psami dogaduje się ładnie, ale niestety prawie w ogóle nie zwraca uwagi na ludzi.
Leży wyłącznie "na żabę", pokłada się też tak w trakcie spacerów. Tylne łapy stawia dość sztywno.
Tobi na pewno jest zestresowany całą sytuacją, ale jest przy tym jak żywe srebro - zalega na 5 minut i kolejne 15 jest w ruchu, zalega na 5 minut i znów szuka coś do roboty...
Całą noc nie przespałam, bo Tobiasz ciągle się kręcił po mieszkaniu (miał niestety sporego stresa Sad ). Dwa razy czegoś bardzo się przestraszył, zrywał się na równe nogi i pędem uciekał do drugiego pomieszczenia. Co widział lub słyszał w ciemnościach - nie wiem...
Śniadania nie ruszył - ani z ręki, ani z miski ni z podłogi.

Będę miała jazdę: energiczny lecz strachliwy, nieokrzesany gówniarz Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelika Maksiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:01, 27 Sie 2011    Temat postu:

A to masz wesoło
Tobiasz to ma takie chochliki (niektórzy zwą to dosadniej Wink ) w oczach, że pewnie same głupoty gówniarzowi w głowie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:33, 27 Sie 2011    Temat postu:

A jak Axel w tym całym zamieszaniu? Wink Poradzisz sobie z Tobkiem! Musisz tylko ruszyć swoje kości Wink i zapewnić swoim futrzastym chłopakom rozrywkę jakiej potrzebują, a wszystko będzie dobrze Nauczysz małego wszystkiego nawet nie zdążysz się obejrzeć!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:23, 28 Sie 2011    Temat postu:

Nasz przyjaciel wet twierdzi, ze pokladanie sie "na zabe" swiadczy o bardzo zdrowych biodrach - Melka tez tak zalega. Very Happy To jest plus niewatpliwy na poczatek. Pozostaje trzymac kciuki, ze mlody zsocjalizuje sie rodzinnie z twoja pomoca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 23:05, 29 Sie 2011    Temat postu:

Och, chyba nie będę nic pisać, bo naprawdę nie chcę zapeszać...
Wink

Tobiasz jest wspaniałym, kochanym i radosnym psiakiem.
Dziwne jest to, że w tym swoim "nic-nieumieniu" jest ZUPEŁNIE niekłopotliwy. Mam nadzieję, że TO akurat się nie zmieni Smile

Interesują go zabawki, szczególnie piłki. Na dworze, gdy widzi dzieciaki grające w piłkę, to mało skrzydeł nie dostaje Smile Najchętniej pobiegł by i pograł z nimi.
W domu też już ma swoją piłkę Cool Z kilku piłek leżących w Axela pudełku z zabawkami wybrał tenisową. Potem stwierdził, że musi zmienić jej wygląd:








Teraz piłka jest już cacy. No i jest JEGO Very Happy
I żeby nie było - Tobi nie bierze do pyska NIC prócz zabawek! Nic w domu nie niszczy, nie gryzie kabli, kapci, butów... Smile


Pies nie jest zmanierowany - nie wymusza uwagi, nie biegnie do kuchni jak słyszy otwierającą się lodówkę, nie żebrze przy stole... Pewnie z czasem to wszystko się zmieni Smile No, a może nie...?

Niesamowite jest to, że bardzo fajnie chodzi na smyczy - jakby to robił przez całe swoje dotychczasowe życie. A wiemy, że tak nie było. Ale nie ciągnie niemal w ogóle Smile
Nie skacze na ludzi, nie zaczepia łapą, nie podchodzi niewołany do nieznajomych.

U weta ostrożny, strachliwy, ale namówiony wejdzie do każdego gabinetu i da ze sobą zrobić wszystko Smile Bez sprzeciwu.

Je strachliwie, szybko, łapczywie. Każdy ruch za jego plecami, każde przesunięcie się miski powoduje, że od razu się zrywa, ucieka od jedzenia i patrzy co się dzieje. Jest bardzo czujny Sad






Z Axelem stosunki poprawne lecz Axel zachowuje dystans. Traktuje Tobiaszka, jak dalekiego, ubogiego krewnego Confused ("Możesz tu kimać i się stołować, ale się nie spoufalaj, gówniarzu").
Tobi się jednak Axela nie boi Very Happy :






Poza tym Tobi baaardzo fajnie otwiera się na ludzi. O ile wcześniej do funkcjonowania potrzebny był mu drugi pies, o tyle teraz gdy nie ma Axela, Tobi radzi sobie doskonale. Chętnie przychodzi na głaski, wita się z nami bardzo wylewnie i mając wybór pójścia ze mną czy z Axelem wybiera mnie Smile
Cud-miód-orzeszki Smile

Tobi niestety przyjechał do mnie z okropnym zapaleniem górnych dróg oddechowych. Jest na zastrzykach, a od jutra będzie przyjmował antybiotyk dopyszcznie. Tobiś pluje i smarka straszną zielono-brunatną wydzieliną Confused Ale już jest lepiej, już jest jej mniej.
Ma też chore uszy i jest wychudzony. Waży... 21 KG Sad

Pomalutku zaczynam uczyć Tobiaszka różnych komend. Na razie (od dzisiaj) zaczął reagować na swoje imię. Uczę go też "siad" i "stój" (ważne przed ulicą). Jak się czegoś nauczymy to dam znać Smile

Teraz lecimy na ostatnie siku i idziemy spać Smile






Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 22:40, 04 Wrz 2011    Temat postu:

Tobi wciąż pozostaje wspaniałym i grzecznym psem Smile Nadal jest niekłopotliwy i wciąż... jest niestety chory Sad To już 9 dni brania antybiotyku, a efektów nie widać. Od 2 dni bierzemy inny antybiotyk, silniejszy i mam nadzieję na poprawę stanu zdrowia Tobisia. Bo jak dotąd psiak ciągle chodzi zasmarkany Surprised

Jednak choroba Tobiego wcale a wcale nie przeszkadza mu na codzień: Tobiasz ma apetyt, jest pełen werwy, energii i nieustannie skory do zabawy. Cudownie potrafi się zająć sam sobą, bawi się piłeczką lub sznurem, na spacerach odkrył patyki...







[link widoczny dla zalogowanych]







Tutaj Tobiaszek czeka na przygotowanie miski z żarełkiem:




Tobi w nowych szelkach Wink :




Kolejny psiak, który uwielbia Axelowe posłanie:








Chłopaki zaczynają się już tłuc Rolling Eyes Wink :








I krótka migawka ze spacerku:

[link widoczny dla zalogowanych]


Pozdrawiamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:58, 05 Wrz 2011    Temat postu:

Kiedy na żabę to na żabę, ale jak micha się szykuje to tylne łapki w blokach startowych. Cwaniak, chociaż zasmarkany Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 21:24, 06 Wrz 2011    Temat postu:

Z wczoraj: Tobiaszek kokoszący się na piłce Smile

http://www.youtube.com/watch?v=5TxTxq4GT1A


Dziś: Niech żyje wolność, wolność i swoboda!

http://www.youtube.com/watch?v=E1t4wyZD_Fc

http://www.youtube.com/watch?v=O5fuMn5BepA

http://www.youtube.com/watch?v=6lKlK4jFt9I

http://www.youtube.com/watch?v=aNGxqhB-fVM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 22:46, 13 Wrz 2011    Temat postu:

Mam i dobre i złe wieści. Zacznę od tych złych, coby mieć je szybko za sobą...

Pomimo 18 dnia leczenia antybiotykami, zdrowie Tobisia nie uległo poprawie Sad Psiak ciągle ma okropną infekcję w obrębie okolicy gardłowo-nosowej i tak naprawdę nie wiadomo, co mu dolega. Udało nam się zmniejszyć obrzęk migdałów, zmniejszyły się też węzły chłonne. Ale z nosa wciąż lecą ropne smarki Sad
Pod koniec tygodnia będziemy sprawdzać wnętrze przegród nosowych i gardła endoskopem. Jeżeli nic tam nie znajdziemy, to odstawimy antybiotyki na czas jakiś i będziemy pobierali wymaz.
Strasznie szkoda mi Tobisia, bo tą chudą pupcię ma już całą pokutą przez iniekcje, a efektów żadnych...

To tyle złego, teraz już same dobre rzeczy Smile

Tobiasz to przekochany psiak Łagodny, potulny, grzeczny, cichy, spokojny... Naprawdę - nie mogę powiedzieć o nim ani jednego złego słowa!

Wspaniale się z nim spaceruje - ładnie wraca na zawołania, nie ucieka, nie oddala się zbytnio. Mam nadzieję, że taki już zostanie Smile Puszczony luzem nabiera wiatru w uszy i robi ósemki. Korba na maksa. Cieszy się bieganiem, robi to z przyjemnością, obgryza patyki...

http://www.youtube.com/watch?v=DSB4STwVALY

W domu jest bardzo grzeczny. Nic nie niszczy, nie próbuje wchodzić na tapczany, nie ściąga nic ze stołów/blatów. Na początku pobytu, podczas naszego posiłku, podchodził do stołu bardzo blisko i wyciągał nos w stronę jedzenia niemal na kilka centymetrów od naszych talerzy. Ale kilka razy kazałam mu w takich sytuacjach odejść i teraz już tak nie robi Smile Podczas naszych posiłków kładzie się koło nas i nie wciska już nosa na stół.
Ładnie bawi się zabawkami - albo sam, albo z Axelem.
Zawsze jest taki pogodny i jakby wdzięczny za najmniejsze zainteresowanie nim... Smile
Tobi bardzo lubi kontakt z człowiekiem, doprasza się o pieszczoty, ale nie nachalnie.
Wszelkie zabiegi pielęgnacyjne znosi z przyjemnością, no może przy czyszczeniu uszu lekko się niecierpliwi.

Aaaaaa, przypomniało mi się! Jedna wada jest - baaardzo łapczywie bierze smaczki, rzuca się wręcz na nie Confused Ale gdy zamknę smaka w dłoni to próbuje się do niego dostać delikatnie, nie gryzie mi ręki. Będę z nim nad tym pracowała - kiedyś mój Axel też się rzucał do ręki ze smakiem, teraz potrafi brać jedzenie bardzo delikatnie. Może i z Tobim się uda? Smile

Przy misce Tobi jest bardzo bezpieczny (jak dotąd). Nigdy nie warczy, można mu w niej grzebać, można mu zabrać z pyska kość, wędzone ucho czy żwacza. Oprócz tego, że próbuje szybciej zjeść smakołyka, to nie wykazuje najmniejszego niezadowolenia Smile

Jest psem lękliwym. Często coś go przestraszy, ale nie zamiera wówczas, nie przywiera do ziemi, tylko prze do przodu. Tak, jakby się nauczył, że strachy będą mu towarzyszyć już zawsze - trzeba je tylko omijać i iść dalej.
Potrafi się przestraszyć np. migającej lampy, którą mijał już kilkadziesiąt razy, ale akurat w danym momencie zauważył jej miganie i lampa stała się straszna. Nie ucieknie - ominie ją łukiem i już mając ją za plecami zapomina o niej i o strachu...
Tobi jest strachliwy, ale w tym swoim strachu bardzo dzielny Smile

A tak moje chłopaki znoszą szalejącą za oknem burzę:

http://www.youtube.com/watch?v=65_VRKUMHcI


To na razie tyle. Na pewno jeszcze się odezwiemy Wink




Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Śro 9:01, 14 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Czw 12:56, 15 Wrz 2011    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:
Pod koniec tygodnia będziemy sprawdzać wnętrze przegród nosowych i gardła endoskopem.


Jesteśmy umówieni na endoskopię na poniedziałek, na godzinę 17:30.
Lekarz zajrzy gdzie się da i spróbuje obejrzeć co tylko się da (gardło, nos). Zrobi tez płukanie przegród nosowych. Zabieg będzie kosztował do 200 zł.

Tak naprawdę Tobi powinien mieć zrobioną fiberoskopię, bo fiberkskopem wet mógłby zobaczyć więcej i wszędzie "dojść" - endoskop nie daje aż takiej możliwości - wg weta.
Niestety w Pile nikt nie ma tego urządzonka, a fiberoskopia psa w Poznaniu kosztuje ok. ... 600 zł. Rolling Eyes Na to nas niestety nie stać, tym bardziej, że już na samo leczenie antybiotykami (+ leki osłonowe) wydaliśmy niemal 400 zł. Sad

Bądźmy dobrej myśli i miejmy nadzieję, że endoskopia da nam odpowiedź na pytanie, co dolega Tobiaszkowi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renata




Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:06, 15 Wrz 2011    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:


Aaaaaa, przypomniało mi się! Jedna wada jest - baaardzo łapczywie bierze smaczki, rzuca się wręcz na nie Confused Ale gdy zamknę smaka w dłoni to próbuje się do niego dostać delikatnie, nie gryzie mi ręki. Będę z nim nad tym pracowała - kiedyś mój Axel też się rzucał do ręki ze smakiem, teraz potrafi brać jedzenie bardzo delikatnie. Może i z Tobim się uda? Smile


może się przyda taki filmik

http://www.youtube.com/watch?v=goiWvHtNRqM&feature=player_embedded

ponoc to sie nazywa ćwiczenia nad samokontrolą . jest więcej takich filmików tutaj :

http://www.youtube.com/user/Vindfinn#p/u/2/jKL7OhtUH9Y
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mozaba




Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 7:30, 16 Wrz 2011    Temat postu:

Asia! a jak wyglądają te badania, które jest bardziej inwazyjne i boleśniejsze dla psiaka?. Jeżeli łagodniejsze jest to w Poznaniu, to może warto się "skrzyknąć" na zbiórkę pieniążków na badanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Sob 1:45, 17 Wrz 2011    Temat postu:

Mozaba napisał:
Asia! a jak wyglądają te badania, które jest bardziej inwazyjne i boleśniejsze dla psiaka?. Jeżeli łagodniejsze jest to w Poznaniu, to może warto się "skrzyknąć" na zbiórkę pieniążków na badanie.

Fiberoskop to rodzaj endoskopu - jest cieńszy, precyzyjniejszy, dokładniejszy i przystosowany typowo do jamy nosowo-gardłowej. Jeżeli w nosie Tobisia tkwi np. mała drzazga, to zwykłym endoskopem możemy jej nie zobaczyć. Ale jeżeli problemem jest np. jakaś wada anatomiczna, to za pomocą naszego endoskopu na pewno to zobaczymy Smile
Przy okazji zrobimy też zdjęcie RTG zatok nosowo-czołowych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 21:43, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:
Pomalutku zaczynam uczyć Tobiaszka różnych komend. Na razie (od dzisiaj) zaczął reagować na swoje imię. Uczę go też "siad" i "stój" (ważne przed ulicą). Jak się czegoś nauczymy to dam znać Smile


No to powoli się uczymy. Nie mamy ku temu zbyt dobrych warunków, bo nam się Axel we wszystko wcina Wink Zawsze chce być pierwszy, ważniejszy, dostać więcej i prędzej Rolling Eyes
Ale coś już tam umiemy - żeby nie było. Wychodzi nam to czasem lepiej czasem gorzej, ale efekty widać Smile
Generalnie jesteśmy na etapie "stój", "siad", "do mnie" i "powoli" - to ostatnie dotyczy zwolnienia przy braniu smaczków.

Na krótkiej smyczy nie ma efektu, natomiast na flexi widać, jak Tobi ładnie umie stanąć przed pasami:

http://www.youtube.com/watch?v=i72vWHY0VFw

I dalsze migawki:

http://www.youtube.com/watch?v=Mi8IMfjFP2k

EDIT: Zobaczcie: tutaj zbyt ostro powiedziałam "Stój" i dostałam pięknego CS-ka w postaci oblizanego nochala...


Zobaczcie, jaki jestem grzeczny:

http://www.youtube.com/watch?v=QVXvCdzttx4

http://www.youtube.com/watch?v=XXwLRXiwUys

http://www.youtube.com/watch?v=W2apav1OZ8o

http://www.youtube.com/watch?v=EH_7rttFUqA

http://www.youtube.com/watch?v=Qy3D6cjZfeA

EDIT: Tu natomiast się zapomniałam i podeszłam bezpośrednio na wprost psa, a ten już z daleka do mnie mówił - najpierw odwróceniem głowy, potem oblizaniem nosa. Gapa za mnie Sad

http://www.youtube.com/watch?v=l4yNFdV86vg


Tu mamy przywołanie, siada o stója w jednym Wink

http://www.youtube.com/watch?v=a-vYbA0_9LM


Mały z dużym:

Walki Tobiego z Axelem są nierówne - Tobiaszek często podgryza Axela tak, że ten popiskuje. Ale dalej się z nim bawi, więc chyba krzywda mu się nie dzieje Wink Tobi natomiast wykazuje się sporą odwagą zabierając Axelowi piłki... Twisted Evil

http://www.youtube.com/watch?v=VoMWSpKRqnU


I bardzo stacjonarnie:

http://www.youtube.com/watch?v=R4Hge5uAEvU


Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Nie 22:13, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 21:45, 18 Wrz 2011    Temat postu:

W oczekiwaniu...

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 1 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin