SISI ma już dom

Gośka&Bella

U Belki glukoza jest zazwyczaj w dolnej granicy normy lub poniżej i dr Irenka tłumaczy to właśnie czasem, który upłynął od pobrania do badania (krew konsumuje glukozę Wink

) Ale właśnie sprawdziłam kilka wyników i to jest 67-76 przy normie 70-120. U Siski jednak 53.

Agata_Emi_Lili

joanna_i_bohdan

Newsy z lekarskiego frontu są takie, że dziś doktor Irenka zdecydowała, że spróbujemy te anemię zaatakować przez 3 tygodnie preparatem o jakże wymownej nazwie Falvit Mama

po czym powtórzymy badania. Cukier zrobimy glukometrem na miejscu, a gdyby i tak wyszedł nie tak, to zrobimy z dodatkiem jakiejś tam dodatkowej substancji którą sugerowało laboratorium /bądź powiozę do laboratorium psa bezpośrednio jak się da. Doktor Raczko powiedziała, że przy takim parametrze cukru jak przy badaniu z grudnia (jeśli byłoby wiarygodne) pies by nie żył. A jak widać jest całkiem żwawy.

Problematyczne jest tylko odkrycie przyczyny tego niskiego cukru, bo mogą być poważne według Pani doktor, łącznie z problemami z trzustką, nowotworami i innymi parszystwami, mimo że nic nie wylazło na USG. I tego się trzymajmy, że będzie dobrze bo ważne jest pozytywne myślenie. Cięcia w psie są zatem odłożone chwilowo. Suplementacja psa miodem też ku niezadowoleniu zainteresowanej Wink

joanna_i_bohdan

Dziś pan listonosz przyniósł przesyłeczkę od Fundacji, lecz sądząc z rysuneczków psa na opakowaniach (niektórych), to raczej nie tabletki dla mnie (na przykład na gwałtowny porost rozumu i ogólnego piękna na wiosnę

- a'propos droga Fundacjo - jak już takie pastylki się gdzieś znajdą to też poproszę!). Wyobraźcie sobie jaki zawód - drugi zestawik ma nas sobie nader paskudny rysuneczek "stawonoga niejadowitego" (tak to określił lekarz kiedy mojego chłopa kleszcz dziabnął - starałam się nie zemdleć ze śmiechu dyskretnie) - któremu tak jakoś źle z gęby patrzy. Więc ten prezencik zdobny w pipetkę też nie dla mnie.... Rozumiem to jako sugestię, że mimo, że Sisulec biega w obroży Foresto, to mam ją jeszcze kroplnąć na wszelki? Bo odrobaczenienie poniałam.

joanna_i_bohdan

Sisi POTRAFI SZCZEKAĆ Shocked

Dawkuje co prawda tę umiejętność bardzo sporadycznie. Jest u nas 2 miesiące i ten szczek usłyszałam pierwszy raz, Bohdanek ponoć też wcześniej raz się załapał.
Ucieszyłam się bowiem wiadomością smsową (zdałam bardzo trudny egzamin) i wrzasnęłam "hurra!" na co pies najpierw warknął po czym szczeknął, co odebrałam jako urocze merdające gratulacje. Wzruszająca Sisula, bo w zeszłym tygodniu wszystkim skrupulatnie zatruwałam życie nerwami.
Szczek natomiast Sisulcia ma niepasujący do postury: poważny taki i z głębi, solidny

agnes&nelly&schad

No proszę, gaduła Ci się zrobi jeszcze Smile

Pasiasta Alicja

Pamiętacie? No to posłuchajcie Wink

:
Było tak:

Emilkowa

No proszę ! :)gratulujemy Wink

po tych wszystkich zmianach lokum w końcu Sisi znalazła miejsce na stałe ! Smile

Justyna&Dandi

Aż mi się oczy zaszkliły ze wzruszenia i radości Smile

)) Cieszę się przeogromnie i życzę Wam wszystkiego co najlepsze na dalszej wspólnej drodze Smile

))

Agata_Emi_Lili

Ja nie umiem wyobrazić sobie lepszego i piękniejszego zakończenia tej historii

Siska zasługuje na najwspanialszy dom i taki właśnie ma

Kochani, dziękujemy Wam za przyjęcie Sisulki, kiedy była w potrzebie, za cudowną opiekę i za podarowanie jej miejsca na stałe w Waszej rodzinie. Heart

Trafficowy kocyk

Super wiadomość!!!
Po tylu trudnych i przykrych wiadomościach tej wiosny mamy taką piękną jaskółeczkę

Joanno, Bohdanie - szacun i dzięki za wielkie serca!

agnes&nelly&schad

popieram petycje, choć nie mam prawa głosu Razz

Marta&Angus&Alma

Strasznie się cieszę z takich wiadomości.

Chapeau bas Siskowa już rodzinko

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Gratulujemy... Cudowne wiadomości...🌸

Gośka&Bella

Ależ pięęęęeknieeee

. Bardzo się cieszę, sama nie wiem, komu gratulować - Wam, czy Sisce

Joanna, a czyja jest Siska, Twoja, czy Bohdana? Pamiętam, że w Waszym domu dziewczyny były zawsze Bohdana, ale coś mi mówi, że mamy chlubny wyjątek Laughing