ERNI

Justyna&Dandi

Erni to strasznie fajny psiak, piękny, spokojny, z całej siły trzymam za niego kciuki!

Frankowe Zajki

U Erniego i jego tymczasowej rodziny sporo sie teraz dzieje, więc chwilowo wyręczę ich w relacjonowaniu co u chłopaka Laughing

Tydzień mija Erniemu na wizytach u doktorów, bo szykuje się do zabiegu usunięcia guza na udzie, w okolicach odbytu i jeśli wszystko pójdzie dobrze, także do kastracji. Zaniepokoiliśmy sie wszyscy, bo Erni podraznił sobie tego guzka na udzie i zaczął on mu sprawiać widoczny dyskomfort. Badania krwi wykazały lekką niedokrwistość, która nie jest przeciwwskazaniem do zabiegu. Wykonano także badanie USG i Rtg, które to badanie pokazało powiększoną sylwetke serca. W trybie ekspresowym Kamil umówił i doprowadził Erniego do kardiologa, więc wiemy juz też co z serduchem. Lekka niedomykalność zastawek i lekko obnizona kurczliwość bez wskazań do leczenia farmakologicznego na stałe.
Zabieg zaplanowany na sobotę - trzymajcie kciuki za nich wszystkich

Mam nadzieję, że obdarzą nas niedługo zdjęciami przystojniaka.

Ania, Kamil i Maks

no to trzymać kciuki! Erni jedzie na zabieg na 13stą.

Gośka&Bella

Oj, to juz za chwilę. Trzymamy!

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Ja tez zucam sprzatnie i zaciskam kciuki z calej sily✊

Ania, Kamil i Maks

hej,

przepraszam, że piszę ale po prostu siedzę z Ernim. Lekarz usunął Erniemu dwa guzy i jądra podczas dzisiejszego zabiegu. Operacja się powiodła i chłopak już w domu.
Jak przyjechałem po niego strasznie się ucieszył. Nie mógł jeszcze wstawać ale chciał się doczołgać do mnie od razu i ogon od razu chodził jak szalony.
Musiałem z nim trochę jeszcze posiedzieć abyśmy mogli ruszyć do samochodu.
Teraz grzecznie leży, w kołnierzu tylko trochę sapie.
Maks jest również grzeczny i nie narzuca się Erniemu.

Mam nadzieję, że będzie mógł chociaż trochę spać w nocy.
Jutro po 20stej jedziemy na kontrolę i pewnie leki.
pozdrawiam
Kamil

Ania, Kamil i Maks

hej,

u nas jak na to, że po operacji wszystko dobrze. Erni nie kręcił się w nocy, spał. Dzisiaj już dostał śniadanie, był na krótkim spacerze w okół bloku z Anią.
pozdrawiam
Kamil

Ania, Kamil i Maks

hej,

to już prawie miesiąc od naszego wpisu. Bardzo mi przykro, że to tyle trwało ale nie było to spowodowane bynajmniej brakiem wydarzeń do opisywania, a raczej ich nadmiarem.

Erniemu rana po operacji goiła się dość długo - przez pierwszy tydzień naprawdę sporo mu się sączyło. W drugim tygodniu już było to mniej ale nadal rana wymagała kilku czyszczeń codziennie. Jakby tego było mało wdała się infekcja moszny po kastracji. Zaczęła się sączyć ropa, przez co Erni miał przedłużone zastrzyki z antybiotykiem. Nie pamiętam nawet ile razy byliśmy u weterynarza ale musiało to być więcej niż 10.

Dobra informacja jest ta, że Erniemu łapa już zarasta futrem Smile

a moszna się wygoiła, nie leci ropa i nie ma już obrzęku Smile

Chłopak nie musi już nosić kołnierza! Exclamation

Erni jest świetnym psem - nie widzałem nigdy psa, który tak spokojnie znosi wizyty u weta - po prostu kładł się, pozwalał robić co było trzeba i grzecznie wychodził ze mną jak już skończyliśmy. Jak wracaliśmy za dwa dni to nigdy nie wątpił - zawsze ze mną wchodził i nie ciągnął do wyjścia Smile

Jak już go podleczyliśmy to teraz bierzemy się za maniery jedzenia - kolejna rzecz, której nie widziałem u innych psów to tempo w jakim pochłania jedzenie Wink

pozdrawiam
Kamil

Ania, Kamil i Maks

hej,

wrzucam parę zdjęć Smile

Pominę te z okresu leczenia - wrzucam te sprzed oraz najnowsze Smile

Przed operacją:

Po operacji:

Dzisiaj:

Ania, Kamil i Maks

hej,

mamy wyniki badania histopatologiczne po operacji Erniego (tak, wiemy - trwało to długo ale uwierzcie mi ostatnio dzwoniłem codziennie do lecznicy).

Wklejam opis:

"Rozpoznanie patomorfologiczne: Fragment tkankowy o kształcie dysku 28 x

24 x 6 mm, na przekroju spoisty.

Mikroskopowo: skupisko drobnych naskórkowych zlokalizowane w skórze

właściwej i tkance tłuszczowej podskórnej (w bezpośrednim kontakcie z

mięśniem szkieletowym). Część torbieli uległa pęknięciu (zachowane są

jedynie masy rogowe z ich wnętrza ogniskowo ulegające wapnieniu),

towarzyszy im odczyn zapalny makrofagalny i ropny.

Wniosek: zmiana nienowotworowa (pourazowa ?, zaburzenie rozwojowe ?),

prawdopodobnie usunięta doszczętnie.

Rokowanie pomyślne."

Jak widać wszystko jest dobrze Smile

Erni czuje się też świetnie - biega, skacze i ogólnie jest wesoły.
pozdrawiamy
Ania, Kamil, Erni i Maks

Frankowe Zajki

Uważni czytelenicy forum już się pewnie zorientowali, że Erni wyrusza niebawem w drogę do nowego życia Cool

Dołącza do rodziny Emilii i Krzysztofa i już niedługo zostanie Wrocławianinem

Ani, Kamilowi i Maksowi bardzo dziękujemy za troskliwą opiekę nad przystojniakiem Laughing

Nie martwcie się kochani, Zjazd niebawem Wink

Emilkowa

Erni trafi do super rodzinki Smile

) a ja mam nadzieje, ze tak jak chętnie spotykaliśmy się teraz tak równie chętnie będzie po przyjeździe Erniego Smile

Gratuluję jeszcze raz Smile

)

Marta&Angus&Alma

Cieszę się niesamowicie, szczególnie kiedy dom znajduje dojrzały pies.

Gratulacje dla nowej rodziny i Erniego

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Gratulujemy nowego członka rodziny i życzymy jeszcze wielu wielu Szczęśliwych i Zdrowych Wspólnych lat 👏😀

Trafficowy kocyk

Czekali, czekali i się doczekali - i Erni, i Emilia, i Krzysztof

Powodzenia i wszystkiego najgoldeńszego życzymy!
Czekamy na wieści z nowego domu